Miesien najszerszy grzbietu

Witam !

Mam niewielki problem, aczkolwiek sadze ze ktos mi doradzi jakies sensowne cwiczenie.
Nie mam mozliwosci ani dostepu do niczego na czym mozna by sie podciagac (nawet polpietra ze schodami). Jedy do czego mam dostep to palmy ktorych u mnie pod dostatkiem, parterowe budynki z papieru wykonane technika dmuchnij i odlec (made in USA/Key West)
Mam dodatkowo dostep do laweczki, sztangi i hantli. Niestety pomimo wszelakich prob zamontowania czegokolwiek do podciagania nie udalo mi sie jak narazie zakonczyc tegoz projektu.
Jezeli ktos w takim razie mogl mi dostarczyc pomysl jak z powyzszym zestawem mozna cwiczyc najszerszy grzbietu z widocznym progresem to bede wdzieczny.

Ja jestem jak najbardziej za tym co pisał Tora
samo trzymanie sztangi na takim ciężarze na którym damy rade utrzymać sztange tak długo jak potrzebujemy (czy to na 6 czy 10 powt)
tradycyjne treningi przedramion (zawijanie linki itp) na siłe uchwytu są mniej skuteczne - tu liczy się ciężar, silny bodziec a nie męczenie przedramion na małych ciężarach

a o kontuzje sie nie martwcie przy trzymaniu sztangi - jeśli jesteście przygotowani do określonego ciężaru to samo jego trzymanie Wam nie zaszkodzi

jeśli sztanga wylatuje Wam w ostatnich seriach mc robionych na nachwycie - zmieńcie na te ostatnie serie uchwyt na naprzemienny, paski w ostateczności

Zmieniony przez - BYK w dniu 2004-11-20 21:07:51

Przyciaganie sztangi w opadzie do klatki podchwytem, bardzo dobre ćwiczenie

hmm jezeli nie posiadasz takowego miejsca gdzie moglbys sie podciagac...to wydaje mi sie ze najlepszym cwiczneiem na poszerzenie bedzie podciaganie hantla w przykleku jednoracz...
tylko wazna jest tutaj technika..
hantel powinien byc opuszczany razem z barkiem maxymalnie do dolu i nastepnie podciagany z lokciem mozliwie jak najblizej ciala...wazne zeby pracowala lopatka w tym cwiczeniu...masz czuc ze rozciagasz najszerszy a nastepnie go maxymalnie skurczasz...

jesli chodzi o podciaganie sztangi w opadzie to cwiczenie to poprawia grubosc plecoow...ale z powodzeniem moze byc stosowane przy rozwijaniu szerokosci - wystarczy chwycic dosc szeroko sztange zeby czuc przy wykonywaniu prace najszerszych...

co najwazniejsze przy plecach terzeba sie skupiac bardzo mocno na cwiczeni bo wielu cwiczy plecy a tak naprawde w ogole nie odczoowaja ich zmeczenia, napompowania itp...dlatego przede wszystkim technika

Zgadzam sie z Mis00 jak najbardziej podciaganie sztangielki jednoracz jest dobrym cwiczeniem.
Co do podciagania to jezeli nie masz na czym sie podciagac to moze znajdziesz sposob zeby sciagac drazek. Trzeba wymyslic wyciag, mozna byloby zamontowac go w suficie
Jest bardzo dobra alternatywa dla drazka

Jak poprzednicy. Prawda jest jednak taka że bez różnego rodzaju ruchów typu góra-dół nigdy nie uda Ci się uzyskać maxymalnej szerokości twoich pleców.

Podciaganie sztangi szerokim uchwytem x4
podciaganie sztangielki x4
Martwy ciag x 4
I cale plecy przecwiczone

Jeno martwy dałbym na początku

zalezy co priorytetem jezeli szerokosc to moja opcja jest lepsza - w przeciwynym wypadku martwiak na poczatek

Ale martwy ma za zadanie dać silny bodziec do wzrostu - wiec powinien być imo wykonywany na największych ciężarach, kiedy zapas sił jest najwiekszy - na początku

ale nie twierdze że Twoja propozycja jest zła - inne podejście po prostu

Spoko rowniez tak twierdze, poprostu tylko uwazam, ze na szerokosc lepsze jest podciaganie sztangi szerokim uchwytem.

Przypomniało mi się, ze są do zakupu takie specjalne zestawy drążków do zamontowania w futrynie drzwi. To może być dla ciebie rozwiązanie, popytaj w sklepach sportowych.