Interwały po silowym

temat jest mi bardzo bliski bo sam ostatnio wszedłem na interwały w swoim treningu i jak miałbym doradzić czym się kierować to w tygodniu to maksymalnie między 30-40min w strefie czerwonej podzielone na 2-3 treningi przy czym totalne minimum na sesje to 6min w czerwonej. Ale to odnośnie adaptacji treningowej wydolnościowo. Wiadomo można więcej ale efekty będą mniej zadowalające, bo jak siedzisz za długo w czerwonej to mimo że tętno wysokie to spada dynamika a jak przesadzisz jeszcze bardziej no to wiadomo przeciążenie organizmu. Można sobie tez spokojnie dzielić np na 2 serie np 8x 30s/30s i zrobić sobie przerwę 5min po czym zrobić kolejne 8. Ale to mówimy o dobrze wysportowanych, i raczej jak ktoś ma tętno spoczynkowe powyżej 60 bps to nie powinien za takie mocne interwały się nawet zabierać


Zmieniony przez - Kury w dniu 1/25/2023 5:54:33 PM

Elegancko. Dzięki wielkie za podpowiedzi

czyli masz Airbike ? czy po prostu zwykły rowerek z ruchomymi rączkami cos jak orbitrek, minus większości sprzetów np bieżni jest czas uzyskania maksymalnej prędkości zanim ją uzyskasz, to mij już np połowa intrewału, dobrze się np intrwały kręci na wioślażu np sobie ustawiasz parę rund do przejechania 200 m, dla mnie 6 rund na maksa to masakra.

Tak chodzi o konkretny airbike. Myślałem też właśnie o wioslażu. Jak wyglądają u Ciebie te jednostki ?

Po mocnym treningu siłowym nie zrobisz porządnych interwałów bo energii już na to nie będzie. Jeśli chcesz pozbywać się tkanki tłuszczowej postaw na tempo tlenowe, jeśli chcesz zwiększać wydolność lub urozmaicić trening dodawaj raz w tygodniu interwały. Co do interwałów na początek proponuję orbitrek i 1min ćwiczeń i 1 minuta odpoczynku i tak 8-10 rund. Nie sil się od razu, że zrobisz to prawidłowo na maksa bo się zniechęcisz. Rób to na tyle mocno, żebyś ostatnie rundy były już ciężkie ale żebyś skończył.

ja zaprogramowałem sobie program na concept 2 akurat taki mamy na siłowni to też jest maszyna powietrzna jak airbike, rundy po 200 metrów, zajmowało to około 40 sekund, i przerwy w okolicach 30 sekund to masakra jak dla mnie. Potem już trudno to tempo 40 sekund utrzymać.

anubis84

ja zaprogramowałem sobie program na concept 2 akurat taki mamy na siłowni to też jest maszyna powietrzna jak airbike, rundy po 200 metrów, zajmowało to około 40 sekund, i przerwy w okolicach 30 sekund to masakra jak dla mnie. Potem już trudno to tempo 40 sekund utrzymać.

Robisz w dni wolne od treningu? Przerwy masz na myśli powolne tempo czy całkowita przerwa ?

całkowita przerwa, w olne dni nie robię, nie opłąca mi się iść na siłownie by interwałów porobić, a domu jestem leniem, ale mam zamiar kupić airbike, ale to jeszcze minie jak pieniążki odłożę, na siłowni nieraz nie ma jak zrobić, bieżnie zajęte, wioślarz też, orbitreków nie lubię, a rowerki są jakieś dziwne u mnie, jak mam coś niekomfotowo robić to wole się nie zmuszać

anubis84

całkowita przerwa, w olne dni nie robię, nie opłąca mi się iść na siłownie by interwałów porobić, a domu jestem leniem, ale mam zamiar kupić airbike, ale to jeszcze minie jak pieniążki odłożę, na siłowni nieraz nie ma jak zrobić, bieżnie zajęte, wioślarz też, orbitreków nie lubię, a rowerki są jakieś dziwne u mnie, jak mam coś niekomfotowo robić to wole się nie zmuszać

A po co tak kombinować? Najlepsze interwały można zrobić przy pomocy biegania na powietrzu.

Powietrze jest spoko ale najlepsze są chyba na bieżni tej co wygląda jak banan :D