PULL 1
1. Wiosłowanie sztangą nachwyt 1x6-9, 1x10-15
182x6/6, 126x14
182x8, 200x4, 132x12
192x6, 132x14
2. Wiosłowanie hantlą w opadzie 2x8-12
60x12/10/10
60x12/12/12
60x12/12
3. Wiosłowanie hantlami 1x6-10, 1x12-15
26x10/10, 18x14
30x9/8, 20x12
30x10, 20x13
4. Ściąganie drążka na prostych rękach 2x10-15
20x15/15/10+5rp
22x15/10
5a. Wznosy hantli na tył barku 2x10-15
18x15/15/12
20x12/10/10
20x13/12
5b. Ściąganie linek na tył barku 2x15-20
35x20/17/15
35x20/20/20
35x20/20
8. Uginanie jednorącz z hantlą na modlitewniku 2x8-10
12x11/9, 10x10
12x6/4, 6x12
12x8/6
Dzisiaj też dziwny dzień, rano wszystko dobrze, cardio, zimy prysznic. A w pracy od razu oblało mnie potem, dziwne zamęczenie i bóle mięśni. Jak wracałem to czułem się dobrze, więc mocniejszą kawka i wielkie chęci mnie naszły na solidny trening no i tak wyszło. Czucie i skupienie na duży +.
Bardzo dobrze trenuje mi się w ten sposób, teraz na ten okres obniżyłem jeszcze trochę objętość. Przy niższej objętości znacznie więcej siły wkładam w każda serię bo wiem że ich nie ma za wiele i chce jak najlepiej je wykorzystać.
Trening co drugi dzień też fajnie, na każdym treningu czuje się świeżo. Narazie przy tym zostaje bo mi to służy i mam z tego dużo radości.
Fajny suplemencik kupiłem, już kiedyś się do niego zbierałem. Teraz jest u mnie. Mix przeróżnych zielonek, czyli tak jak lubię. Będę robił teraz taki mini detox więc idealnie się sprawdzi. :D
Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2020-04-18 07:40:55