Miesien najszerszy grzbietu

Do wypowiedzi Byka dodałbym tylko że kulturyści preferują zazwyczaj chwytanie gryfu obydwoma dłonmi nachwytem - moim zdaniem jest to wersja bezpieczniejsza ponieważ obciążenie rozkłada się wówczas symetrycznie.
Dlatego jeżeli komuś nie zależy tylko i wyłącznie na każdym podniesionym kilogramie powinien skupić się na tej wersji.

To fakt ale kulturyści mają za to paski do uchwytu, których używają na prawie każdym wiekszym cieżarze
w trójboju używa się ich bardzo rzadko

Nie wszyscy
Ale fakt faktem że nachwyt obu dłoni wymusza ich zastosowanie u osób ze słabszym uchwytem, ale i to można weliminować

w jaki sposob bo ja wlasnie przy wiekszych ciezarach tak po 4-5 powturzeniu czuje ze sztanga z rak mi leci ;-P zaczelem cwiczyc przedramiona bardziej szczegolowo i troche pomoglo .. ale jaka jest na to rada? :)

Łapać na przemian

a jak robisz te przedramiona?
magnezji używasz przy mc?

Świetnym ćwiczeniem na wzmocnienie chwytu jest trzymanie hantli lub sztangi z tym ze muszą być one bardzo ciężkie. Tak wiec zakladamy ok 200kg na sztange i przymamy ją stojąć jak najdłuzej potrafimy. Po ok 6 tygodniach powinienes poczuć znacząca różnice.

Zmieniony przez - -Tora- w dniu 2004-11-20 18:01:54

Osobiście byłbym za tradycyjnym treningiem przedramion tzn ugnaniem nadgarstków trzymanych podchwytem i nachwytem z tym że do ruchów tych zdecydowanie polecam sztangielki - ruch jest bardziej neutralny. Przedramiona trenuj najlepiej po plecach są wtedy już porządnie wstępnie zmęczone.

Zmieniony przez - peter13 w dniu 2004-11-20 18:10:42

ja wlasnie robie sztangielkami bo po sztandze strasznie bola mnie nadgarstki ... i wlasnie po plecach ... wczesniej robilem po bicepsie ale jakos tak dziwnie bylo .. a jak zaczelem po plecach robic to lepiej ... no i zrobilem sobie paski i uzywam ... i owiele lepiej mi to idzie .. ale wszyscy mowia zebym olal paski bo pozniej nie bede mogl zrobic z najmniejszym ciezarem .. ale wydaje mi sie ze to kompletna bzdura dodam ze z pasakmi tobie tylko zawsze ostatnia serie martwego i wioslowania

jesli masz slaby chwyt to do typowego treningu przedramion dorzuc cos takiego o czym pisze Tora- sprawdzone i bardzo dobre cwiczenie. A jesli przy ciagu leci Ci sztanga z rak uzyj magnezji badz chwytu naprzemiennego lub paskow- nic wiecej zrobic juz chyba sie nie da

Paski sobie odpusc, nie sa one potrzebne. Mozesz sobie tym zrobic wiecej krzydwy niz dobrego.
Lepiej rozgrzewaj nadgarstki, jezeli czujesz bol to sprobuj inny uchwyt.
Co do trenigu przedramion to spokojnie mozesz robic tradycyjne, takie trzymanie sztangi z esktrmalnym ciezarem czasem moze spowodowac kontuzje, dlatego odradzam to