Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
539
Witam.
Od początku stycznia jestem na redukcji.
Nie powiem byly dni kiedy robiłem sobie tzw. cheat day.
Cisne trening siłowy 5x5 2 albo 3 dni w tyg(jak 2 razy silowke to robie jeden kalisteniczny) i do tego raz albo 2 w tyg interwaly.
Wyniki sa dobre, ale jeszcze nie zadawalajace.
Wiem ze nie mozna redukowac w nieskonczonosc i moje pytanie brzmi kiedy wejsc na 0 bilans kaloryczny i jak to zrobic zeby nie przytyc.
I czy podczas okresu gdzie bede mial 0 bilans to cwiczyc silowo.
Moje zapotrzebowanie wynosi ok. 3000kcal
To ucialem sobie 20% i lecialem na 2500
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
539
Powiem Wam, że planuje po powrocie chodzić 2 razy w tyg na siłke, i poczatkowo raz trening kalistenicny, a z czasem.2 w tygodniu.
Oczywiście rozciąganie (chociazby lekkie) po każdym treningu.
Szacuny
164
Napisanych postów
201
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
2944
Jak już Twój wygląd w lustrze zacznie Cie zadowalać i uznasz ze bf jest wystarczająco niski :D A na zero wchdzisz po prostu obliczajac zero i sie do niego stosując. Logiczne, że delikatnie przytyjesz bo organizm dozna szoku ze ma tyle jedzenia, uzupełnisz glikogen, podłapiesz delikatnie wody i waga Ci sie po tygodniu/dwoch ustabilizuje i wszystko wróci do normy :D
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33161
Napisanych postów
23238
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278225
Wstaw fotke do oceny - co do pytania to redukcje warto przerwać po 10-12 tyg.( wszystko zależy jak jest prowadzona ) .Wskoczyć na zero lub minimalny dodatni i po kliku tygodniach znów smiało redukuj
Szacuny
164
Napisanych postów
201
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
2944
Logiczne, że wychodząc z deficytu zwiększy się ilość jedzenia które przyjmujemy. Co za tym idzie więcej treści zołądkowej która zalega, więcej wody trzymanej w organizmie i więcej glikogenu który jest zmagazynowany w mięśniach, bądź wątrobie ;)
Zważ się przed jedzeniem i po jedzeniu, też przytyjesz. Tak samo przed wypróżnieniem, będziesz lżejszy po :)
Może nie tyle przytyjesz, co będziesz cięższy :D
Zmieniony przez - Długii w dniu 2019-03-15 17:07:59
Zmieniony przez - Długii w dniu 2019-03-15 17:09:02
Szacuny
703
Napisanych postów
1196
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
75579
Moim zdaniem, zbudowanym na moich osobistych doświadczeniach będąc na zerze, waga tez zostaje na zerze. A u mnie trwało to przez 6 miesięcy. Jedyne zjawisko jakie może wtedy wystapić przy treningu siłowym to rekompozycja sylwetki, czyli budowa mięśni przy jednoczesnym spalaniu tłuszczu. Jeśli dobrze zaplanujesz zero oczywiście, czasem nie jest to takie proste więc trzeba próbowac sie wstrzelić w zapotrzebowanie.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
539
Focia robiona z rana
Wzrost 180cm
Waga nw dokladnie ale wysdaje mi sie ze okolo 88-92
Dodam jeszcze ze przez pewien okres jak redukowalem to jadlem za malo kcal
czyli jakies 2000-2200, ale nie mialem sily na nic po pewnym czasie i od bodajze 2 tygodni jestem na 2500
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
539
Rozumiem że mam wjechać na zerowy bilans. Moge sobie to zaplanowac w ten sposob ze przez te 2 tygodnie bede cwiczyl tylko kalistenike? I calkowita przerwa od ciezarow?