Szacuny
60
Napisanych postów
148
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52344
paula.cw
Malwina czekaliśmy na ankiety. To jakby potwierdzenie że ktoś czyta co się dzieje i nadal wyraża aktywna chęć uczestnictwa. Bo zgłosiło się dużo nowych osób widmo ;) jeśli nadal masz ochotę ten plan będzie również się nadawał na rekomp.
O,a ja czekałam na odpowiedz czy dozwolone są modyfikacje w treningu wystartuję z Wami, ale swoim treningiem i nieoficjalnie, bo po ciąży to miękkie nogi, burpee i inne takie to za dużo skakania
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
A ja byłam pewna że odpowiedziałam bo tło kilka takich pytań. :P ile jesteś po porodzie? Może chcesz ten plan zmodyfikować? Jak nie to służę też moimi planami po ciążowymi w zależności od etapu mam kilka ;)
Szacuny
60
Napisanych postów
148
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52344
najważniejsze, że już wszystko jasne.
Myślałam nad modyfikacja i nawet zaczęłam, ale musiałabym zmieniać w zasadzie większość ćw że względu na hiperlordoze (te w stanie na w siedzeniu, niby drobna korekta, ale psuje idee zwiększania trudności po pierwszych 6 tyg adaptacji) i pociazowa rehabilitację, (brzuszki odpadają no i te wyżej wymienione wytrzymki, misie etc) więc uznałam, że bez sensu i nie będę Wam mieszać. Chyba, ze można?
4.5 msc. Cc. Zaczynałam powrót od rehabilitacji brzucha i ogólnemu przywróceniu funkcji ciała. Potem wdrożyłam do tego trening fbw z guma i. Teraz jestem na etapie mobilizacji blizny i pomału wracam do siłowni. Cały czas pod opieką fizjo uroginekologicznego. Wczoraj pierwszy trening na siłowni od końcówki ciąży (trenowałam do 9 msc). Cele to ujędrnianie ciała i pozbycie się cellulitu, a więc żegnaj tłuszczu witaj mięśniu
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12971
Napisanych postów
20732
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607804
Ten proponowany trening, a szczególnie miękkie nogi, kompleks i wytrzymki od razu przypomniały mi słynny kiedyś w tym dziale konkurs na przemianę sylwetki To były czasy... Dziewczyny cały rok na ten konkurs czekały, a efekty takie że można było szczękę z podłogi zbierać
Myślę, że warto się zmobilizować i powalczyć, plan wygląda ciekawie.
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Viki to już nie te czasy, ale tworząc wyzwanie chciałam stworzyć coś na kształt dawnych konkursów :)
Malwina to jak 4,5 miesiąca to rzeczywiście ten plan się nie nadaje. Tzn można się inspirować ale powstałby zupełnie inny twór. Nie ta intensywność na ten okres. Jakbyś chciała na priv mogę przesłać moje plany bo szukanie w dzienniku bywa trudne.
Szacuny
8
Napisanych postów
27
Wiek
24 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1632
Wybaczcie, że się jeszcze nie odzywam ale jestem jeszcze za granicą. Dzisiaj wracam, jutro zakładam dziennik, grzecznie nadrabiabiam lekturę i lecę na 1 trening
rozumiem, że tutaj każde wejście i każdy krok na jedną nogę? Czyli łącznie 20 wejść i 40 kroków w serii?
zrobiłabym jednak po 10 wejść i 20 kroków. Trzeba tylko pilnować żeby było po równo na każdą stronę. Jak będzie mało to można dodać
Czy jest alternatywa dla wchodzenia na skrzynię lub czy ewentualnie starczy podest? Zauważyłam, że u mnie na siłowni czasem zabierają wszystkie skrzynie na crossfit
może być podest 3. Opuszczanie + invert row 3x10
Trochę nie do końca rozumiem jak to powinno wyglądać. Podnosimy się i opuszczamy na sztandze? Czyli razem 5 podciągnięć i opuszczania? Czy podnoszenie na sztandze to jedno a opuszczanie powinno być na drążku? Czy w razie problemów mogę wykonać przyciąganie drążka lub wznosy z opadu?
opuszczanie normalnie na drążku , w sensie faza ekscentryczna podciągania :p a invert na sztandar, Smith albo trx
Czy mogę zrobić coś alternat6ywnie do pompek? Próbne pompki wskazują, że może być ciężko, boli mnie nadgarstek przy opieraniu ciężaru ciała.
pytanie jak boli. Jedna sprawa że może być kwestia przyzwyczajenia nadgarstka . Można też próbowac na piesciach albo uchwytach choć jest trudniej, albo na podwyższeniu. Jak nie to mogą być rozpietki
I czy ewentualnie ktoś mógłby mi doradzić z dopsasowaniem kalorii?
Wydaje mi się, że powinnam wziąć 1900 i rozłozyć makro: 127B, 68T, 280W
Myślałam też o rotacji - 3 tygodnie 1800 i tydzień na 2100.
ustalenia dietetyczne przeniesmy może do dziennika ok? Tam będzie dla mnie bardziej czytelne bo mam wszystkie dane w jednym miejscu i nie miesza się z innymi Gdyby ktoś mógł potwierdzić słuszność moich planów, byłabym bardzo wdzięczna - zawsze miałam problem z doborem kcal, a takich ilości na żadnej diecie nie jadłam.
Zmieniony przez - Smarkata1 w dniu 2020-01-03 21:28:57
Dobrze że zwróciłas uwagę. Kilka wypowiedzi mi całkiem umknęło.
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
tehura
Cześć! Czy można jeszcze do wyzwania dołączyć? Mam nadzieję, że tak skoro na dobrą sprawę jeszcze się nie zaczęło -- przyda mi się trochę dodatkowej motywacji :)