Trening dzisiaj za to bardzo dobry , wszedzie dolozone , skupienie bardzo dobre , nic nie bolalo
W WL mysle zeby poszlo w ostatniej serii na 8 powtorzen ale robilem z kims na silce na zmiane wiec w ramach bycia solidarnym nie robilem 3-4 min przerw pomiedzy seriami tylko tak na 1,5 min .
Przy wiosle nachwytem , w ostatnich 2 seriach mialem dyskomfort w okolicach biodra , czulem bardzo bardzo duzy nacisk chyba na wiozadlo krzyzowobiodrowe chyba w takim pochyleniu , bede szukal dobrego specjalisty w przyszlym miesiacu zeby ogarnac gdzie sa slabe punkty i jesli bedzie potrzeba zrezygnuje z niektorych wielostawow ( mam nadziej ze takiej potrzeby nie bedzie )
W OHP , idzie ciezko progresja ale idzie.. dopiero zaczynam jakos poprawnie to wykonywac bo wczesniej byla duza hiperlordoza i wylamywanie sie pod sztanga spowodowane nie spinania dupy i brzucha , tak naprawde to chyba wlasnie najwazniejszy aspekt w wielostawowych cwiczeniach bo robi bardzo duza roznice jak i pomaga podnosic wlasnie wiekszy ciezar .
Przy pompkach na poreczach progres jest mega , czuje sie bardzo silny w tym cwiczeniu w porownaniu z reszta
Wyciskanie lezac sztanga: 8 x 50kg / 8 x 60kg / 8 x 70kg / 6 x 77.5kg
Wioslowanie sztanga: 8 x 40kg / 8 x 50kg / 8 x 60kg / 6 x 65kg
Wyciskanie zolnierskie: 8 x 30kg / 8 x 35kg / 8 x 40kg / 6 x 42.5kg
Uginanie ramion sztanga: 10 x 22.5kg / 10 x 25kg / 10 x 27.5kg / 7 x 30kg
Pompki na poreczach: 10 x 2.5kg / 10 x 5kg / 10 x 7.5kg / 8 x 10kg
Przed treningiem Mobilinosc .