Od kilku miesięcy trenuję sporty walki - ok 2-3 razy w tygodniu, ten sport jest priorytetem. Uzupełniająco, chciałbym dorzucić 2 razy w tygodniu siłownię. Celem jest wzrost siły, hipertrofia oraz pobocznie wygląd. W tej chwili jestem na wysokiej nadwyżce kalorycznej.Mój typ budowy ciała to ekto. Mam wąską miednicę, długie chude ręce i nogi. Największy progres zaliczyłem niegdyś trenując 5x15 zestaw MC, przysiad,
Wyciskanie leżąc.Zastanawiam się nad najlepszym planem treningowym, takim, który pozwoli mi realizować treningi SW oraz dodatkowo dorzucę mięsa i siły (zwłaszcza, żeby ruszyć łapy i nogi, bo to jest dramat). Jeżeli 2 dni to za mało na jakiekolwiek efekty, to biorę pod uwagę 3 dzień treningowy (ale wolałbym tego uniknąć).
Który z tych zestawów najlepszy?
1. Przysiad, WL, WIosło, OHP - wszystko 4x10 stały ciężar;
2. Przysiad, MC, WL, WIosło, OHP - wszystko 4x10 stały ciężar;
3. Klasyczne FBW: przysiad, WL, wiosło (4x12) oraz OHP, francuz, ugnanie (3x8)
4. FBW dzielone A i B: Aprzysiad 5x12, WL 5x12, sciaganie drazka 4x10 (slabo sie podciagam robie dodatkowo negatywy), bic 4x10
B w kolejnym treningu MC 5x12, OHP 5x10, wioslo 4x10, tric 4x10