DT cascada, redukcja

Cześć. W 2012 r. prowadziłam z dużym sukcesem dziennik na Ladiesowym forum (link w stopce). Wypracowane nawyki do dziś we mnie siedzą, siłownię lubię i szanuję - i za to wielce Wam wdzięcznam :) Zawsze jest ale, wiadomo. Moje "ale" ma dwa i pół roku i Zosia na imię. Jak zaszłam w ciążę, to się przeobraziłam w madkę polkę, która miała smaki, jadła, bo ciężarnej się nie odmawia i mimo że pracowałam do 8 miesiąca, to oprócz tego dużo seriali oglądałam. Tak, mogłam wejść na forum i zobaczyć, jak to się robi w ciąży, ale netflix sam się nie obejrzy.

Zatem wracam, bo potrzebuję rutyny - pisania i kontrolowania siebie samej, wypracowania na nowo rytmu. Poza tym przemiło wspominam czas spędzony z ówczesnymi użytkownikami i jestem pewna, że to najlepsze miejsce to działania na nowo :)

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: cascada
WIEK: 33
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: tak w ogóle na siłownie ćwiczę od 2012 r., 2015-2016 ciąża, potem matkowanie, szybki powrót do pracy, nieregularnie ćwiczyłam siłowo, od miesiąca znów na siłowni

****PARAMETRY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 68
WZROST: 170
OBWÓD RAMIENIA:
OBWÓD ŁYDKI: 38
OBWÓD UDA: 65
OBWÓD BIODER: 94
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 96
OBWÓD TALII: 76
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ:

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING? Wyszczuplić sylwetkę. No nie będę pisała, że chcę ozdrowieć, czy złapać oddech i się nie męczyć, bo takich problemów nie mam. Waga wróciła do wagi sprzed ciąży, ale przecież co z tego, jak ciało się rozlazło, a uda żyją własnym życiem. Zatem chcę po prostu zdrowo zlecieć z tłuszczu.

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: Hashimoto - ale opanowane, w ogóle ja nie jestem typową hashimotką (a przynajmniej jak czytam o problemach dziewczyn z tą chorobą). Wyniki mam w normie od kilku lat, dawka leku właściwie nie drgnęła. Nie odczuwam żadnych dolegliwości. Zaburzeń hormonalnych nie odnotowałam.
PRZEBYTE KONTUZJE: brak
WADY POSTAWY: brak
ALERGIE: brak
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: brak
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? euthyrox 56

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) nie

****DIETA*************************************************
zrzuty w kolejnym poście, diety żadnej nie stosowałam,

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
FBW - trening nr 1 by Obliques

ZDJĘCIA
w pozycji neutralnej przodem, bokiem i tylem. Przepraszam, zapomniałam o zdj tyłem.

Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/REGULAMIN,_OBOWIĄZKOWA_ANKIETA-t1066636.html

Skończyłam ten okrutny maraton zimowych polkolonii :/ miska czysta. Nawet trzy razy udało mi się zaliczyć trening plus codziennie duzo chodzenia. W sobotę miał być powrót do żywych - ale niestety. Jestem chora. Dziś już się jakoś podniosłam. Mam nadzieje, ze do pt będę na siłach :/

Jeśli chodzi o jedzenie, to pierwszą redukcję miałam ustaloną na 1800 (BTW 130/75/150). Trochę Was ostatnio poczytałam i wyszło, że mogłabym zacząć od 2000 (BTW 120/80/200). Kalkulator pokazuje mi, że na utrzymanie wagi powinnam jeść 2200.

Wrzucam dzisiejszą miskę. Dziś DNT. W te dni pomyślałam, żeby robić rotację węglami, więc je ucięłam (- 40/50).

edit: coś mi zdj nie weszło, poprawiam.







Zmieniony przez - cascada w dniu 2019-01-04 21:36:45

Witaj. A silka jaka będzie? Masz już jakiś plan? Jakiś stary, wypróbowany?
Tak z ciekawości te płatki z ziemniakami i dorszem to co robią??? W sensie płatki do dorsza????
Może zejdź z tym tłuszczem tak max do 65...

Tak, plan tak jak w ankiecie - nr 1 by Obli.

Dorsz w płatkach, zamiast bułki tartej.

Nisko te tłuszcze :( ale jak trzeba będzie to utne.

Redukcja, dzień 2, DT

Trening zaliczony, wszystko zgodnie z planem. Bardzo ciężko szło mi prostowanie podudzi, czuję nogi mocno.

Mam taką refleksję, że w ciągu tych kilku lat na siłowni pojawiło się zdecydowanie więcej dziewczyn, kiedyś to posucha była. Fajnie, że ćwiczą siłowo.
A kolejna sprawa, że teraz bez fotki trening się chyba nie liczy... Instagram płonie! :D

o 16 skończyłaś jeść? O której był trening?
Martwy to klasyk czy rumun czy coś innego? Dałabyś fotę albo filmik...

Nie. Nie wpisuję godzin. Jem średnio co 3,5-4h. Posiłki są ponumerowane, obiad wpisywałam na końcu, bo dużo zajęło wyliczenie pełnego obiadu.

Martwy ciąg klasyczny. Fotki ani filmiku nie będzie - chodzę na siłownię sama, nie ma kto robić. Jak zdarzy się pójść z mężem, to coś wtedy ogarnę. W razie czego, zapewniam, że technicznie jest w porządku :)

Może zamiast filmiku z mc wrzucę zdjęcie jedzenia? ;) ;)

Klasyk z takim obciążeniem? Toz to nawet sama sztanga nie jest....
żarełko fajne

Od czegoś muszę zacząć. Długą miałam przerwę, chcę pilnować techniki, obciążenie jest na dziś drugorzędną kwestią. Parę treningów i będzie git :)

Ja wszystko rozumiem - sama nie jestem żadna siłaczka - tylko MC to takie ćwiczenie ze bez konkretnego ciężaru nie da się go zrobić poprawnie...