Mój staż związany z siłownia jest przeplatany więc nie mogę się nazwać zaawansowanym. Ćwiczę również boks oraz jiu jitsu.
Mam 24 lata oraz obecnie jestem na okresie redukcyjnym od około miesiąca, który będzie trwał aż do momentu utraty tłuszczu z brzucha i ukazaniu mięśni do poziomu który mnie zadowoli. Od zawsze mam problem z rozbudową klatki i brakiem jakiejkolwiek "linii" podkreślającej jej dół.
Wydaje się już genetycznie mnjejsza przez co stawiam jej rozbudowę jako priorytet.
Moim głównym celem w tym temacie jest uzyskanie klatki proporcjonalnej do reszty ciała, tak żeby nie odstawała od reszty, gdyż plecy, barki oraz "łapy" raczej zawsze rosną "same". Dołączam kilka zdjęć i prosiłbym o ocenę mojej klatki i ewentualne rady, informacji na temat tego co mogę robić źle. Dodam, że nie zawsze czuję super klatkę przy ćwiczeniu jej oraz zdarza się że boli mnie któryś z barków mimo że staram się jak najbardziej pracować tylko klatka.
Mój obecny plan na klatkę wygląda następująco :
1a)Pompki na piłkach 3x max ( po to by zaangażowac cały miesięcy na nierównym podłożu)
1b) pompki na poręczach/hantlach(staram się dokładać powoli ciężar)
2 wyciskanie hantli na płaskiej 3x 10-12
3a) wyciskanie młotkowe na skośnej 3x 10-12
3b) rozpiętki na skośnej 3x 10-12
4 dipy do upadku mięśniowego 2/3 serie
Po czym robię jeszcze barki oraz 40 minut cardio.