Na początek pozwole sobie skomentować twoje zdanie: „Z tym , że ja planuję wskoczyć na kreatynę już przy cyklu na siłę/ wytrzymałość siłową.”- jest jak najbardziej dobry pomysł jeżeli wytrzymałość siłowa jest dla Ciebie tak samo ważna jak masa wtedy jest to jak najbardziej uzasadnione. Stuacja ulega jednak diametralnej zmiania jeżeli głównym celem jest budowanie sylwetki, a siła jest jedynie narzędziem, a nie celem samym w sobie- wtedy lepiej zrezygnuj z brania krea. Powód jest bardzo prosty do następnego cyklu z kreatyną miałbyś 2 miechy przerwy. To wprawdzie dość długo, ale jeżeli chciałbyś wyciągnąć z cylu na masę absolutnego maxa to lepiej zrezygnuj z tego pomysłu. Ostateczną decyzję musisz podjąć sam biorąc pod uwagę swój osobisty priorytet.
Kontynując moją wizję treningu cyklicznego:
PRACA NAD SŁABYMI PUNKTAMI-marzec, kwiecień
Tutaj od początku pojawia się pewien problem, nie widząc twojej sylwetki trudno powiedzieć co należy poprawić. Ew decyzję będziesz musiał podjąć sam po skończonych cyklach ostrego masowania. Biorąc pod uwagę, że w okresie tym będziesz stosował ćwiczenia podstawowe można „z góry przewidzieć” co najprawdopodobniej będzie wymagało retuszu. Będziesz musiał się skoncentrować na tzw dziewięciu obszarach bazowych. Jak powiedział Larry Scott twoim zadaniem w tym okresie będzie prejście z kategorii „silnego chłopaka” do kategorii „o rany! Widzisz tego faceta?” Myślę, że najlepiej będzie jeżeli przytocze całośc art. Nt dziwięciu obszarów bazowych, który napisał wyżej wspomniany L.S. dla M&F:
„Dziweć obszarów bazowych”
Pierwszy i drugi obszar, to przednie i tylne mięśnie naramienne. Duże, okrągłe, pełne główki mięśni bocznych ramion nie są częste u kulturystów, więc przyciągają wzrok. Gdy nagle zobaczysz wypiętrzenia w tych partiach nie możesz oderwać od nich oczu.
Kolejny obszarem bazowym są górne mięśnie klatki piersiowej. Masywne mięśnie w dole klatki są częstm zjawiskiem, alebardzo rzadko zdarza się zobaczyć mięśnie górne o wymiarach takich jak u Franco Columbu. Te ostatnie są fascynujące.
Czwarty obszar to dolny pas poprzeczny. Oczywiście, wielu ma szerokie ramiona i solidne umięśnienie, ale rzeadko się widuje plecy, które „mają duszę”. Dorobić się takich placów można bez względu na cechy genetyczne, należy się skoncentrować na tym zadaniu i stosować właściwe ćwiczenia. Mięśnie dolnego pasa Lou Degni były wręcz nie wiarygodne. Nie miały ostrych zakończeń, na podobieństwo litery V, lecz zaokrąglały się po końcach na kształt serca. Aby wykształcić swoje „sere”, Lou wykonywał pewne dziwne ruchy. Następne trzy obszary dotyczą poszczególnych częśći rąk – dolnych bicepsów, długiej głowy tricepsów i przedramion. Max wykształcenie tych partii nadaje rękom niezwykłą symetrię i piękno. Ten zespół mięśni sprawia takie wrażenie, że nawet nie trzeba ich napinać aby przyciągnąć uwagę do rąk.
Jeśli chodzio nogi, to elementem przyciągającym największą uwagę są mięśnie czworogłowe, z tym, że właściwe ich wypiętrzenie uzyskuje się dzięki rozbudowaniu kroplo-kształtnych nawisów nad kolanami. I w końcu ostatni obszar bazowy, najbardziej istotny: dolne partie łydek.
Mam nadzieje że text ten przekonał Cie do zaproponowanego przeze mnie cyklu. Naistotniejszą rzeczą w tym cyklu jest trening, który wg mnie powinien opierać się na zasdzie wstępnego zmęczenia. Stosujesz np. pąłączenie grup jak w I okresie masowania z tym, że kolejność cwiczeń jest inna. Problem może się pojawić jeżli chodzi o dobór ćw i tu w niektórych przypadkach będziez musiał improwizować. Stosując nie koniecznie inne ćw co do tej pory a zmieniając jedynie styl ich wykonywania tak aby móc wyczuwać pracę tych newlargicznych miejsc(będzie to wymagało zmniejszenie obciążenia).
Oto moje propozycje ćw co do poszczególnych obszarów bazowych:
- przednie i tylne mięśnie naramienne= WG WŁASNYCH UPODOBAŃ
- górne mięśnie klatki piersiowej=WYC NA MASZYNIE SKOS
- dolny pas poprzeczny pleców=
PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM PODCHWYTEM
- dolnych bicepsów= UNSZ PRZEDRAMION NA MODLITEWNIKU Z LINKĄ WYC DOLNEGO
- długiej głowy tricepsów= PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU W PŁASZCZYŹNE POZIOMEJ STOJĄC
- przedramionA
- kroplo-kształtnych nawisów nad kolanami= PROSTOWANIE NÓG W SIADZIE NA TRENINGU
- dolne partie łydek=OŚLE WSPIĘCIA
Suplementacje proponuję taką jak w pierwszym okresie masowania. Powiem tylko od siebie, że sam stosowałem podobny trening i efekty były. Może waga ich nie odnotowła, ale lustro jak najbardziej.