Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
96
Jaki jest margines błedu przy przestrzeganiu diaty?
Czy jeśli nie zjem jakiegoś posiłku bo coś mi wypadnie pilnego, albo z*** troche mniej lub troche więcej lub coś co mam w założeniu w diecie akurat mi sie skończyło to nic nie robić czy próbować uzupełniąc w czasie następnego posiłku?
Pytam o to wszystko ponieważ, po przeczytaniu wielu diet tutaj doszedłem poprostu do wniosku, że w życiu nie uda mi się pogodzić zajęć szkolnych i pozaszkolnych z dietą, ponieważ trudno by było zabierać np. 2,3 i 4 posiłek do szkoły jeśli wracam z niej o 18:00 i od razu ide na trening...
Pomóżcie jakoś plz :P
Wydaje mi się, że pozostają mi tylko odżywki, ale to też nie jest łatwo zabrać do szkoły proszek, który wygląda jak koks i rozsypuje się wszędzie
(znacie jakieś dobre opakowanie w którym można by to nosić?) do tego jeszcze woda i najlepiej mikser...
:::::::: The Legend ::::::::
:::::::: will never ::::::::
::::::::: die :::::::::
Szacuny
6
Napisanych postów
1769
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
7568
margines bledu?
uloz diete i przestrzegaj. kropka.
dzisiaj nie bylo wody w domu u mnie. nie ugotowalem piersi, nie zjadlem wiec 2 i 3 posilku (kupilem sobie za to ser chudy i zjadlem z warzywami) - skladnikow odzywczych bylo mniej itd, ale przeciez nie mam na to wplywu. jutro kolejny normalny dzien i wszystko jest ok. nic sie przeciez nie stalo.
a z takim podejsciem ze do szkoly posilkow nie mozesz brac to daleko nie zajdziesz. kanapek nie mozesz wziasc? odzywki rozpuszczone w ciemnej butelce (skoro juz sie siebie wstydzisz). jak masz problem jedz w ubikacji .
zreszta zapomnij o odzywkach jak diety nie masz.
tekst roku by Qazar: "h**e sie nie ucza. Matoły j**ane"
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
96
nie mówie że się wstydze bo mnie g**** obchodzi co ludzie pomyślą chodzi mi o to że trudno przetransportować np. mięso zalane oliwą ( nie mówie tu o kanapkach bo te biore chętnie, ale jak wracam o 18:00 2 razy w tygodniu to co mam brać do szkoły 2 śniadanie 3 posiłek i obiad?? Musiałbym chyba 2 plecaki brać, albo turystyczny :) Co innego jak mam lekcje do 10:40 wtedy moge wszystko skontrolować.
Dlatego właśnie się pytam jak mam to zrobić bo w moim przypadku nie da się walnąć jednego planu na wszystkie dni ja potrzebuje conajmniej 3 a poza tym nie wiem czy tak mogę robić, że jednego dnia zjem obiad a drugiego nie...
:::::::: The Legend ::::::::
:::::::: will never ::::::::
::::::::: die :::::::::
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
96
Dlatego się własnie pytam o diete taką żebym mógł zabrać do szkoły nawet 3 posiłki (wychodze o 7:00 i wracam 18:00 i od razu mam trening o 18:00)
Co proponujecie żeby sie zmieściło do plecaka. Mi się wydaje, że bez odżywek się nie obędzie tak póżno wracam 2 razy w tygodniu w dni treningowe dodatkowo w jednym z tych dni ( w piątek) mam sks z kosza o godzinie 16:00
W inne dni wracam 2 razy o 16 i raz o 12 i w te dni moge jeść normalnie (kanapki i jajka i jakiś owoc i warzywko (coś jeszcze ewentualnie (odżywke np.) do szkoły) a jak wracam o 16 to obiad od razu i jest git ale poradżcie coś na te dni kiedy wracam o 18...
:::::::: The Legend ::::::::
:::::::: will never ::::::::
::::::::: die :::::::::
Szacuny
89
Napisanych postów
6889
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
100566
oj borze robisz sobie żarcie do pojemniczków byle co żeby tylko śmierdzące nie było plecak na stół udajesz że cos piszesz i sobie jesz spokojnie pomału bez stresu nie ma żadnego problemu z dieta w szkole a przerwy spożytkujesz w lepszy sposób
już w pracy gorzej ale też zalezy jaka praca i jaki szef
no chyab ze jestes kujonem pilnie uważasz na lekcjach i siedzisz w pierwszej ławce ale w to wątpie