Konkurs, aktywność w terenie- Turoń Polarny

Zważywszy że w innych tematach konkursowych zaczęły pojawiać się „spacery” to mój wrzut to trochę prowo Na forum sportowym spodziewałem się nieco ambitniejszego podejścia- ale co mi tam popłynę z prądem

Pan ojan ma racje - to spacer z rodziną w MajaLandzie spędziliśmy 8 h- starałem się uczciwie stopować kiedy siedziałem na tyłku.


I żeby nie było: taki dzień z dwoma Asami za którymi trzeba ganiać jest niessamowicie obciążające dla OUN- przy tym jakiś lichy treningowy półmaraton to regeneracja

Viki -czasy wykręcone na kolejce górskiej

Viki

Panie Janie ok, tylko ilość kilometrów i czas jakoś do siebie nie pasują, nawet jeśli to spokojny spacer. Nawet mój niespełna 4latek szybciej chodzi

No nic, każdy robi wg własnego uznania. Ja akurat włączam pauzę na wszystkie przerwy na siku, piciu, jeść itp. bo uważam że to się do aktywności nie zalicza i byłoby nie fair w stosunku do pozostałych uczestników. I zawsze staram się napisać co robiłam jeśli ilość km nie pasuje do czasu aktywności.

Masz rację. Nie do końca Cię poprzednio zrozumiałem. Przerwy należałoby odliczyć. Turoń prawdopodobnie musiał o tym zapomnieć.

Turoń biegłeś za wagonikiem kolejki górskiej czy przed

No cóż liczenie aktywności siedząc w kolejce górskiej to kiepska aktywność.
Akurat do spacerów nic nie mam, nie każdy musi biegać czy jeździć na rowerze, szczególnie po piasku jak akurat spędza urlop nad morzem.

Ale od początku były podejrzenia że tak się konkurs potoczy. Aż dziwne że nikt nie zaryzykował z koszeniem trawy.

Szajba co to za konkurs jak nikt się nie czepia?

Czyli jak pójdę z Młodym na plac zabaw, on się będzie bawił a ja usiądę na ławce to tez moge policzyć jako aktywnośc? Będzie chodzone, bo jakoś musimy tam dojść. Co z tego że w 2h zrobimy 2km.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-08-27 15:23:24

Koszenie trawy jest u Tatuncia

......


Zmieniony przez - rutkow w dniu 2019-08-27 18:09:01

Paatik

Koszenie trawy jest u Tatuncia

No rzeczywiście, 150m i 1h, kolejny rekord
Właśnie mi się odechciało brać udział w tym konkursie...

Viki- chill. Też myślałem że jesteśmy dorosłymi ludźmi i do konkursu o tak luźnych zasadach potrafimy podejść z dystansem i z uśmiechem na ustach:)

Gdybym chciał śrubować wyniki za wszelką cenę i dosłownie traktować zasady konkursu- zakładałbym pas hr do pracy gdyż moja praca polega właśnie na „aktywności” w terenie. Buduję rusztowania. Często solo i jestem sam sobie monterem, pomocnikiem, kierowcą.

Odliczając czas przerw, załadunku materiału i dojazdu - i tak wychodziłoby mi 4-7godzin dość intensywnej aktywności dziennie:)

Więc nie, nie dlatego wrzuciłem swoją aktywnośc żeby sobie nabić minut i wygrać konkurs.

Zaczęły pojawiać się spacery, trawniki, ubolewania ze nie włączyło się na godzinę zegarka podczas jazdy konnej - zaczęło robić się wesoło. Wrzuciłem swoj spacer ze swoim stadem po parku rozrywki uznając ze będzie jeszcze weselej ;)

Jeżeli to dla Ciebie takie ważne -rutkow nie weźmie pod uwagę tej aktywności.
Dla mnie ten konkurs to okazja do zrobienia kilku fajnych fotek w terenie i obejrzenia innych jak spędzają czas podczas rekreacji —nie wiedziałem ze podchodzisz do niego tak ambicjonalnie

Wczoraj: miejski cruisin.

Najpierw Enea, potem pojechałem ogarnąć swoje pincset plus. Na koniec dnia odebrałem koszulkę klubowa która czekała na mnie dwa miesiące.Niestety okazało się że przytyłem i w kompresji wyglądam słabo

Brann tak, szkoda mi że nie włączyłam zegarka podczas jazdy konnej. To jest SPORT. Nawet olimpijski. I tak, mega męczący. Szczegolnie jeśli chcesz wykrzesać z leniwego hucuła coś więcej niz kręcenie się w kółko stępem za innym koniem. Ale ktoś kto nigdy nie TRENOWAŁ (nie mówię o jeździe rekreacyjnej) tego nie zrozumie.
Tak samo spacer to również aktywność, bo człowiek jest w ruchu. A siedzenie na tyłku aktywnością nie jest. Proste.

Mam w d... cały konkurs, róbta co chceta, ja odpuszczam bo to juz jest cyrk na kółkach. Nie chodzi o ambicję a o uczciwość wobec innych. To nie jest konkurs pt. "jak spędzam czas na świeżym powietrzu", tylko AKTYWNOŚĆ. Osobiście na zewnątrz spędzam znacznie więcej czasu niż zostało zaliczone do konkursu ale mi nawet przez myśl nie przeszło, żeby to wliczać.

A co do pracy - już Szajba o tym wspominał i zostało wyjaśnione, że praca zawodowa nie liczy się do konkursu.