Mało jem a waga nie maleje

Drodzy forumowicze nie popadam w paranoje ale próbuję coś zrozumieć i wymiękam.

Od 13dni zapisuję wszystko co jem i dokładnie to sumuję i wychodzi "perpetuum mobile" im mniej jem tym więcej ważę :) Nie panikuję, czekam na ocieplenie wówczas zacznę dziennie jeździć rowerem 40min-1h a w weekendy do 2-3h więc podchodzę do tego spokojnie. Aktualnie dziennie lekko ćwiczę ok. 1-1h30min w domu na przemian góra / dół ciała. Fakt, że przez pierwsze dni źle dodawałem tłuszcze i wychodziło ich zbyt dużo, teraz już jem ich mniej. Co ciekawe wychodzi że jem za mało (jestem najedzony, nie głoduję się) a waga nie maleje a wręcz poszła w górę. Czy jest możliwe, że to wina wody zatrzymującej się w mięśniach - taki bunt organizmu na zmianę jedzenia i dodanie ćwiczeń ?

Wszelkie kalkulatory stwierdzają dla mnie PPM ~1600-1650kcal / CPM ~2240kcal / odejmując 20% dla redukcji ~1790kcal
I ciekawostka, w 1 dniu waga 73,6kg, w 9 dniu waga 72,5kg w 13dniu waga ponownie 73,6kg, nie ma możliwości abym pominął cokolwiek w rozpisce z jedzenia, dodatkowo przez te dni w których miałem więcej kcal zjedzonych korzystałem z jazdy na rowerze - pulsometr wskazuje łączne zużycie przez te dni ok. 2300kcal.

Poniżej rozpiska spożywanych kalorii każdego dnia:
1. kcal 1786 = B 15,2% (67,87g), W 65,6% (292,9g), T 19,2% (38,1g), błonnik 30
2. kcal 1850 = B 13,62% (62,99g), W 62,05% (286,98g), T 24,33% (50,01g), błonnik 23,4
3. kcal 1743,3 = B 16,97% (73,96g), W 52,07% (226,93g), T 30,96% (59,97g), błonnik 17
4. kcal 1556,6 = B 19,54% (76,04g), W 55,01% (214,07g), T 25,45% (44,02g), błonnik 12,1
5. kcal 1899,6 = B 21,25% (100,92g), W 47,98% (227,86g), T 30,77% (64,95g), błonnik 6,8
6. kcal 2213,8 = B 19,55% (108,2g), W 48,69% (269,47g), T 31,76% (78,12g), błonnik 14,8
7. kcal 1740,53 = B 20,43% (88,9g), W 47,58% (207,04g), T 31,99% (61,87g), błonnik 26,3
8. kcal 1902,34 = B 22,19% (105,53g), W 53,24% (253,2g), T 24,57% (51,93g), błonnik 27,4
9. kcal 1650 = B 18,4% (75,9g), W 61,8% (254,93g), T 19,8% (36,3g), błonnik 16,3
10. kcal 1698,55 = B 30,31% (128,71g), W 54,39% (230,96g), T 15,3% (28,88g), błonnik 31,5
11. kcal 1596,9 = B 25,1% (100,21g), W 56% (223,57g), T 18,9% (33,53g), błonnik 26,9
12. kcal 1420,8 = B 34,65% (123,08g), W 43,9% (155,93g), T 21,45% (33,86g), błonnik 10,8
13. kcal 1453,58 = B 28,81% (104,69g), W 52,22% (189,76g), T 18,97% (30,64g), błonnik 17,9



Zmieniony przez - Andrzej-bike w dniu 2019-03-03 20:56:27

to są za małe kalorie dla Ciebie, jak za mało jesz to organizm się broni i nie będzie redukować, tylko zwalniać metabolizm żeby oszczędzać energię, policz zapotrzebowanie nie z kalkulatora tylko z tego wzoru
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne__jak_je_wyliczyć-t276436.html
wrzuć to co jesz tutaj żebyśmy mieli podgląd na produkty na jakich bazujesz, białka na pewno masz za mało
https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html


Zmieniony przez - DJ_DoDo w dniu 2019-03-03 20:59:43

wahania 1 kilograma to nie jakaś wielka różnica, ważyć też trzeba się umieć, trzeba wejsć na wagę ze 2-3 razy, pierwzy pomiar moze być oszukany jak waga się kalibruje

Ze wzoru na obecną chwilę wychodzi ok. TDEE 2100~2200kcal

Wstawiam 2 przykładowe dni z tych 13 jakie mniej jadłem.

Na pewno nie wychodzi Ci tak niskie zapotrzebowanie kaloryczne. Wklej obliczenia. Nie masz efektów bo się glodzisz, a poza tym źle je mierzysz.

taki poziom kalorii to jak dla dziewczyny 45kg bez większej aktywności fozycznej, wstaw obliczenia tak jak Ci kolega napisał i będziemy mogli się odnieść do tego

BMR 1642,39
TEA 1102,76/7=157 (podobnie wskazuje mi pulsometr napiersiowy ok. 120-150 podczas ćwiczeń)
NEAT 1799,39+200=1999,39
TEF 1999,39+199,93= 2199,32

czemu neat przyjąłeś najniższy jaki mogłeś?

ale jak to wyglada jedzenie, gdzie zdrowe skąłdniki, co to za posiłke totila, sam placek suchy jesz, parówka też nie jest dobrym wyjsciem, kawa mleko jabłko jedyny to ta piers z kurczakiem, ale i tak such to jest

Co do rodzaju jedzenia, wpisałem 2 losowe dni, ale spoko wszystko ułoże od nowa tylko ustalmy te moje tragiczne kcal.

NEAT przyjąłem najniższe w poście ze wzorem było:
Uwaga: ze względu na typ ektomorficzny wszystkie wartości nie tylko NEAT uwzględnione są w górnych granicach. (...) Dla osób początkujących nie posiadających tej orientacji proponuję wybrać najniższe opcje i stopniowo zwiększać kaloryczność diety w zależności od efektów.

Dodatkowo mam budowę Endomorfik - porównałem się nawet z kilkama forumowiczami tutaj którzy przesyłali zdjęcia i pisali o tej budowie ciała i tak dokładnie też wyglądam, miałem też okazję wejść na wagę BIA i pokazuje 19-20% tłuszczu w organiźmie.

Od przyszłego tygodnia będę miał w końcu złożony rower więc wówczas zacznie się w końcu jakiś wysiłek a tak to, że tak powiem ćwiczę lekko dla relaksu w domu a chcę w między czasie zejść z tego tłuszczu trochę, nie zależy mi na nabijaniu masy mięśniowej.

P.S. z tej parówki już zrezygnowałem jak sprawdziłem ile ma tłuszczu, musiałem tylko dojeść to co kupiłem :)


Zmieniony przez - Andrzej-bike w dniu 2019-03-04 17:46:47

ja bym podbił na Twoim miejscu chociaż do tych 2400kcal i obserwował organizm, jak zaczniesz za nisko to nie będzie z czego ciąć później
tutaj masz źródła makroskładników na jakich powinieneś bazować, popraw dietę i wrzuć do oceny
https://www.sfd.pl/-t1135388.html - Źródła węglowodanów w diecie.
https://www.sfd.pl/-t1135440.html- Źródła białka w diecie.
https://www.sfd.pl/-t1135648.html - Źródła tłuszczu w diecie.