Dziennik żywieniowo-treningowy [cyclistasfd]

cyclistasfd

Viki

Rower i trening siłowy można pogodzić. W przypadku treningu do triathlonu problemem najczęściej jest czas - trzeba mieć zarówno czas na pływanie, rower i bieganie jak i na regenerację. To wszystko może być ciężkie do pogodzenia z treningiem siłowym i pracą. Kluczem do sukcesu jest odpowiednia periodyzacja.

Co do diety to keto nie jest popularna w sportach wytrzymałościowych. Większość jednak stawia na high carb. O ile przy niskiej intensywności zwykle nie na problemu o tyle przy bardziej intensywnych treningach nie każdy da radę i odbije się to na wynikach, samopoczuciu czy regeneracji. Keto przy takich celach jak ultra kolarstwo czy triathlon to moim zdaniem tylko pod okiem dobrego, sportowego dietetyka.

Hmmm nie wiem jak podejść do tematu jakie treningi to są o niskiej i wysokiej i tensywnosci. Czytałem ,że tak zawodowi sportowcy nie stawiają na keto , ale właśnie na wysokie węgle , ale ja jestem amatorem i to mocnym , ogólnie zależy mi na dobrym zdrowiu na dobrym samopoczuciu , na tym aby zrobić ten 1000 rowerem ukończyć triathlon i nie zależy mi żeby stawać na pudle , chce poprostu robić to dla siebie żeby sprawiało mi to przyjemność. Dwa lata temu jak zaczynałem trenować triathlon to strasznie się wkręciłem , praktycznie tylko treningi i żarcie były dla mnie najważniejsze dużo rzeczy innych poszło mocno w odstawkę . W pewnym momencie to wszystko przestało sprawiać mi przyjemność , na trening musiałem się zmuszać , jak nie zrobiłem treningu w danym czasie lub w danych strefach pulsu byłem wściekły, odbijało się to też na całej reszcie na innych osobach . Zamiast cieszyć się zdrowiem i aktywnym życiem byłem cały czas zły poirytowany wyzywałem się na innych . W pewnym momencie właśnie uświadomiłem sobie ,że nie tędy droga , nie będę mistrzem świata ani mistrzem Polski nie potrzebne mi to i treningi i dieta mają być miłym przyjemnym dodatkiem do życia.

Viki

cyclistasfd

Viki

Rower i trening siłowy można pogodzić. W przypadku treningu do triathlonu problemem najczęściej jest czas - trzeba mieć zarówno czas na pływanie, rower i bieganie jak i na regenerację. To wszystko może być ciężkie do pogodzenia z treningiem siłowym i pracą. Kluczem do sukcesu jest odpowiednia periodyzacja.

Co do diety to keto nie jest popularna w sportach wytrzymałościowych. Większość jednak stawia na high carb. O ile przy niskiej intensywności zwykle nie na problemu o tyle przy bardziej intensywnych treningach nie każdy da radę i odbije się to na wynikach, samopoczuciu czy regeneracji. Keto przy takich celach jak ultra kolarstwo czy triathlon to moim zdaniem tylko pod okiem dobrego, sportowego dietetyka.

Hmmm nie wiem jak podejść do tematu jakie treningi to są o niskiej i wysokiej i tensywnosci. Czytałem ,że tak zawodowi sportowcy nie stawiają na keto , ale właśnie na wysokie węgle , ale ja jestem amatorem i to mocnym , ogólnie zależy mi na dobrym zdrowiu na dobrym samopoczuciu , na tym aby zrobić ten 1000 rowerem ukończyć triathlon i nie zależy mi żeby stawać na pudle , chce poprostu robić to dla siebie żeby sprawiało mi to przyjemność. Dwa lata temu jak zaczynałem trenować triathlon to strasznie się wkręciłem , praktycznie tylko treningi i żarcie były dla mnie najważniejsze dużo rzeczy innych poszło mocno w odstawkę . W pewnym momencie to wszystko przestało sprawiać mi przyjemność , na trening musiałem się zmuszać , jak nie zrobiłem treningu w danym czasie lub w danych strefach pulsu byłem wściekły, odbijało się to też na całej reszcie na innych osobach . Zamiast cieszyć się zdrowiem i aktywnym życiem byłem cały czas zły poirytowany wyzywałem się na innych . W pewnym momencie właśnie uświadomiłem sobie ,że nie tędy droga , nie będę mistrzem świata ani mistrzem Polski nie potrzebne mi to i treningi i dieta mają być miłym przyjemnym dodatkiem do życia.

Niska intensywność to treningi na niskim tętnie, gdzie podstawą są przemiany tlenowe i większość energii pozyskiwana jest z tłuszczu - to tak w dużym skrócie. Wysoka intensywność to wysokie tętno i przewaga przemian beztlenowych. Zdarza się, że osoby na keto mają problem z wejściem na wyższą intensywność i z wykonaniem mocnej jednostki treningowej.

Druga sprawa - bycie amatorem i brak ambicji na rywalizację wcale nie oznacza, że dieta może być byle jaka i nie trzeba pilnować sposobu odżywiania. Wręcz przeciwnie - zawodowcy mają co prawda cięższe treningi i poświęcają na nie więcej czasu, ale mają też czas na szeroko pojętą regenerację, dostęp do różnych sposobów poprawiających regenerację, dostęp do dietetyków i fizjoterapeutów. Amator zwykle na wszystko ma za mało czasu, a szczególnie na odpowiedni odpoczynek. Dlatego prawidłowe odżywianie jest ważne, żeby wspierać organizm. Nie ważne czy amator czy zawodowiec - każdy organizm potrzebuje odpowiedniej ilości kalorii, składników odżywczych, witamin, minerałów. Nieodpowiednia dieta to nie tylko brak wyników, to również kiepskie samopoczucie i problemy ze zdrowiem.

A co do wysokich węgli - zgadzam się, że na wysokich węglach głód jest często większy niż przy wysokim tłuszczu. Ale trzeba też brać pod uwagę, jakie są źródła węgli w diecie.

p3p3222

Najpewniej będzie zainwestowac w glukometr który też mierzy ketony we krwi. Na dłuższą metę raczej must have żeby nie przesadzić. Ja mam optium xido neo i mogę polecić