O co chodzi w tej odżywce białkowej, znajomy mi podrzucił. W formie cytatu teksty od producenta
"Najwyższej jakości odżywka białkowa stworzona z mleka szczęśliwych krów wypasanych na alpejskich łąkach
Organiczny koncentrat białka serwatki o naturalnym smaku i kremowej konsystencji bez chemicznych wypełniaczy, słodzików, barwników czy sztucznych aromatów
Krowy karmione trawą szczegółowo badaną pod kątem jakości"
Mógłby mi ktoś przybliżyć jak szczęśliwe krowy i wybitna trawa z łąk przekłada się na finalny skład białka serwatkowego? W jaki sposób jest oceniane czy krowa jest szczęśliwa? Czy z WPC z nieszczęśliwej krowy jest gorsze?

"Najwyższej jakości odżywka białkowa stworzona z mleka szczęśliwych krów wypasanych na alpejskich łąkach
Organiczny koncentrat białka serwatki o naturalnym smaku i kremowej konsystencji bez chemicznych wypełniaczy, słodzików, barwników czy sztucznych aromatów
Krowy karmione trawą szczegółowo badaną pod kątem jakości"
Mógłby mi ktoś przybliżyć jak szczęśliwe krowy i wybitna trawa z łąk przekłada się na finalny skład białka serwatkowego? W jaki sposób jest oceniane czy krowa jest szczęśliwa? Czy z WPC z nieszczęśliwej krowy jest gorsze?

