Pany, mam juz dosyc.
Niby tesc w normie, gdzieś tam mam wyniki, ale nie pamiętam ile - ogólnie norma.
Od jakiegoś czasu mam mega dół życiowy.
Ciągle ale to ciągle zmęczony, zero libido, brak ochoty na trening, sex i życie.
Brat miał tak samo, zaczął brać teścia
(bez badań, tak mu kumple w robocie zdradzili) i twierdzi że przeżywa drugą młodość (on 32 lata).
Panowie, dostęp do sprawdzonego towaru jest, kasa jest.
Jest strach przed byciem łysym. Chyba tylko to.
Jest na to sposób?
Co, ile i czego brać?
Czy brać w ogóle jak jest w normie?
Mam już dosyć bycia zombie!
Jak powielam to proszę, dajcie jakiś link do encyklopedi dopingu.
Zanim mnie zbluzgacie, to jestem tu juz kilka lat i może aż tak bardzo nie jedzcie mnie ;)
Może tak krótko o sobie.
Chłop
32 lata
Trenuje od 10 lat biegi bardzo długie, kolarzówka i siłownia.
W pracy i po pracy ciągły stres .
Brak wcześniejszych cyklów, brak wcześniejszych badań szczegółowych.
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.