masz np ćwiczenie deep split squat, ono jest super tylko z gumą obwiązaną na wysokości bioder, wówczas guma ciągnie do siebie i wymusza większą pracę bioder, samemu nie zmusisz się do takiej pracy, będziesz czuł jakieś ciągnięcie, ale to nie jest to. Efekty zawsze są dużo większe z gumą
...
Napisał(a)
akurat do tego ćwiczenia, które wymieniłeś to jedną stopą następujesz na gumę, a drugą stopą zahaczasz o gumę i wówczas możesz mobilizować interesujący Cię obszar z lekkim obciążeniem, co poruszy bardziej mięśnie i zwiększy zakres ruchu w biodrach
masz np ćwiczenie deep split squat, ono jest super tylko z gumą obwiązaną na wysokości bioder, wówczas guma ciągnie do siebie i wymusza większą pracę bioder, samemu nie zmusisz się do takiej pracy, będziesz czuł jakieś ciągnięcie, ale to nie jest to. Efekty zawsze są dużo większe z gumą
masz np ćwiczenie deep split squat, ono jest super tylko z gumą obwiązaną na wysokości bioder, wówczas guma ciągnie do siebie i wymusza większą pracę bioder, samemu nie zmusisz się do takiej pracy, będziesz czuł jakieś ciągnięcie, ale to nie jest to. Efekty zawsze są dużo większe z gumą
...
Napisał(a)
Zaje*iaszczo, dzięki A mówią, że guma raczej zapobiega niż pomaga <czlowiek_suchar>
1
...
Napisał(a)
[02.11.2023] Podsumowanie
Makro
Posiłki
* Kanapki z serkiem wiejskim i miodem, jabłko
* Szybka sałatka (miks sałat, kasza bulgur, pierś z indyka)
* Kanapki z jajkiem
* Białko z mlekiem
Trening
Jakiś taki ogólny chaos mnie wczoraj złapał...starałem się wybadać w każdym ćwiczeniu jak bardzo mogę się popchnąć. O ile w WL i przysiadzie już w miarę widzę z czym pracuję, tak martwy ciąg na prostych zwróciłem uwagę, że chyba bardziej wykonuje RDL i zacząłem z tym jakoś niepotrzebnie kombinować co kompletnie mi porozbijało serie pod kątem powtórzeń i ciężarów. Wiosłowanie wogóle mi wczoraj się rozlazło - po ostatnich negatywach na drążku (chyba) czułem ból w wewnętrznej stronie przedramienia zaraz poniżej zgięcia łokciowego. Starałem się też mocniej pochylać, ale przez ten ból wiosłowanie wczoraj było kiepsko. Cóż..krok za krokiem.
Dziś jak dobrze pójdzie 10 km biegu i stretch/mobility, jutro znów ciężary i w niedziele odpoczynek (i stretch/mobility). Chyba, że będę nadal jeszcze czuł tą rękę, wtedy sobota będzie na odpoczynek, a w niedziele żelastwo.
Zmieniony przez - hannibal_lecter w dniu 2023-11-03 10:04:05
Makro
Posiłki
* Kanapki z serkiem wiejskim i miodem, jabłko
* Szybka sałatka (miks sałat, kasza bulgur, pierś z indyka)
* Kanapki z jajkiem
* Białko z mlekiem
Trening
Jakiś taki ogólny chaos mnie wczoraj złapał...starałem się wybadać w każdym ćwiczeniu jak bardzo mogę się popchnąć. O ile w WL i przysiadzie już w miarę widzę z czym pracuję, tak martwy ciąg na prostych zwróciłem uwagę, że chyba bardziej wykonuje RDL i zacząłem z tym jakoś niepotrzebnie kombinować co kompletnie mi porozbijało serie pod kątem powtórzeń i ciężarów. Wiosłowanie wogóle mi wczoraj się rozlazło - po ostatnich negatywach na drążku (chyba) czułem ból w wewnętrznej stronie przedramienia zaraz poniżej zgięcia łokciowego. Starałem się też mocniej pochylać, ale przez ten ból wiosłowanie wczoraj było kiepsko. Cóż..krok za krokiem.
Dziś jak dobrze pójdzie 10 km biegu i stretch/mobility, jutro znów ciężary i w niedziele odpoczynek (i stretch/mobility). Chyba, że będę nadal jeszcze czuł tą rękę, wtedy sobota będzie na odpoczynek, a w niedziele żelastwo.
Zmieniony przez - hannibal_lecter w dniu 2023-11-03 10:04:05
...
Napisał(a)
[03.11.2023] Podsumowanie
Makro
Posiłki
Śniadnie: Jajecznica, pieczywo białe, mozzarella
Lunch/Obiad: Placki ziemniaczane
Przekąska: Kanapki z hummusem, jabłko
Kolacja: Serek wiejski z dżemem porzeczkowym i miodem na chlebie. Białko z mlekiem ryżowym.
Trening
Miała być dyszka biegiem, ale lało jak nie wiem, a że rodzina cały czas w lekkim osłabieniu, nie chciałem i siebie narażać, zwłaszcza, że 10 km w deszczu to już dobra zabawa
Jutro pewnie więc ciężary i zobaczymy, albo wieczorem się przetruchtam, albo zostawię to już na niedzielę.
Dziś za to wpadł stretching inmobility ze wspomnianego planu:
Najpierw Base protocol:
A następnie Posture, Shoulders, Hip i Hamstring - wybrane, niepowtarzające się ćwiczenia:
Makro
Posiłki
Śniadnie: Jajecznica, pieczywo białe, mozzarella
Lunch/Obiad: Placki ziemniaczane
Przekąska: Kanapki z hummusem, jabłko
Kolacja: Serek wiejski z dżemem porzeczkowym i miodem na chlebie. Białko z mlekiem ryżowym.
Trening
Miała być dyszka biegiem, ale lało jak nie wiem, a że rodzina cały czas w lekkim osłabieniu, nie chciałem i siebie narażać, zwłaszcza, że 10 km w deszczu to już dobra zabawa
Jutro pewnie więc ciężary i zobaczymy, albo wieczorem się przetruchtam, albo zostawię to już na niedzielę.
Dziś za to wpadł stretching inmobility ze wspomnianego planu:
Najpierw Base protocol:
A następnie Posture, Shoulders, Hip i Hamstring - wybrane, niepowtarzające się ćwiczenia:
...
Napisał(a)
fajne te protokoliki na mobilizacje :)
badz sprawny jak lampart polecam jakbys mial okazje kiedys kupic na promce :)
badz sprawny jak lampart polecam jakbys mial okazje kiedys kupic na promce :)
1
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
TomQ-MAGfajne te protokoliki na mobilizacje :)
badz sprawny jak lampart polecam jakbys mial okazje kiedys kupic na promce :)
Tak, dobra pozycja
Podobne:
"stworzony do ruchu"
"skazany na biurko"
1
...
Napisał(a)
Ooo Panowie. Dzięki za propozycje. Urodziny mam za 16 dni. Zaraz rodzina i znajomi dostaną sugestie prezentów ;)
...
Napisał(a)
lub jeszcze:
https://www.galaktyka.com.pl/fizjoterapia-i-medycyna/rekonstrukcja-milona-jak-w-treningu-silowym-uporac-sie-z-urazami-pokonac-problemy-ruchowe-i-poprawic-wyniki
bardzo podobna opcja do badz sprawny jak lampart :)
https://www.galaktyka.com.pl/fizjoterapia-i-medycyna/rekonstrukcja-milona-jak-w-treningu-silowym-uporac-sie-z-urazami-pokonac-problemy-ruchowe-i-poprawic-wyniki
bardzo podobna opcja do badz sprawny jak lampart :)
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
[04-05.11.2023] Podsumowanie
W weekend miska czysta, może trochę bardziej chaotycznie i przez to makro nieco rozjechane, ale nie dużo...a kaloryka zachowana.
To z dziś:
Sobota
Żelastwo. Przyjemnie mi się ćwiczyło bułgarski przysiad i ciąg sumo. W podciąganiu jednak jestem cienias (jak we wszystkim ale w tym to wogóle), a jeszcze mnie trochę przedramię jakoś rwało...zrobiłem z taśmami i negatywy po 10 w serii..ale mogło być lepiej. Może będę coś myślał powoli by progresować z pompkami bo pewnie jeszcze kilka sesji i przydałoby się zacząć utrudniać. Coś radzicie w tej materii ? Talerze do plecaka i na plecy ? Jakieś inne ćwiczenie tu wrzucić ?
Niedziela
Dziś bieg jak zakładałem. Udało się zmieścić w popołudniowym okienku bez deszczu. Wracałem już cały mokry i leje do tej pory.
Wieczorem stretching/mobility, jak poprzednio. Base protocol w całości....
...a potem ćwiczenia z konkretnych obszarów nie pokrywające się z powyższym...
Najbliższy tydzień będzie trochę przeorganizowany. Planuję przetruchtać się podczas biegu niepodległości w sobotę 10 km pchając wózek inwalidzki z naszą niepełnosprawną znajomą. Będę więc pewnie upychał podwójne treningi (bieg+siła) w poniedziałek i środę tak by piątek (a może i czwartek) mieć na regenerację.
Jutro może jakieś małe podsumowanie bo zleciał już czwarty tydzień od pierwszego ważenia i rozpoczęcia tej redukcji. Długa droga przede mną, ale dobrze postawić jakąś kontrolną flagę.
Zmieniony przez - hannibal_lecter w dniu 2023-11-05 23:19:14
W weekend miska czysta, może trochę bardziej chaotycznie i przez to makro nieco rozjechane, ale nie dużo...a kaloryka zachowana.
To z dziś:
Sobota
Żelastwo. Przyjemnie mi się ćwiczyło bułgarski przysiad i ciąg sumo. W podciąganiu jednak jestem cienias (jak we wszystkim ale w tym to wogóle), a jeszcze mnie trochę przedramię jakoś rwało...zrobiłem z taśmami i negatywy po 10 w serii..ale mogło być lepiej. Może będę coś myślał powoli by progresować z pompkami bo pewnie jeszcze kilka sesji i przydałoby się zacząć utrudniać. Coś radzicie w tej materii ? Talerze do plecaka i na plecy ? Jakieś inne ćwiczenie tu wrzucić ?
Niedziela
Dziś bieg jak zakładałem. Udało się zmieścić w popołudniowym okienku bez deszczu. Wracałem już cały mokry i leje do tej pory.
Wieczorem stretching/mobility, jak poprzednio. Base protocol w całości....
...a potem ćwiczenia z konkretnych obszarów nie pokrywające się z powyższym...
Najbliższy tydzień będzie trochę przeorganizowany. Planuję przetruchtać się podczas biegu niepodległości w sobotę 10 km pchając wózek inwalidzki z naszą niepełnosprawną znajomą. Będę więc pewnie upychał podwójne treningi (bieg+siła) w poniedziałek i środę tak by piątek (a może i czwartek) mieć na regenerację.
Jutro może jakieś małe podsumowanie bo zleciał już czwarty tydzień od pierwszego ważenia i rozpoczęcia tej redukcji. Długa droga przede mną, ale dobrze postawić jakąś kontrolną flagę.
Zmieniony przez - hannibal_lecter w dniu 2023-11-05 23:19:14
1
...
Napisał(a)
Może będę coś myślał powoli by progresować z pompkami bo pewnie jeszcze kilka sesji i przydałoby się zacząć utrudniać. Coś radzicie w tej materii ? Talerze do plecaka i na plecy ? Jakieś inne ćwiczenie tu wrzucić ?
na start mozesz pobawic sie tempem :) spowolnic faze ekscentryczna. Mozna kombinowac rowniez z lekkim podniesieniem nog, opcjonalnie guma na rece lub tak jak napisales jakies obciazenie na grzbiet :)
na start mozesz pobawic sie tempem :) spowolnic faze ekscentryczna. Mozna kombinowac rowniez z lekkim podniesieniem nog, opcjonalnie guma na rece lub tak jak napisales jakies obciazenie na grzbiet :)
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
Poprzedni temat
Dawać areoby?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- ...
- 34
Następny temat
W jaki sposób wykonywać OHP
Polecane artykuły