SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak szybko jeżdza zawodowcy na szosie

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2906

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 422 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 2595
Jest to skan z innej strony wypowiedz Szmyda Sylwka zwróćcie uwagę na średnią z treningu który trwał 5-6 godzin

Witam,
Jeszcze dziś mam swobodny dostęp, ale jutro wylatujemy do Grecji i nie wiem jak tam będzie z Internetem.

Co do formy myślę jest nie najgorsza, powiem inaczej najlepsza jaką mogłem przygotować. W sobotę stanę na starcie bez wyrzutów sumienia, mając pełną świadomość tego, że zrobiłem wszystko żeby przygotować się na 100%.

Atmosfera jak najlepsza, humory wszystkim dopisują, a za podtrzymywanie ich odpowiada głównie masażysta Sławek, któremu dowcipu od samego rana nie brakuje.

Dziś jechaliśmy ostatni dłuższy trening. Ja i Sławek Kohut 5 godzin, a pozostali 6 godzin. Kilka podjazdów mocniej, teren pofałdowany, upał i średnia nienajgorsza bo około 33 km/h co znaczy ze kręciliśmy żwawo. Jutro wylot do Grecji i myślę, że tam już będzie dużo więcej zamieszania i gorsze warunki do treningu. Ale praktycznie zostały 3 dni spokojnej jazdy, trochę więcej w czwartek i spokój.

Co do taktyki na wyścig będziemy jeszcze rozmawiać przed startem, ale wstępnie rozmawiałem z Zibim (Zbigniew Spruch) i myślę, że nie możemy jechać wyścigu równoległego z najlepszymi. Bynajmniej ja. Nie jestem zawodnikiem który czuje się najlepiej na wyścigach jednodniowych, dlatego w końcówce z zawodnikami typu
Bettini, Van Petegem, Astarloa itd. nie mam praktycznie szans zaistnieć. Nie mogę czekać aż zaczną oni się ruszać, bo będzie po wyścigu. Nie widziałem jeszcze trasy, ale generalnie krótkie podjazdy i częste zmiany rytmu faworyzują właśnie ich. Wszystko tez zależy od predyspozycji w danym dniu. Można być świetnie przygotowanym, ale jak się z dniem nie trafi, to można nawet nie ukończyć.

Zobaczymy, na razie taktyką nie ma co sobie głowy zawracać.

Pozdrawiam
Sylwester Szmyd
10 sierpnia 2004

P>S.

5 godzinny teren jechali w paru pagórkowaty teren średnia 33 km/h okreslona jako żwawa.
Tompoz

Tomasz "Tompoz

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 240 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1379
Lol nieżle .Taka średnia trzymać przez taki czas jazdy.Mi ponad 30 km/h udaje sie utrzymac przez jakąs 1h max 1,5h ale za to nie na kolarce.
Podziwiam chłopkaów.Zobaczymy jak mi bedzie szło za rok mam zamiar kupić szosówke i tez zacząc ciekawe treningi.
Pozdro dizęki Tompoz za aktywnośc.

"Jadą kierownica przy kierownicy, pedał przy pedale..." (Jerzy Gora
"A gdzie jest Polka?? Realizatorzy jeszcze nie znalezli jej w lesie??!!"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1177 Wiek 47 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 6173
2-2,5godz utrzymam srednia w pagorkowatym 30km na proste i do4-5godz

"Moimi afrodyzjakami są smar na rękach i błoto między zębami."
OLD SCHOOL MTB GDAŃSK
http://www.facebook.com/#!/OldSchoolMtbGdansk 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bieganie,czy mogę codziennie ??

Następny temat

Szkoła Główna Służby Pożarniczej

WHEY premium