Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
59
Czesc!
Redukuje od jakiegos czasu, spadlo 8 kg. Ciagle bylem na deficycie ale stanelo na 97 kg. Dodalem treningow ale waga stala ze 2 tygodnie albo i dluzej. Pojechalem na wakace (4 dni) gdzie olalem diete, jadlem ciasta, lody itp - jestem przekonany ze kalorycznosc powyzej mojej redukcji. Kiedy wrocilem i wszedlem na wage okazalo sie ze jestem 1 kg lezejszy. Ta nizsza waga utrzymuje sie juz chwile takze naprawde fajnie :)
Oczywiscie juz wrocilem do dobrych nawykow- moje pytanie jest raczej o to, czy co jakis czas podczas trzymania deficytu dobrze jest wejsc na nadwyzke? CZy to co sie zadzialo u mnie to norma, czy raczej jakis przypadek.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33167
Napisanych postów
23242
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278233
Redukcja / deficyt nie jest optymalnym stanem dla naszego organizmu i jeśłi trwa zbyt długo lub deficyt zbyt głeboki to moze nam w pewnym momencie szkodzić , dlatego trzeba robic przerwy na regneracje co jakiś czas i tu zalezy jak redukcja jest prowadzona , jeśli jest standardowe cięcie ale finalnie deficyt jest już głębszy to pasuje co +- 12 tygodni robić wejscie na wyzsze kalorie i odpocząć 3-4 tyg , jeśli jednak jest zbyt duzy deficyt od samego poczatku to przerwy pasuje robić częściej , można tez robic dłuzsza redukcje z małym cieciem i wtedy wystarczy co jakiś czas wprowadzić pojedyncze dni ładowania kcal
Szacuny
7721
Napisanych postów
13999
Wiek
32 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2237849
Wiesz co tutaj sprawa wygląda tak że dobrze jest co jakiś czas wyjść z deficytu na jakiś okres czasu ale tylko wtedy jeżeli masz dobrą formę i dobrą wrażliwość insulinową no lub też jesteś tak nisko z kaloryką że nie ma co zrobić za bardzo stoisz pod ścianą i nie masz wyjścia A to co u ciebie zadziało to myślę że tutaj dużo innych czynników też miało wpływ na ten spadek wagi mimo tego że jadłeś lody i te słodkości co tam napisałeś to może miałeś tak dużą aktywność spontaniczną że najzwyczajniej twoje zapotrzebowanie było lekko większe stąd też utrata wagi mimo przekraczania swojego zapotrzebowania kalorycznego które miałeś tak naprawdę wyliczone w momencie kiedy byłeś w domu nie wiem jaki masz tryb pracy co robisz poza siłownią może mało się ruszasz w ciągu dnia to aktywność spontaniczna jest bardzo mała a na wakacjach była dużo wyższa
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
59
monkey22
Redukcja / deficyt nie jest optymalnym stanem dla naszego organizmu i jeśłi trwa zbyt długo lub deficyt zbyt głeboki to moze nam w pewnym momencie szkodzić , dlatego trzeba robic przerwy na regneracje co jakiś czas i tu zalezy jak redukcja jest prowadzona , jeśli jest standardowe cięcie ale finalnie deficyt jest już głębszy to pasuje co +- 12 tygodni robić wejscie na wyzsze kalorie i odpocząć 3-4 tyg , jeśli jednak jest zbyt duzy deficyt od samego poczatku to przerwy pasuje robić częściej , można tez robic dłuzsza redukcje z małym cieciem i wtedy wystarczy co jakiś czas wprowadzić pojedyncze dni ładowania kcal
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
59
winterR
Wiesz co tutaj sprawa wygląda tak że dobrze jest co jakiś czas wyjść z deficytu na jakiś okres czasu ale tylko wtedy jeżeli masz dobrą formę i dobrą wrażliwość insulinową no lub też jesteś tak nisko z kaloryką że nie ma co zrobić za bardzo stoisz pod ścianą i nie masz wyjścia A to co u ciebie zadziało to myślę że tutaj dużo innych czynników też miało wpływ na ten spadek wagi mimo tego że jadłeś lody i te słodkości co tam napisałeś to może miałeś tak dużą aktywność spontaniczną że najzwyczajniej twoje zapotrzebowanie było lekko większe stąd też utrata wagi mimo przekraczania swojego zapotrzebowania kalorycznego które miałeś tak naprawdę wyliczone w momencie kiedy byłeś w domu nie wiem jaki masz tryb pracy co robisz poza siłownią może mało się ruszasz w ciągu dnia to aktywność spontaniczna jest bardzo mała a na wakacjach była dużo wyższa
Moze masz racje co do aktywnosci, duzo tam chodzilismy, natomiast jak sie zastanowie...na codzien tez duzo chodze choc pewnie mniej niz na wyjezdzie. Dziekuje
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
koksownik1985
Czesc!
Redukuje od jakiegos czasu, spadlo 8 kg. Ciagle bylem na deficycie ale stanelo na 97 kg. Dodalem treningow ale waga stala ze 2 tygodnie albo i dluzej. Pojechalem na wakace (4 dni) gdzie olalem diete, jadlem ciasta, lody itp - jestem przekonany ze kalorycznosc powyzej mojej redukcji. Kiedy wrocilem i wszedlem na wage okazalo sie ze jestem 1 kg lezejszy. Ta nizsza waga utrzymuje sie juz chwile takze naprawde fajnie :)
Oczywiscie juz wrocilem do dobrych nawykow- moje pytanie jest raczej o to, czy co jakis czas podczas trzymania deficytu dobrze jest wejsc na nadwyzke? CZy to co sie zadzialo u mnie to norma, czy raczej jakis przypadek.
z gory dziekuje
Pamiętaj, że masa ciała nie jest idealnym i miarodajnym wyznacznikiem progresu. Według mnie podczas redukcji, lepiej nie schodzić z deficytu. Wiadomo raz na jakiś czas jakiś refeeed ok, ale też nie za często
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
59
popuri
Pamiętaj, że masa ciała nie jest idealnym i miarodajnym wyznacznikiem progresu. Według mnie podczas redukcji, lepiej nie schodzić z deficytu. Wiadomo raz na jakiś czas jakiś refeeed ok, ale też nie za często
Swieta racja. Oczywiscie staram sie nie schodzic ale jak to w zyciu bywa... zdarza sie)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6278
Napisanych postów
76084
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755107
Przede wszystkim sugeruję zaznajomić się z tym, co jest rzeczywiście miarą efektów kształtowania sylwetki. Bez wątpienia masa ciała nie jest tutaj optymalnym wyznacznikiem. Warto skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Poza tym wygląd sylwetki i jej zdjęcia raz w miesiącu. Wtedy będziesz wiedział jakie są efekty. Jeden, czy dwa dni zjedzenia powyżej zapotrzebowania kalorycznego organizmu nie będą miały specjalnego znaczenia pod kątem jej wyglądu.
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
38 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
59
domer
Przede wszystkim sugeruję zaznajomić się z tym, co jest rzeczywiście miarą efektów kształtowania sylwetki. Bez wątpienia masa ciała nie jest tutaj optymalnym wyznacznikiem. Warto skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden, dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Poza tym wygląd sylwetki i jej zdjęcia raz w miesiącu. Wtedy będziesz wiedział jakie są efekty. Jeden, czy dwa dni zjedzenia powyżej zapotrzebowania kalorycznego organizmu nie będą miały specjalnego znaczenia pod kątem jej wyglądu.
Jasne, zdaje sobie sprawe. Natomiast bedac w dobrej formie wazylem ok.83-85 kg. Dlatego 9 z przodu mnie mocno drazni :)
Dziekuje tak bede robil