Zastanawiam sie nad wzieciem czegos mocniejszego. Moim celem jest poprawa kompozycji czyli spalenie tluszczu do 10% bf i zwiekszenie suchej masy miesniowej. Nie chce napuchnac ani zalac sie woda. Zalezy mi ja ograniczeniu skutkow ubocznych do minimum. Dotychczas tylko odzywki kreatyna bialko beta alanina ashwaganda.
Rozwazam: anavar, sarm, test prop. oczywiscie wszystko solo - czyli nie wiem ktore wybrac. Bede wdzieczny za pomoc w wyborze najlepszego specyfiku jak i za wskazowki.