coś nowego czyli... prosze o sprawdzenie diety =)

Nom, słowem wstepu trzeba sie w koncu wziąść za siebiehttps://bundles.sfd.pl/../../buziaki/1.gif[/img]. Lato tuż tuż... . Celem diety jest zrzucenie paru (wiecej niz paru!) kilo. Nastepnie po wstepnej stracie tłuszczy chciałabym troche rozbudowac miesnie (i dalej tracic tłuszcz). Czytajac, walczac i meczac sie z zawilymi stronami sfd wyszla mi taka dieta (jaka jest ponizej). Jest ona narazie na 2 tygodnie. Wybilam ostatnio kciuka, wiec na 2 tyg. mam zawieszone treningi i ruch (lipton . Lato tuż tuż... . Celem diety jest zrzucenie paru (wiecej niz paru!) kilo. Nastepnie po wstepnej stracie tłuszczy chciałabym troche rozbudowac miesnie (i dalej tracic tłuszcz). Czytajac, walczac i meczac sie z zawilymi stronami sfd wyszla mi taka dieta (jaka jest ponizej). Jest ona narazie na 2 tygodnie. Wybilam ostatnio kciuka, wiec na 2 tyg. mam zawieszone treningi i ruch (lipton . Lato tuż tuż... . Celem diety jest zrzucenie paru (wiecej niz paru!) kilo. Nastepnie po wstepnej stracie tłuszczy chciałabym troche rozbudowac miesnie (i dalej tracic tłuszcz). Czytajac, walczac i meczac sie z zawilymi stronami sfd wyszla mi taka dieta (jaka jest ponizej). Jest ona narazie na 2 tygodnie. Wybilam ostatnio kciuka, wiec na 2 tyg. mam zawieszone treningi i ruch (lipton [img]../../buziaki/2.gif" alt="" /> ).

Przy obliczeniach wyszlo mi, ze moje zapotrzebowanie wynosi 2580kcal. Wiec dieta jest na 2000kcal.
B: 136g/544kcal
T: 71g/640kcal
W: 204g/816kcal

Podzielilam dzien na 6 posilkow:
P: godzina: B/ T/ W / kcal
I 6:30-7:30 22/12/60 /436
II 9:30 22/13/40 /365
III 12:30 22/20/35 /408
IV 15:30 22/13/35 /345
V 18:30 22/12/35 /336
VI 20:30 22/0 /0 /100

No i tu mam problema poniewaz w pn&wt mam na 14 i 12, koncze o 18.30. A sr-pt mam na 7.30&koncze 14-15. Chodzi mi o obiad. Moge po prostu zjesc raz o 13 a raz o 15 a raz o 19? Czy trzymac sie jednej godziny i w ktores dni nie jesc cieplego obiadu? Badz tu madry

I. ŚNIADANIE:
150ml mleka
50g platkow owsianych
5g wiorow kokosowych
ser twarogowy chudy (ok 60-70g)
-moge dorzucic orzechy i morele
lub
maslanka 0,5% +otreby
ser chudy
jablko
- malo tluszczy?
II.
2 kromki ciemnego pieczywa
chudy ser
dżem
III.OBIAD
kurczak lub rybsko
warzywa/warzywo
ryz lub kasza
oliwa z oliwek?
IV.
tuńczyk(bez oleju)
kromka razowca
-tu mi znowu brakuje tłuszczy
V.
kefir 2%
jablko or banan(?)
-ser chudy lub jajo bo malo bialka (tluszczy chyba znowu tez :/)
VI.
omlet z bialek albo jaja


Nom, to narazie tyle. Mam jeszcze obliczone BTW, gramy&kcal poszczegolnych prod, ale nie mam sil wpisywac, jak trza to wklepie pozniej.

Jak juz mowilam dieta jest narazie na 2 tyg. Pozniej zaczynam trenowac znowu (3 treningi w tyg po 1,5-2h =>siatkowka). Jakos od lutego chce sie zapisac na dodatkowy aerobik+silka (cos w rodzaju taebo, fitbox lub aeroboxing bo to lubie , a co do silki to miesnie, ale narazie nie mam pojecia - jeszcze )

Za 2 tyg. odnowie posta i wklepie tu diete pod treningi. Zrobilam sobie 2 dni temu zdjecia, mam nadzieje, ze za pare miesiecy (maj-czerwiec) tez zrobie i je tu wkleje .

Nie wiem co jeszcze napisac! Pytajcie . Bede cierpliwa .
Pozdr!:*

oki, zapisalam, zapamietalam, ale mozna polepszyc. Ciagnie mnie do obciecia kalorii, dla zwiekszenia efektow... moz ebyc? Czy nie bardzo?

Pozdr.

mało zdrowych tłuszczy daj rybke tłustom , olej lniany , tran,

twoja waga?

I. ŚNIADANIE:
150ml mleka
50g platkow owsianych
5g wiorow kokosowych
ser twarogowy chudy (ok 60-70g) /OK
-moge dorzucic orzechy i morele /ORZECHY JAK NAJBARDZIEJ
lub
maslanka 0,5% +otreby
ser chudy
jablko
- malo tluszczy? /MALO
II.
2 kromki ciemnego pieczywa
chudy ser
dżem /ODPADA
III.OBIAD
kurczak lub rybsko
warzywa/warzywo /DODAJ OLIWE
ryz lub kasza
oliwa z oliwek? /J.W.
IV.
tuńczyk(bez oleju) /
kromka razowca
-tu mi znowu brakuje tłuszczy /DODAJ OLIWE Z OLIWEK DO TUNY, JAKIES WARZYWO I MASZ SALATKE
V.
kefir 2%
jablko or banan(?) /JAKBLO OK, BANAN LEPIEJ NIE
-ser chudy lub jajo bo malo bialka (tluszczy chyba znowu tez :/) /MALO, MALO, MOZE TROCHE ORZECHOW?
VI.
omlet z bialek albo jaja /LEPIEJ OMLET

UZWGLEDNIJ UWAGI, PRZELICZ I POPRAW DIETE I DAJ JESZCZE RAZ DO OCENY

No to wyszło tak:

I.ŚNIADANIE B/T/W
150ml mleka 5,1/3/7,35
50g platkow owsianych 6/3,5/30
5g wiorow kokosowych 0,28/3,1/1,52
50g sera chudego bialego 9,5/0,25/1,5
40g moreli suszonych 2/0,2/22,6
WYSZŁO: 22,9/10,05/63
lub
maslanka 0,5% 200ml 6,8/1/9,4
otręby 25g 4/1,15/15,5
ser chudy 50g 9,5/0,25/1,5
jabłko (ok.150g) 0,6/1,2/24,8
orzechy 15g (migdały) 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 24,2/12,6/52.4 (malo wegli o 7, ale odbilo mi sie w IIposilku, ok?)

II.
2 kromki pieczywa (ok.100g) 6,7/1,2/45
ser 60g 11,4/0,3/1,8
orzechy 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 21,4/10,5/48

III.OBIAD
kurczak lub rybsko
warzywa+oliwa
ryz lub kasza

tu się dososuje do gramow i tabeli (jak wszedzie )

IV.
tunczyk (bez oleju ) ok 100g 21/12/0
kromka chleba (50g) 3,3/0,6/22,5
oliwa z oliwek ok5g 0/5/0
pomidor (ok100g?=>nie mam, nie moge zwazyc 1/0,2/3,6
WYSZŁO: 25,3/17,8/26,1 (za duzo tluszczy, malo wegli ://////)

V.
kefir 2% 200 ml 6,8/4/9,4
jablko 0,6/1,2/24,8
ser chudy 50g 9,5/0,25/1,5
orzechy (15g migdalow) 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 20,2/14,45/36,9

VI.
omlet na białkach, zakładam 25 g białka =)

Ok, naliczyłam się. Teraz wymarsz do sql

Pozdr:*

PS. wydam się na tran, kiedy i gdzie go jeszcze wlepić?

Tam gdzie Ci wygodniejz tranem nie przesadzaj, tak z 10g dziennie wystarczy, no i dodaj wit E.

No to tran pewnie rano, bo wieczorem powinno byc samo bialko...
I zapomnialam, mam 170cm/68kg.

Pozdr

NO DOBRA, JESZCZE RAZ

.ŚNIADANIE B/T/W
150ml mleka 5,1/3/7,35
50g platkow owsianych 6/3,5/30
5g wiorow kokosowych 0,28/3,1/1,52
50g sera chudego bialego 9,5/0,25/1,5
40g moreli suszonych 2/0,2/22,6
WYSZŁO: 22,9/10,05/63
lub
maslanka 0,5% 200ml 6,8/1/9,4
otręby 25g 4/1,15/15,5
ser chudy 50g 9,5/0,25/1,5
jabłko (ok.150g) 0,6/1,2/24,8
orzechy 15g (migdały) 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 24,2/12,6/52.4 (malo wegli o 7, ale odbilo mi sie w IIposilku, ok?) /OK

II.
2 kromki pieczywa (ok.100g) 6,7/1,2/45 /ZWAZ KROMKE CHLEBA BO MOZE SIE OKAZAC, ZE JEDNA TO WIECEJ NIC 50G
ser 60g 11,4/0,3/1,8
orzechy 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 21,4/10,5/48

III.OBIAD
kurczak lub rybsko
warzywa+oliwa
ryz lub kasza

tu się dososuje do gramow i tabeli (jak wszedzie )

IV.
tunczyk (bez oleju ) ok 100g 21/12/0 /W PUSZCZE JEST 130G, CO ZROBISZ Z TYMI 30G? A TUNA W SOSIE WLASNYM MA OK. 2G TLUSZCZU NA PUSZKE
kromka chleba (50g) 3,3/0,6/22,5 /J.W., MOZESZ ZAMIENIC NA KASZE, RYZ
oliwa z oliwek ok5g 0/5/0
pomidor (ok100g?=>nie mam, nie moge zwazyc 1/0,2/3,6 /SREDNI
WYSZŁO: 25,3/17,8/26,1 (za duzo tluszczy, malo wegli ://////) /DODAJ CHLEBA, KASZY, RYZU

V.
kefir 2% 200 ml 6,8/4/9,4
jablko 0,6/1,2/24,8
ser chudy 50g 9,5/0,25/1,5
orzechy (15g migdalow) 3,3/9/1,2
WYSZŁO: 20,2/14,45/36,9 /OK

VI.
omlet na białkach, zakładam 25 g białka =) /5 BIALAEK

PS. wydam się na tran, kiedy i gdzie go jeszcze wlepić? /A GDZIE CHCESZ? MOZE BYC TEZ OLEJ LNIANY
_______________________________

wszystko pięknie, ładnie, ale teraz czeka Cie najgorszetrzymaj sie diety!!to nie jest wcale takie proste

Uh, nom, ok

II. kromki specjalnie wazylam, maja ok 40-50 g (bo to takie male kwadratowe )

IV. nie dopatrzyłam na puszce :/. To wywalam oliwe(5gT) a te 30 gram sie dostanie psu, bedzie happy

Ok, i mam jeszcze jedno pytanie :/. Codziennie pije kubusia (moja tradycja od hohoho w sql. Ma jakies 47-51 kcal, nie znam na pamiec BTW. Mam z niego zrezygnowac? Eh, bedzie ciezko, ale ok. Wszytsko sie da zrobic . I rozumiem, ze rzeczy takie jak smakowe napoje i soki tez out?

Jigga, pocieszac to ty nie umiesz . Ale predzej sie boje ze czegos nie zjem, niz zjem. Mam przerabane godziny w szkole i tu mam problem. A poza tym w szkole nigdy nic nie jem :/. Ale ja tam sie ciesze(narazie optymistyczne nastawienie ), ze jakas zdrowa dieta z jedzeniem. Bo sie szczerze przyznam, ze mialam problemy (i dalej troszke mam) z odzywianiem.

Pozdr&thx, buzki :*:*

kubusie, soki czy inne napoje OK ale pod warunkiem wliczenia ich do diety

Hej, ale sie naszukalam tego postu. Chciałam tak tylko napisac co i jak w mojej super-hiper diecie cud . Znaczy w sumie to wszystko ok, utrzymalam ja przez 1st dwa tyg. poznije juz nie moglam, po pierwsze pieprzenie sie z obiadami, po drugie chore godziny. Zaczelam opuszczac posilki i szamac inne rzeczy, ale bez skotkow przytycia. Ogolem po tym wszytskim zeszlo mi najpierw jakies 2-3 kg, teraz juz -5. Ale narazie nie mam sil na dzielenie jedzenia i wogole. Jem mniej wiecej podobnie, przestrzegam jakis zasad, tylko juz sztywno nie 3mam sie jadlospisu ((. W wymiarach w pasie poslzo mi 5 cm (!!!), w biodrach 3 (malo () w udzie tez jakies 3, biustu wole nie mierzyc... No i lipton, ale zyje dalej. Narazie zaczelam chodzic na basen. Na silke sie mam nadzieje zapisze po feriach, bo narazie ani kasy, ani jakiejs checi (teraz sie lenie i mam ferie ). Nom, tyle chcialam napisac.
Dziekuje ludzie jeszcze raz, jeszcze pewnie bede tu gdzies nudzic .

Buziaki&pozdr.