Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
23 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
41
Cześć. Piszę do Was z kilkoma pytaniami i zagwozdkami. Ćwiczę na siłce regularnie od lipca u.r (wcześniej miałem jakieś występki 2/3 mies lecz to 2 lata temu). Od początku lutego przeszedłem na dietę, dość restrykcyjną z początku (tak mi się wydawało), lecz jak się przekonałem, musiałem uciąć jeszcze więcej kalorii (nie byłem w stanie tego przejeść).
180cm, 110kg, 19lat no i teraz brak aktywności (jakieś pompki, hantle w domu co dwa dni #koronawirus). Od ponad 2/3 tygodni mam zastój na wadzę (111-110kg), jestem endomorfikiem i mam potężny BEBZON. Kalorii dziennie jem 1800 +/-100, z czego bazuję głównie na ryżu i makaronie. Pierwsze 6 tygodni diety to jak cud, spadłem dość znacznie na wadze (pierwsze 4tyg to około 4kg, później wolniej), ale i tak zbicie ~10kg w około 6 tygodni to dla mnie kozak sprawa. Teraz mam zastój na wadzę, nie wiem co się dzieje, nic nie spadam ani nic nie rosnę. Codziennie wjeżdża kreatyna 5g jak Pan Bóg nakazał no i multiwitamina. Nie wiem co się do tego przyczynia że waga stoi w miejscu.
Nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Zdenerwowany jestem.... ehh
Pozdrawiam!
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
33 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
25
Podtrzymam to, co wyżej napisano - zacznij wcinać dzienne zapotrzebowanie, czyli te 2800 kcal i stopniowo ucinaj po 100-150 kcal. Na przykładzie mojego brata (też waga ponad 100 kg i "BEBZON") mogę powiedzieć, że jedzenie restrykcyjnie małych ilości kalorii nie jest zbyt dobre, a najlepiej właśnie zacząć stopniowo ucinać :)
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
przestales chudnac bo jesz stanowczo za malo kalorii, proste. zacznij jest normalne ilosci to zaczniesz chudnac dalej. pozostanie na Twojej kalorycznosci wprowadzi Cie w jeszcze wieksze problemy. tak wiec proponuje zaczac od pulapu ok. 2700-2800 kcal.
1
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
23 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
41
Dobra, czyli muszę zwiększyć kcal w diecie. Z tego co mi wyszło, potrzebuję ABY UTRZYMAĆ WAGĘ 2821 kcal (póki są te #koronaferie i prawie nic nie robię)
Czyli z 1800 wejść na 2400? Z tego co słyszałem to trzeba robić to stopniowo (ten tydzien np 2000kcal, a next 2200 i jeszcze next 2400)?
Zmieniony przez - rafcio391 w dniu 2020-03-24 16:16:51
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9061
Napisanych postów
82754
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
699865
Zapotrzebowanie kaloryczne określa ile energii w ciągu doby potrzebuje nasz organizm do sprawnego funkcjonowania. Podstawowe zapotrzebowanie energetyczne służy do określenia liczby kalorii spalanych przez organizm w ciągu doby, który pozwala utrzymać podstawowe funkcje życiowe. Natomiast całkowite zapotrzebowanie kaloryczne, które uwzględnia również codzienną aktywność fizyczną, wyznacza taką ilość kilokalorii, która dostarczona z pożywieniem pozwala utrzymać prawidłową masę ciała. Jeżeli prawidłowo wyliczyłeś wg wzoru to przyjmujesz wartość jaka wyszła . Oczywiście obserwujesz i w razie potrzeby modyfikujesz
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
23 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
41
Ale robić to stopniowo? W sensie zwiększać z tych "moich" 1800kcal?
Ta wartość 2800kcal mi wyszło aby utrzymać moją wagę, więc 2400 powinno być raczej ok
Zmieniony przez - rafcio391 w dniu 2020-03-24 16:29:43
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Niestety ale popełniasz podstawowe błędy żywieniowe. Głodówką jeszcze nikt nie doszedł do dobrej firmy fizycznej, sylwetkowej, czy zdrowotnej. Jedyne do czego doprowadzisz w ten sposób (prędzej czy później) to problemy zdrowotne. Już teraz są. Obserwujesz brak efektów. Nie bez powodu. Organizm chcąc ratować Twoje życie (pracę serca i mózgu) ogranicza prawidłowe funkcjonowanie mniej istotnych organów. Takich jak, np. tarczyca. Metabolizm zwalnia i początkowo nie ma efektów kształtowania sylwetki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Później niestety będzie już tylko gorszej. Możliwa niedoczynność tarczycy, brak libido, impotencja, spadki odporności organizmu, itp. Jak więc widzisz brak efektów redukcji tkanki tłuszczowej w takiej sytuacji wydaje się najmniejszym problemem.
Jeżeli jeszcze nie jest zbyt późno, to jest szansa wyjść na prostą. Sugeruję obliczyć zapotrzebowanie kaloryczne z dokładnego wzoru i trzymać zerowy bilans kaloryczny przez co najmniej miesiąc.
Warto również wykonać podstawowe badania hormonalne:
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Poza tym sugeruję również zwrócić uwagę na dwa istotne czynniki. Masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów. Ważne są obwody ciała, mierzone co dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane w profilu. Warto również zwrócić uwagę na poziom tkanki tłuszczowej i wygląd sylwetki, a nie na to ile ważysz.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Może to być np. trening z własną masa ciała. Szczególnie jak masz jakiś podstawowy sprzęt. Można wrzucić trening z gumami, trx, szybkie marsze (nie są zabronione - bieganie niekoniecznie z Twoją masą ciała). Bardzo istotne będzie wzmacnianie mięśni głębokich/posturalnych naszego ciała, rolowanie i rozciąganie. Można również w domu wrzucić tabatę.
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
rafcio391
Ale robić to stopniowo? W sensie zwiększać z tych "moich" 1800kcal?
Ta wartość 2800kcal mi wyszło aby utrzymać moją wagę, więc 2400 powinno być raczej ok
Zmieniony przez - rafcio391 w dniu 2020-03-24 16:29:43
od razu wskocz sobie na 2700 kcal i tak zacznij.
when im going to do some mountaineering actually im going back home