[DT]Tata - Jak feniks z popiołów...

MłodyTatus

nazwa filmiku mnie skusiła żeby obejrzeć ale się rozczarowałem

Mnie nie skusila, jakby wrzuciła go kobieta to co innego %)

niektórzy widać są bardziej naiwni

hahaha, dobry tytuł to połowa sukcesu :D

bedziesz prowadzic dziennik regularnie>

no nie wygląda na takie działanie ale może się zmobilizuje do treningów

TomQ-MAG

bedziesz prowadzic dziennik regularnie>

Tak, zamierzam w najbliższym czasie wrócić do przyzwoitej regularności. Nie zapowiadam notki dziennie, ale powolutku do przodu :)

stymulujemy Cie do dzialania po prostu%)

dokładnie jw

Jak to u mnie wygląda?

Siema!
Dziś małe streszczenie tego, jak to wszystko u mnie w ostatnim czasie wygląda. Co robię aby być "fit". Co mi się udaje ostatecznie zrobić.

Treningi odbywają się 3 razy w tygodniu, zazwyczaj rano ( 7:00 - 9:00) gdy mam troszkę późniejsze zmiany lub gdy zaczynam prace na 7:00 - popołudniem ( 15:00 - 17:00). Trening leci FBW - od początku przygody z siłownią trenuję wszystkie partię na jednym treningu. Nie planuje w najbliższym czasie tego zmieniać.
Plan treningowy: Tutaj zazwyczaj staram się rotować wykonywanymi ćwiczeniami. Najczęściej jednak wygląda to następująco:


1.NOGI:
a) Przysiad klasyczny (Seria rozgrzewkowa + 4 serie po 8-10 powtórzeń) LUB unoszenie nóg na maszynie siedząc + seria łączona z unoszenie nóg leżąc na brzuchu ( każde z tych dwóch ćwiczeń 4 serie po 10 powtórzeń)

2.PLECY
a) Wiosłowanie leżąc na maszynie (4 serie po 10 powtórzeń / jak jest więcej mocy lecę po 12 powtórzeń lub zwiększam ciężar o 5kg)
b) Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem szeroko ( 4 serie po 10 lub 12 powtórzeń)

3.KLATA
a) Rozpiętki na maszynie siedząc lub rozpiętki na ławeczce skos 4 serie po 10 powtórzeń
b) Wyciskanie sztangi na ławce - 4 serie po 10 lub 12 powtórzeń

4. BARKI
a) Wyciskanie żołnierskie 4x10 powtórzeń

5. ŁAPSKA
Tutaj stosuje różne miksy na biceps i triceps. Do upadku łap :)

Na koniec 30 minut kardio - ostatnio głównie bieżnia - trucht.
Oraz brzuch na maszynie 5 serii po 15 powtórzeń.

Trenuje regularnie dopiero 1,5 miesiąca wiec rezultaty nie są fenomenalne ale widzę, że sylwetka troszkę się poprawiła. Z czego nie jestem zadowolony najbardziej: za dużo tłuszczu. Biorę kreatynę, wiec nie patrzę tyle o ile na wagę, co wizualnie jasno widać, że masa przysłania jakiekolwiek mięśnie które mam.
Stoję w miejscu, a chciałbym powoli bo powoli schodzić z wagi.
To na tyle. Postaram się tutaj powrzucać, jak mi idzie