Masa 2019-2020

bartek - nogi nie wyglądają źle.
Robienie przysiadów na 15p to ćwiczenie kondycyjne . Mi wystarczy 10p i progresja ciężaru. Dbam o swoje zdrowie i przestaję dodawać ciężaru gdy mnie coś boli. Po kilku treningach mogę trenować bez bólu na większym ciężarze i na większą ilość powtórzeń gdyż mięśnie się wzmacniają.

Czyli co, odjąć powtórzeń i delikatnie zwiększać ciężar? W grudniu rok temu 70kg wystarczyło żeby zabolało, a siadałem już wtedy 100kg x6. Teraz już robię tylko na spompowanie mięśnia, rozsądek bierze górę.

Środa 27.11.2019
Pierwszy kickboxing po 5ciu tygodniach przerwy. I to natychmiast po godzinie z dziećmi na basenie i dwóch wizytach w saunie parowej! A w dodatku jako partnera na padach miałem dziś chłopaczka w mojej wadze i wzroście świeżo po wygranej walce, więc nie było taryfy ulgowej Przetrenował mnie porządnie.
O dziwo przetrwałem trening całkiem dobrze, kondycyjnie nie jest strasznie ale cieszę się że nie było sparringu na koniec, strasznie zesztywniałem.
A największy ból miałem … przy płaceniu. 60e za 2 treningi (bo do końca miesiąca zrobię jeszcze 1) to straszna krzywda

bartek81

Czyli co, odjąć powtórzeń i delikatnie zwiększać ciężar? W grudniu rok temu 70kg wystarczyło żeby zabolało, a siadałem już wtedy 100kg x6. Teraz już robię tylko na spompowanie mięśnia, rozsądek bierze górę.

Kilka lat temu siadłem 153 kg. Chyba rok temu hormony tarczycy znuszczyły mi mięśnie oraz siłę tak, że z bólem robiłem przysiady po 6p z ciężarem 48kg. Stopniowo zwiększałem liczbę powtórzeń do 10p a potem ciężar.. Teraz siadam ze 133kg

Wow, super. Naprawdę godne podziwu, myślę że wielu chciało by choć trochę Ci dorównać, ba dożyć tego wieku.

Piątek 29.11.2019
Miał być kickboxing rano przed pracą. Ale córa się rozchorowała i nie poszła do przedszkola. No to zacząłem rozstawiać siłkę w domu. Ale przyszła wypłata i kwit, tak się wk***iłem jak to dostałem że zadzwoniłem że nie przyjdę i zamiast siłowni wysmarowałem 2 listy do menadżerów i osobiście zawiozłem je do firmy. Wieczorem poszedłem na kicka. Dziś prawie 1.5 godziny dutch style, ciężkawo ale dałem radę. Z kondycja nie upadłem bardzo nisko więc cieszę się że udało się wreszcie wrócić. Przed treningiem, jak moi czytelnicy wiedzą z innego tematu próbowałem 112.5kg w WL, ale jeszcze za wcześnie

30.11.2019
2 FBW B 5x5
Pompki komandosa 28 https://www.sfd.pl/Pompki_komandosa_sprawdź_się-t1197002.html
1. Martwy klasyk 5x101kg -5x123kg- 5x143kg, 1x153kg https://www.sfd.pl/Odyseja_Siły_2019_czyli_Challenge_SFD-t1195035.html
2. Wyciskanie stojąc z przodu 5x41- 5x43.5- 5x41-5x46-5x46 (miał być stały progres, ale się rozpraszałem
3. Dipy 14-10-10
4. Podciąganie nachwyt 7-6-6 https://www.sfd.pl/SFD_CHALLENGE__35_000_podciągnięć_na_drążku_w_2019_roku_!!!-t1184035.html
5. Biceps gryf łamany stojąc 8x30kg- 8x35kg
6. AB Wheel 2x15
Pompki 6 serii x 15p

Poniedziałek 2.12.2019
3 FBW A 5x5
Pompki 2 x15
1. WL 5(73kg)- 5(78kg) -5(88kg) 1(111.5kg) NIEUDANE
Potem miały być siady, ale przez 2 dni zapomniałem założyć do pracy elastycznej opaski na kolano i zmarzło mi na kość, w związku z tym zastąpiłem:
2. Uginanie obunóż leżąc 15(30kg)- 11(35kg) - 8(37.5kg)
3. Prostowanie siedząc jedno nóż 12(30kg)- 10(32.5kg)- 8(35kg) tylko lewa, w prawej przy pierwszym powtórzeniu ból
4. Wiosło Pendlay'a 5(48kg)- 5(48kg)- 5(61kg) -5(66kg) -5(71kg)
5. Podciąganie podchwytem 8-7-7
6. Triceps francuskie gryf młotkowy leżąc 8(30kg)-10(32.5kg)

bartek81

Poniedziałek 2.12.2019
3 FBW A 5x5
Pompki 2 x15
1. WL 5(73kg)- 5(78kg) -5(88kg) 1(111.5kg) NIEUDANE

Wg. mnie za duży przeskok z 88 na 111,5 ja przyzwyczajam mięśnie góra co 10 kg

drazekm

Wg. mnie za duży przeskok z 88 na 111,5 ja przyzwyczajam mięśnie góra co 10 kg

Może masz rację, nie mam doświadczenia w maksach więc ciężko mi powiedzieć. Za pierwszym razem poszło prawie 30kg więcej (83-110) ale nie wiem czy dziś bym podniósł to 110kg.

bartek81

drazekm

Wg. mnie za duży przeskok z 88 na 111,5 ja przyzwyczajam mięśnie góra co 10 kg

Może masz rację, nie mam doświadczenia w maksach więc ciężko mi powiedzieć. Za pierwszym razem poszło prawie 30kg więcej (83-110) ale nie wiem czy dziś bym podniósł to 110kg.

Napiszę jak ja bym sobie rozłożył
20 x 15
30 x 12
40 x 8
50 x 6
60 x 5
70 x 3
80 x 2
90 x 1
100 x 1
105 x 1
I tu podejście pod maksa
Tym sposobem mięśnie już są dobrze rozgrzane i przygotowane do maksymalnego ciężaru
Oczywiście jak przy jakiejś serii czujesz że ciężko to dodatkowo robisz jakieś krążenia i wymach ramion aby stawy rozgrzać i powtarzasz tą serię aby się upewnić czy jest lepiej.