Masa tydzień 5
Nogi
1. Przysiad tył 2x6-9
140x9/9
150x9/9
160x9/9
170x9/9
180x9/9
2. Wypychanie na suwnicy 2x8-12
200x12, 250x12
250x12, 300x9
250x12, 300x12
300x12, 320x12
320x12, 340x12
3a. Wyprosty 2x15-20
55x20/20
60x20/17
60x20/20
65x20, 70x20
70x20, 75x20
3b. Syzyfki 2x MAX
0x10/10
0x10/10
0x12/10
0x12/10
0x12/10
4. Uginanie leżąc obunóż 3x8-12
5x12, 6x12, 7x10
6x12, 7x12/10
7x12/12/12
8x12/12/8
8x12/12/12
5. Uginanie jednonóż stojąc 3x8-12
5x12/12/12
7.5x12/12/12
10x8/8/8
10x10/10/10
10x12/12/11
6. Uginanie siedząc 3x10-15
35x15/15, 40x15
40x15, 45x13/12
45x12, 50x12/12
50x12, 55x12/12
Dzisiaj nogi. Nie było chęci, ale wkręciłem sie bardzo dobrze. Przysiady cały czas 10kg co trening bez problemu, za 2 tygodnie celuje w 200x8. Reszta tez bdb.
Mam teraz porównanie jak robiłem nogi na poprzedniej masie gdzie było 8 czy 9 ćwiczeń każde po 3 serie. Oprócz mocno zajechanego CUN po każdym treningu, efekty były znikome. Siła niby szła,.ale rozmiarowo niemal w miejscu. Teraz wydawać się może, że trening leciutki, ale wchodzi świetnie bez zbędnego obciążenia cun. Reszta zresztą tak samo.
+
trening 4 razy w tygodniu u mnie sprawdza się bardzo dobrze, nie mam uczucia wypalenia, ani zniechęcenia. Potrzebuje więcej regeneracji i sprawdza się to fajnie. Tym bardziej że łącznie supli jest 700-800mg.
Cały weekend off.