niestabilnosc i przeskakiwanie kręgów - pomocy.

Witam.
Mam 19 lat i mam problem z kregoslupem.
mam skolioze boczna w odcinku piersiowym - kąt skrzywienia 20 stopni.
moim glownym problemem odczuwanym z powodu tego skrzywienia jest to ze czesto bola mnie plecy miedzy lopatkami z prawej strony kregoslupa tak jakby zebra z powodu skrzywienia nie dochodzily do kregoslupa. czesto jak mnie cos boli to robie takie energiczne skrety tulowia w boki i wtedy wszystko mi tam przeskakuje i potem jest troche lepiej ale nie na dlugo.
U lekarza oczywiscie bylem a on powiedzial ze takie przeskakiwanie kregow nie jest grozne co mnie totalnie zdziwilo bo raz nawet robolem te skrety u niego tak ze wszystko glosno chrupotalo a on ze to nie jest niebezpieczne.
czy takie specyfiki jak glukozamina mogo pomoz na takie cos a moze cos innego ??
Czy ktos z was tez ma tekie problemy z przeskakiwaniem kregow??
Dzieki z gory za pomoc.

hmm to chyba do supli ... zaraz mod przeniesie

odswiezam.
czy jest jakis specyfik ktory moze poprawic kondycje kręgow w kregoslupie?/
mozna sprobowac z glukozamina czy w tym przypadku nic nie da?? moze cos innego??

no wlasnie dobre pytanie !

kontaktowałeś sie wogóle z lekarzem przed rozpoczęciem treningó?? Nie chce cię straszyć ale mój kumpel też miał boczne skrzywienie kredosłupa i ćwiczył przez 2 lata. Dopiero po 2latach poszedł do lekarza i już nie ćwiczy na siłowni.

Też mam skrzywienie tylko na odcinku lędzwiowym.. myślę, że możesz ćwiczyć tylko bez szaleństw typu martwe ciągi itp. Co do glukozaminy to trudno powiedzieć czy Ci pomoże. Ja bym się nie spodziewał jakiejś ewidentnej poprawy. Jedno jest pewne - na pewno Ci nie zaszkodzi więc jeśli masz kase to kupuj. Jak masz więcej kasy to dorzuć jeszcze kolagen.

Witam!
Ja mam,a raczej miałem podobny problem co Ty SOAD.Na początku,kiedy zacząłem ćwiczyć ból sie pojawiał głównie po treningu klatki i pleców.Później ,kiedy zmniejszyłem obciążenie i poprawiłem technike wszystko przeszło,z wyjątkiem tego przeskakiwania.Lekarz powiedział,że to norma. Żadnych supli nie stosowałem.Po prostu nie rzucaj się na wielkie ciężary i skup się na technice.Jeżeli "położysz" technike to bardzo sobie zaszkodzisz,a żaden lek Ci wtedy już nie pomoże.Ogólnie warto ją stosować,ale nie jest to środek przeznaczony w pierwszej kolejności do leczenia tego typu schorzeń,raczej stawów kolanowych,też skokowych.Zresztą,gdyby był,to by zalecał go lekarz,a o tym nie słyszałem.Znam kilka osób które chodzą na zajęcia korekcyjne, są pod stałą kontrolą lekarza i też nic o tym nie słyszały.Reasumując;jeśli masz kase to kup glukozamine i kalogen bo to dobre zabezpieczenie przed kontuzja,ale jesli brak Ci kasy to sobie raczej daruj.
POZDRAWIAM!!

glukozamina+chondroityna + powiedzmy - zinaxin-ale to mniej (drogi)
dobry ortopeda