Suplementy dla początkującego (bez diety i treningu) za 1500zł

Z dobrych firm to polecam Nike i NVidia To nie jest glupia wypowiedz

A nie bo Adidas i ATI są lepsze- widziałem dużo reklam w gazetach..

Widać, że gościu musi najpierw nabrać trochę pokory i nauczyć się słuchać.. Szkoda, że pewnie nakupuje sobie supli za 1500 zeta, zacznie sobie trenować i jak po miesiącu stwierdzi, że to wszystko do dupy i wcale nie rośnie zapewne sięgnie po koxy..

Nie zgadzam się z tobą będzie mu rosnąć! Bo on dopiero zaczyna i urusł by nawet na smalcu i majonezie! Tylko że on kupi se suple i będzie myślał że od tego rośnie

Ale był uparty ten zieloniak czy jakoś tak. Na co mu te suplementy. Jeżeli zaczyna to takie same efekty osiągnie przez dobre odżywianie. No może trochę wolniejsze. Ej chłopaki, a może on myśli, że jeżeli nażre się tych supli to PUDZIAN z niego będzie. A poza tym straci 1500 zł narobi se rozstępów na 3 cm i na co to mu. Ci co się ze mną zgadzają niech klikną w dolnym prawy rogu w mojej wypowiedzi. HEHEHEHE

ja bym poszedl na targ i kupił 12 kilo gotowych miesni....:P albo idz do miesnego kup kilka kilo wołowiny pózniej do szpitala i popros zeby ci to wszyli...:P

Karol sadzisz takie głupoty czasmi .. , że lepiej by było nic nie napisać ... rozumiem , że chodzi tutaj o przenośnie , ze bedzie jesc byle co i rosnąć , go.no prawna bez odpowidneio dodanych kcal nie zrobis zpraktycznie nic

majonez dobry koks

a ja mysle ,ze dajecie sie podpuszczac :)
a koles ma ubaw...

zanim sie gdzies wypowiecie to czytajcie te na maxa
prowokujace tematy...

etam, to tez jest takie ******lenie bo takie lata teraz nastały jak ja zaczynałem to g**** sie wiedziało , nikt nie miał olicoznej, i zbilnasowanej diety , jedyne odzywki to był fitmax i jakies zachodnie z przemytu i jakoś sie rosło , a teraz jest forum , kazdy ma diete i co ? i nie kazdy rośnie.
znam wielu ludzi choćbu mój kolega z którym trenuje , waga 115 kg , pas 82 bicpes 48 i on na trenig przychodzi bez sniadania na 10.00 a pierwsze je o 12.00 po treningu jak wróci ( i to przeważnie kluski na mleku , bo sam sobie gotuje) nigdy nie miał odzywki , i co szoho jak to wytłumaczysz ?
niektórzy maja dar, serce do tego i rosna a inni moga niewiadomo co ribic i tak nie bedzie postępów.
ps. moim zamierzeniem nie jest udowodnienie ze dieta nie jest potrzeba, uwazam wrecz przeciwnie , ale jak ktos nie daje rady , to nic nie zrobi i nie przeskoczy problemu , a dwa to odzwyki zostały wymyslone po to by zastpępowac po czesci posiłki wiec jak ja dołozy w rozsadnej dawce i bedzie miał do domu diete to da rade , oczywiscie na amatorskim poziomie.

Zmieniony przez - Ronin w dniu 2005-01-19 05:26:07

heh ,ronin ,co prawda to prawda,

mam jednego znajomego ( dawno temu startowal na debiutach ,byl daleko
ale nie osmieszyl sie... ) on wracal po treningu " gdzies tam po 2 godzinach zjadlem kanapki " :) ,coz genetyka...

ale prawda jest taka ze jezeli ktos rozsadnie je ( niekoniecznie dieta ,bo jako takowa rozumiem liczenie gramow...)
i dobrze cwiczy to niezaleznie od tego jak nedzna bedzie mial genetyke
jest w stanie wygladac lepiej niz 99% populacji