Dieta ketogeniczna - ilość białka

Cześć ,

Jestem na redukcji od 6 miesięcy z wynikiem -16 kg :) Przez ten czas starałem się jeść chudo, ograniczyłem cukry i starałem się jeść " zdrowo" Moja dieta opierała się głównie na chudym mięsie, jajach, szynka, grahamka, ziemniaki, owsianka,kasza, orzechy , oliwa z oliwek i odżywka białkowa np do owsianki i warzyw ( głównie ogórki kiszone , kapusta, sałata, pomidory ). Kaloryczność 2500-2700 dziennie. B ok 180g T ok 90 reszta węgle .

Zastanawiam się nad zmianą diety na keto z większą ilością białka

założenia to 2-3 posiłki

B ok 180g ( jajka, kiełbasa , tłuste mięso, ser mozzarella , czasem jakaś ryba tłusta )
W ok 40g z ( pomidor, ogórek, kapusta, orzechy, oliwki)
T ok 180 g (( jajka, kiełbasa , tłuste mięso, ser mozzarella , czasem jakaś ryba tłusta , oliwki, oliwa z oliwek , orzechy)

Jadłem tak na próbę przez 4 dni i nie było źle , nie byłem głodny i dobrze się czułem. Tylko czy uzyskam ketozę z takim makro ?

Trening siłowy 3x w tyg na domowym sprzęcie 50-60 min , orbitek 3x w tyg 40-45 min
Wiek 37lat waga 99 kg wzrost 183 BF spory :)
Cel : spalenie tłuszczu , najwięcej mam go na brzuchu

Dlaczego keto ? Po 6 miesiącach standardowej diety jestem już nią trochę zmęczony i łapię się na podjadaniu przez co od 2 miesięcy nie widzę zbytnio efektów

Staram się zjadać te 2700 kcal . Waga spada, obwód pasa też :) Samopoczucie lepsze niż przy węglach . Założenie to 4 posiłki po ok 700 kcal , ostatni który zjadam po 21 ma ok 600 i jest to posiłek po treningowy .


Zmieniony przez - MDRAGON87 w dniu 2024-04-24 21:50:28

KETO to głupia moda więc nie idz za głupią moda bo keto to dieta lecznicza , ciężka skrajna i restrykcyjna dieta która w większosci przypadków jest źle prowadzona a w dłuzszym okresie może szkodzić . To dieta głównie dla epileptyków . Nie szukaj dróg na skróty bo keto czy IF nie odchudza i nie da nic więcej co zwykły zbilansowany styl żywienia z deficytem

"Dlaczego keto ? Po 6 miesiącach standardowej diety jestem już nią trochę zmęczony i łapię się na podjadaniu przez co od 2 miesięcy nie widzę zbytnio efektów"

Po prostu dodaj nowe warianty posiłków albo poświęć trochę węglowodanów na rzecz tłuszczu i np zacznij jeść inne mięsa wątróbka i tym podobne.
Ja sam w przeszłości jadłem 100% "czysto " przez dwa lata pod rząd i muszę ci napisać że nie o to chodzi lepiej mieć większy wybór produktów nawet dodając te przetworzone niż trzymać się sztywno tego że "zdrowe".
Ciągle liczysz kalorie więc nic złego się nie stanie a w razie zmiany celu to suma kalori ma znaczenie a nie to czy ty tam dwa razy dziennie zamiast ryżu zjesz drożdżówkę

Jestem tego samego zdania co kolega w swojej wypowiedzi powyżej. Dieta ketogeniczna będzie gorszym rozwiązaniem żywieniowym dla większości osób. Pod kątem kształtowania sylwetki nie będzie miało to znaczenia. Bardziej pod kątem samopoczucia, czy też smakowitości posiłków. W sytuacji, gdy chcesz testować na sobie i zoabczyć jak będziesz się czuł, to jak najbardziej. Nie widzę innej zasadności. Ewentualnie jako zastosowanie w dietoterapii. Ilość białka w diecie ketogenicznej jest ściśle określona na około 1 gram na kilogram masy ciała, powodu możliwości wystąpienia glukoneogenezy, a na tym nam nie zależy.

B ok 180g ( jajka, kiełbasa , tłuste mięso, ser mozzarella , czasem jakaś ryba tłusta )
W ok 40g z ( pomidor, ogórek, kapusta, orzechy, oliwki)
T ok 180 g (( jajka, kiełbasa , tłuste mięso, ser mozzarella , czasem jakaś ryba tłusta , oliwki, oliwa z oliwek , orzechy)

Jadłem tak na próbę przez 4 dni i nie było źle , nie byłem głodny i dobrze się czułem. Tylko czy uzyskam ketozę z takim makro ?

bez problemu powinienes, mozna kupic w aptece paski i zmierzyc poziom cial ketonowych w moczu, oczywiscie nie musi byc bardzo duze ich stezenie, aby byla ketoza. Bo wmoczu jest wydalany nadmiar, a cialo moze miec ich na poziomie umiarkowanym, ktore wystarczy by trzymac ketoze

Dzięki koledzy za wypowiedzi, pomyśle co dalej robić po świętach :) Na razie to jestem zły bo nadwyrężyłem coś w okolicy szyi i od 3 dni jestem na maściach i co gorszę nie widzę poprawy :( Na orbitreku nawet się nie da ćwiczyć ...

Wesołych Świąt :)


Zmieniony przez - MDRAGON87 w dniu 2024-03-30 18:55:16

to zamiast smarowideł leci po świętach do fizjo :P cos zadzialao sie ze szyja sie pospinala? Czy pojaiwlo sie tak po prostu?
czasem koszt takiej wizyty nie jest większy niz zakup maści, leków przeciwbólowych itd. A bedziesz przynejmniej wiedzial czy sie martwic, czy jest to nawet kwestia jednej wizyty i bedzie po bolu. Bym moze trzeba nieco pomanipulowac glowa, by przywrocic jej ruchomosc :) lub wyjdziesz bogatszy o wskazowki dotyczace tego co robic, aby w domu nieco szyje rozruszac, porozciagac, rozluznic spięte mięśnie.

Rowniez wesolych i zdrowych :)

Mam wizytę we wtorek, dziś już jest lepiej. Nawet 50 min orbitreku było :)

Koledzy kusi mnie aby spróbować tej diety keto, jak nie sprawdzę to nie będę wiedział jak na mnie działa. Jednak chcę to zrobić mądrze dlatego proszę o ocenę mojej diety.

Posiłek 1 8.00
jajecznica na kiełbasie + pomidor B 67 T 71 W 12.3

Posiłek 2 13.30 ( w pracy )
serek wiejski + orzechy włoskie B 30 T 40 W 5.8

Posiłek 3 17.30
karczek wieprzowy + kapusta kiszona i oliwy z oliwek B 50 T 64 W 17.6
Tutaj oczywiście będę zmieniał mięsa np udka z kurczaka , golonka itp

Posiłek 4 22
śledź / makrela wędzona + ogórek kiszony B 39 T 24 W 3.8

Wychodzi 2707 Kcal B 186g T 199 W 43.5

Trening siłowy zawsze ok godz 20 , jak nie mam treningu to jest orbitrek 45-50 min . Praca jako sprzedawca 9-17. Czy ten rozkład jest w miarę ok ? Czy dosterczę organizmowi odpowiednio zbilansowane posiłki ?

Pozdrawiam

Mam jeszcze pytanie o batony keto...

Wartość odżywcza: w 100g:
Wartość energetyczna: 1825 kJ/ 443 kcal
Tłuszcz: 32 g
w tym kwasy tłuszczowe nasycone: 3 g
Węglowodany: 8,7 g
w tym cukry: 6,1 g
Błonnik: 34 g
Sól: 0,51 g
Białko: 13 g

jak liczyć te 34g błonnika ? W ilość węgli wiem że nie powinni się a jako kcal ?


Zmieniony przez - MDRAGON87 w dniu 2024-04-01 12:18:41

Zmieniony przez - MDRAGON87 w dniu 2024-04-01 13:09:01

ja bym sobie az tak juz szczegolami glowni nie zawracal :P
ogolnie wszystko zalezy od tego, jaki to blonnik. Zazwyczaj blonnik rozpuszczalny dostarcza z tego co pamietam okolo 2,5 kcal na 1 g takiej formy blonnika. Ale czy nasz organizm wykorzysta to jako energie? Trudno powiedziec, bo kalorycznosc oznacza sie mechaniczne, z apomoca spalania, nie odzwierciedla to waruynkow jakie panuja w naszym ciele jako tako. Mysle, ze nie ma co a ztak popadac w skranosci i dbac o to aby po prostu w diecie sie znazaal :)

TomQ-MAG

ja bym sobie az tak juz szczegolami glowni nie zawracal :P
ogolnie wszystko zalezy od tego, jaki to blonnik. Zazwyczaj blonnik rozpuszczalny dostarcza z tego co pamietam okolo 2,5 kcal na 1 g takiej formy blonnika. Ale czy nasz organizm wykorzysta to jako energie? Trudno powiedziec, bo kalorycznosc oznacza sie mechaniczne, z apomoca spalania, nie odzwierciedla to waruynkow jakie panuja w naszym ciele jako tako. Mysle, ze nie ma co a ztak popadac w skranosci i dbac o to aby po prostu w diecie sie znazaal :)

Dokładnie, zwłaszcza że nie planuje jeść ich codziennie. A jak wyglądają te posiłki ? Zastanawiam się czy do posiłku nr 2 mogę dodać garść borówki amerykańskiej / mandarynkę. Będzie z tego parę gram cukru