Skoro trenowales KM to mam pytanie, czemu przeszedles na BJJ (KM nie uczy atakowac... no niestety mnie tez to gryzie... ale, co jeszcze, ja sie zaciagnalem dla obrony taka prawda). Zaluzmy ze trenuje KM od jakiegos tam powiedzmy czasu i odpowiada mi treninh HtH, przeciwko broni, w ruinach (niekoniecznie z tymi samymi ludzmi- rozne sekcje) i mieszanki stylow (sam sobie wplatam co chce jak mi cos jest lepiej wykonywac lub jest skuteczniejsze). Wiec po prostu co wg. Ciebie wiecej daje Ci BJJ, chce wiedziec bo sam nie moge tego sprawdzic.
Mowisz ze teoria jest walka z uzbrojonym przeciwnikiem i z grupa (wiec i w BJJ tez teoria...), KM nie uczy walczyc (uczy chyba nieprawdaz ale nie zaczynac walke- bo to wersja samoobrony dla cywili...) wiec oprucz nadwyraz "bajecznego" przez niektore sekcje ubarwiania rzeczywistosci (patrzylem po stronach sekcji w Polsce na internecie no znalazlo sie pare textow z bajki przyznac musze... pare) co bys dal na plus BJJ konkretnie?