Dejvids666
Witam , jako iz jestem swierzakiem proszę o wyrozumiałość mianowicie od pewnego czasu jestem na cyklu początek prop pod koniec listopada później enan na enanie coś słabo było z samopoczuciem itp obecnie susta... Samopoczucie zależne od dnia aczkolwiek ostatnio jakieś dziwne stany przygnębienia... hormony badane co jakiś czas średnio co miesiąc i zbijane... Morfologia odebrana wszystko git z wyjątkiem ob norma 8 u mnie 28 kineza tez około 319 chyba wyszła norma 190 i delikatnie podniesione monocyty norma 0.72 u mnie 1.2 6 miesięcy cyklu planuje jeszcze mniej więcej 6 miesięcy lecieć.. Problem pojawił się niedawno mianowicie codziennie rano mam rozwolnienie... Sniadanie wyglądało tak 6 jajek 150g płatków łyżka masła orzechowego i dwie miarki odżywki wpc banan później 3 x 250g kury/indyka 3x100g ryzu/kaszy czasami jeszcze 100g płatków i łyżka masła kolacja 150g płatków twarog 250g i miarka bądź dwie odżywki jakieś dwa tyg mam rozwolnienie nie boli mnie brzuch ani nic tylko jest rozwolnienie wiec kolacje zamieniłem na normalny posiłek 100g makaronu pełnoziarnistego i 250g kury/indyka... nie wiem co jest grane dorzuciłem jakieś probiotyki itp w ostatnim czasie wchodząc na cykl zapalenie oskrzeli oczywiście antybiotyk później przepuklina lędźwi miesiąc czasu praktycznie zero jedzenia i brak ruchu gdyż nie mogłem wstać z łóżka nawet stany depresyjne smutek przygnębienie masakra wręcz... Cały czas w tle testosteron... Po tych przygodach mocny antybiotyk na robaki... I tak jak wspominałem od pewnego czasu problem z rozwolnieniem... w ostatnim czasie mam bardzooo dużo stresu i nerw które jak podejrzewam tez maja wpływ na moja psychikę... Niestety pojawił się tez trądzik nie jest to zwykły trądzik lecz wysypało lekko pomiędzy klatka i barki tak jakby zaskórniki które się zmieniają w syfy 
tez mi trochę to siada gdyż wcześniej nie miałem takich problemów... na zbicie idzie symex tym razem sposobem kolegi z forum tutejszego 3x 1tab symex pod rząd 0.5 co 3dni wiec u mnie wychodzi po strzale... średnio 1tab zbija mi około 40... Nie wiem gdzie szukać problemu z samopoczuciem oraz jak zaleczyć biegunkę wybaczcie za taki nieskładny opis i poruszenie wielu wątków ale jestem w pracy i ciężko coś na spokojnie napisać dodam jeszcze ze to moje początki wyglądałem tragicznie i naduzywalem alko od 2 stycznia 2018r zero alko do listopada mocna redukcja -29kg stan wyjściowy 78kg przy wzroście 190 obecnie 100.1kg bez brzucha miska trzymana taka jak powyżej... Wiek 31 pozdrawiam i proszę o jakieś rady sensowne
tez mi trochę to siada gdyż wcześniej nie miałem takich problemów... na zbicie idzie symex tym razem sposobem kolegi z forum tutejszego 3x 1tab symex pod rząd 0.5 co 3dni wiec u mnie wychodzi po strzale... średnio 1tab zbija mi około 40... Nie wiem gdzie szukać problemu z samopoczuciem oraz jak zaleczyć biegunkę wybaczcie za taki nieskładny opis i poruszenie wielu wątków ale jestem w pracy i ciężko coś na spokojnie napisać dodam jeszcze ze to moje początki wyglądałem tragicznie i naduzywalem alko od 2 stycznia 2018r zero alko do listopada mocna redukcja -29kg stan wyjściowy 78kg przy wzroście 190 obecnie 100.1kg bez brzucha miska trzymana taka jak powyżej... Wiek 31 pozdrawiam i proszę o jakieś rady sensowne
Krzysztof Piekarz
DJ_DoDo
anubis84
domer
lodzianin1
