Krystian Romanowski - droga do MP 2020

De facto biegać nie potrafią nawet osoby z wynikami, z długą przeszłością treningową. Miałem już nie jednego maratończyka/ultrasa/biegacza z x lat i tysiącami km za sobą, a jak szliśmy na bieżnie to technika typowego Janka, który wstał sprzed kanapy po obejrzeniu ostatniej Diamentowej Ligi Po czym zdziwienie, że syndrom ITB czy problemy w obrębie w. rzepki.


Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-11-18 16:17:31

BroStyle

De facto biegać nie potrafią nawet osoby z wynikami, z długą przeszłością treningową. Miałem już nie jednego maratończyka/ultrasa/biegacza z x lat i tysiącami km za sobą, a jak szliśmy na bieżnie to technika typowego Janka, który wstał sprzed kanapy po obejrzeniu ostatniej Diamentowej Ligi Po czym zdziwienie, że syndrom ITB czy problemy w obrębie w. rzepki.



Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-11-18 16:17:31

Skąd ja to znam.

To powiem krótko. Odkąd biegam, nie ma żadnych bólów z plecami / biodrami / łydkami itp.

1. Robię porządną rozgrzewkę, mobility
2. Bardzo dużo przywiązuje wagę do core, poślada, piszczelowych, pracy nad stopą itp.
3. Mam specjalne buty jak dla grubasów XD Hoka one
4. Trenuje technikę biegu

Dbam o to, żeby nie mieć ITBSu,MTSSu,m, zapalenia rozcięgna itp.

Ej ej ale Hoki to porządne buty a nie dla grubasów, sam mam Cliftony, Bzyku tez

Lepsze są Altry. Ale Hoki są dla prosiaczków

FighterX

Lepsze są Altry. Ale Hoki są dla prosiaczków

Mój kolega biegacz użył podobnego zwrotu XD
tylko że dla takich dzików ciężkich, ale już powoli waga w dół leci

Witajcie
Dużo się u mnie dzieje, za dużo ale głównie sportowo, więc wypadałoby napisać. Już tam nie będę się powtarzać, że zaj** w pracy. Jednak już wien, że tak potrwa kilka miesięcy i będzie luz, więc na pewno wypiski częściej.

Ogólnie to jest super oby tak pozostało.
1. Nigdy w życiu się tak nie czułem, chodzi o sprawność, lekkość, siłę itp.
2. Mimo, że robię sporo tlenu, mam rekordową siłę... filmik poniżej. Wytłumaczy mi to ktoś ?
3. W Marcu mam walkę bokserską , więc tutaj się szykuje. Oczywiście totalnie amatorska, i cel charytatywny, ale już was zapraszam do Łodzi 25 Marca
Oczywiście szczegóły będą niedługo, tylko podpisze kontrakt itp.
4. Chcę zrobić wszystkie Runmageddony w 2023. Oczywiscie zaliczyć, bez spiny, ale też pozwiedzać Polske
5. Zaliczyć półmaraton pod koniec lutego. Maraton pod koniec roku. oraz 2023 10 km w 40 minut
6. Bark mniej boli, zakresy się poprawiają, jednak wiadomo, tutaj ciągłą praca z fizjo, praca własna i będzie ok
7. 300 kg w Trab barze bydzie w 2023 XD
W tym tygodniu
Siłka x 3 zrobiona Bieganie x 2 Boks x 2 Mobilka x 4 Zostało jeszcze co nie co.
Dieta na 3200 kcal, dziennie 15-20 tys kroków

Generalnie mógłbym jeszcze z 10 zrobić XD




Plecy NIC nie bolą 0 totalne


Co do barków to szukam bezbolesnych ruchów





Mobility robię od Damina Bugańskiego Człowieku rusz się Mobilne ciało 2.0


Zmieniony przez - popuri w dniu 2022-11-24 19:24:40

Podsumowanie ostatniego tygodnia

Intensywnych tygodni ciąg dalszy
Sobota -Armagedon 7 km. . Szkoda, że nie mogłem uczestniczyć w ustawe, ale kupili wejście i szkoda.
Niedziela bieg mikołajkowy 7 km. Każdy miał za zadanie kupić prezent dzieciaczkowi z domu dziecka, personalizowany. Ponad 600 osób
Siłowo kolejny rekord, 222 kg x 6. Oczywiście mogłem z kolejne 10 powtórzeń, ale powoli zwiększam.
Biegowo od tego tygodnia, mam trenera, więc też już to będzie bardziej ogarnięte.
Staram się dopiąć treningi, żeby regeneracja była ok. Trochę muszę zrezygnować OCR, bo jednak w dłuzszej perspektywie 2-3 jednostki treningowe dziennie to dużo
Formy jakieś mega nie ma, ale coś tam jest