Pracuję nad rozpisaniem diety i pewnie dzisiaj wrzucę coś do oceny natomiast już dziś chciałbym się wybrać na siłownię poćwiczyć (oczywiście cel to przybranie masy). Znam teorię, sporo czytałem, wiem jakie ćwiczenia powinienem wykonywać i z jaką intensywnością. Chodzi tylko o to, że nie wiem czy dam radę zrobić wszystkiego 12-16 serii (a tyle mam zrobić). Ja po 50 pompkach wysiadam (i to nie jesdnym ciągiem). Zastanawiam się czy mam po prostu robić do czasu, gdy już nie będę mógł czy za wszelką cenę mam cisnąć te 12-16 serii kosztem czasu i wydłużonym odpoczynkiem.
Pozdrawiam