Wnioski wyciągnij sobie sam.
...
Napisał(a)
Morał z tego wszystkiego jest więc taki, że umiejetność nazwania zagrożenia i, przynajmniej teoretyczna, znajomosc metod poradzenia sobie pozwalają na kontrolowanie strachu tak aby nie paraliżował tylko mobilizował. Soter, zawsze nazywaj rzeczy po imieniu. Strach przed wypowiedzeniem imienia zamienia sie w strach przed tym, co nosi to imię, tak w kazdym razie było w "Harrym Potterze" Jeśli umiesz z czymś walczyć, to już się tak tego nie boisz; to z kolei "Wiedźmin" sie kłania.
Wnioski wyciągnij sobie sam.
Wnioski wyciągnij sobie sam.
...
Napisał(a)
Każdy czuje strach to jest normalne, Jak już kto powiedział- odwaga nie polega na tym, że się nie czuje strachu, ale na umiejętności działania mimo niego. Pamiętaj, że Twój przeciwnik nie będzie się bał, że Cie uszkodzi wręcz będzie do tego dążył. Więc zaduś zęby i skop napastnikowi dupe a napewno sie wtedy lepiej poczujesz
Zmieniony przez - malibu w dniu 2004-10-25 23:24:17
Zmieniony przez - malibu w dniu 2004-10-25 23:24:17
"Lepiej zużywać się niż rdzewieć"
...
Napisał(a)
nie możesz pozwolić panować nad sobą emocjom...
czasem wyszkolony do walki lękliwy osobnik może być bardziej niebezpieczny niż myślimy: co zrobi, jeżeli zapytany o godzinę "adrenalinka na maksa" ale zamiast poczuć miękkość w nogach zastosuje atak wyprzedzający.. np. na bogu-ducha-winnego starszego pana z ratlerkiem
Po pierwsze popracuj nad psychiką, sam trening walki może nie pomóc, albo wręcz zaszkodzić. Jak - gdybym ja miał aż taki głęboki problem jak Ty, szukałbym porady specjalisty - im wcześniej tym lepiej. Nie wstydź się - prawdzimi twardziele też chodzą do psychoterapeuty.
Pozdrawiam
czasem wyszkolony do walki lękliwy osobnik może być bardziej niebezpieczny niż myślimy: co zrobi, jeżeli zapytany o godzinę "adrenalinka na maksa" ale zamiast poczuć miękkość w nogach zastosuje atak wyprzedzający.. np. na bogu-ducha-winnego starszego pana z ratlerkiem
Po pierwsze popracuj nad psychiką, sam trening walki może nie pomóc, albo wręcz zaszkodzić. Jak - gdybym ja miał aż taki głęboki problem jak Ty, szukałbym porady specjalisty - im wcześniej tym lepiej. Nie wstydź się - prawdzimi twardziele też chodzą do psychoterapeuty.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Jasne, od początku to mówiłem - idź do psychologa. Ale, ale, napisz nam, jakie kroki podjałeś i co z tego wyszło, OK? To tak dla dobra nauki...
...
Napisał(a)
Ok, dzięki Panowie za odpowiedzi... może prócz pana straszaka :-/ Czyli wq twojego pięknego rozumowania, każdy który się obawia i boji to jest ****a? To jak się boisz przed klasową to jesteś ****ą szkolną?
Póki co zająłem się wizytami u psychologa... powoli pomaga!
Póki co zająłem się wizytami u psychologa... powoli pomaga!
...
www.fotouslugi.org.pl FOTO
www.scholarium.eu TŁUMACZENIA
...
Napisał(a)
Rypersis słuchaj ja mam tak samo a może nawet gorzej. Mam 23 lata, 175 wzrostu ale jestem szczuply. Teraz z pewnych powosów zdrowotnych niemogę intensywnie ćwiczyć (przemęczać się bardzo). Zostałem 2 razy napadnięty na tle rabunkowym i dostałem sporo razy w ryj. To wszystko złożyło się na to, że boję się talk samo jak ty. Najgorsze jest to, że boję się nawet o wiele młodszych od siebie, jeśli są wyżsi lub tężejsi. POzatym też niemam pleców i to jest kolejny problem.
Staram się walczyć z tym strachem, przezwyciężać go. Żeby to się udało musimy dużo chodzić po dwoże, obracać się wśród ludzi. Myślkę, że to jest dobra terapia i mam nadzieję, że mi pomoże się przełamać. Gorzej tylko jak w trakcie tej terapi dostane w morde.
Mam nadzieję, że nam się uda!!!
Staram się walczyć z tym strachem, przezwyciężać go. Żeby to się udało musimy dużo chodzić po dwoże, obracać się wśród ludzi. Myślkę, że to jest dobra terapia i mam nadzieję, że mi pomoże się przełamać. Gorzej tylko jak w trakcie tej terapi dostane w morde.
Mam nadzieję, że nam się uda!!!
Polecane artykuły