Zawzięła się dziewczyna i kupiła diete na bebio, nie jestem specjalistą ale nie podoba mi się ona w ogóle... niska kaloryczność,bardzo mało białka. Jaki powienien być rozkład BWT przy takiej aktywności czysto aerobowej? Białko liczyć tylko z mięsa, jaj, ryb, twarogu, czy ze wszystkiego (typu makaron) jeśli nie ma ciężarów i nie ma mowy o rozbudowie mięśni póki co?
Dieta 1700kcal
I
Pieczywo pelnoziarniste 70g
Jaja 120g
Szynka 30g
Szczypiorek 4g
Maslo 10g
II
Owsiane platki 20g
Banan 90g
Mleko 220g
III
Cukinia 120g
Kalarepa 85g
Pomidor 130g
Papryka 120g
Cebula 55g
Ryz 50g
Olej 10g
IV
Makaron 100g
Tunczyk 90g
Fasola szparagowa 100g
Cebula 35g
Czosnek 7g
Olej 5g
V
Pomarancza 240g
Slonecznik 10g
Kcal 1700, bwt 70/240/55
Dla mnie glodowka, wliczanie takich rzeczy jak 4g szcztpiorku to smiech na sali, liczenia bialka z warzyw i makaronow tez, posilek drugi, trzeci i piaty tragedia. Ale moze sie myle i doeta dla kobiet tylko na aerobach moze tak wygladac...?
Moze znacie jakis serwis ktory oferuje odplatnie diety ale wartosciowe?
Gdybym chcial sam jej cos ulozyc jakie przy takiej aktywnosci trzymac BWT? I jaki stosunek okreslonych tluszczy wzgledem siebie? (Kobieta, 61kg)