sok owocowy (najczęściej morelowy) + szampan + olejek rycynowy
...
Napisał(a)
Na wywołanie porodu, skrajne opinie są bo to ewidentnie wywołuje skurcze i można po terminie stosować,
sok owocowy (najczęściej morelowy) + szampan + olejek rycynowy
sok owocowy (najczęściej morelowy) + szampan + olejek rycynowy
...
Napisał(a)
dobrze wiedzieć szampan do porodu
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
Olejek rycynowy chyba pobudza pracę jelit i przeczyszcza jak ten czas zleciał dziewczyny ! Teraz to naprawdę z górki i już dzidziusie będą na świecie
Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
Z tym szampanem też nie wiedziałam... a przydało by się, chociaż mi nawet podwójna oksytocyna nie pomogła
...
Napisał(a)
Jak dziecko nie gotowe to chyba nic nie pomoże. Ja koktajl próbowałam ale bez szampana i oprócz przeczyszczenia nic nie było :D to raczej po konsultacji z położna się poleca bo szyjka musi być gotowa.
Kaka weź pod uwagę że ja nie miałam dużo do szykowania. ;p większość rzeczy po prostu mam po Jerzyku. Ale musiałam kupić nowy fotelik i wózek dla dwojga. I trochę ubranek bo części się pozbyłam a do tego Jerzyk z lata to inne rzeczy. Ale tych zakupów mało było. Ale świadomość tego że wszystko jest w domu mnie uspokaja. Zdarzają się przecież przypadki porodu miesiąc przed to wolałabym mieć jako tako ogarnięte. Przezorny zawsze ubezpieczony ;p
Ćwiczenia robiłam z kanału fizjoterapeutki Kasi - trening dla mam. A teraz po prostu w ciągu dnia czasem zrobię kilka powtórzeń. Ja polecalam już kiedyś wizytę u fizjo uroginekologicznego. Palpacyjnie sprawdza napięcie i rozluźnienie. A jak nie to brzuszek masz mały to możesz sama sprawdzić chociaż jako tako po prostu palcem czy czuć że się zaciska wszystko a potem rozluźnia. ;p
Kaka weź pod uwagę że ja nie miałam dużo do szykowania. ;p większość rzeczy po prostu mam po Jerzyku. Ale musiałam kupić nowy fotelik i wózek dla dwojga. I trochę ubranek bo części się pozbyłam a do tego Jerzyk z lata to inne rzeczy. Ale tych zakupów mało było. Ale świadomość tego że wszystko jest w domu mnie uspokaja. Zdarzają się przecież przypadki porodu miesiąc przed to wolałabym mieć jako tako ogarnięte. Przezorny zawsze ubezpieczony ;p
Ćwiczenia robiłam z kanału fizjoterapeutki Kasi - trening dla mam. A teraz po prostu w ciągu dnia czasem zrobię kilka powtórzeń. Ja polecalam już kiedyś wizytę u fizjo uroginekologicznego. Palpacyjnie sprawdza napięcie i rozluźnienie. A jak nie to brzuszek masz mały to możesz sama sprawdzić chociaż jako tako po prostu palcem czy czuć że się zaciska wszystko a potem rozluźnia. ;p
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
ale to wszytski jest skomplikowane :D
...
Napisał(a)
Niestety czasy, kiedy kobiety wychodziły z pracy na polu, żeby urodzić dawno minęły. Tzn. niestety w tym aspekcie, że kiedyś było to rzeczywiście bardziej naturalne. Chociaż to, że te czasy już minęły ma też wiele plusów w temacie okołoporodowym :P
W niedzielę byłam na jodze. Chyba niestety ostatniej w tej ciąży bo grudzień ciężki finansowo i chyba z tego względu już nie dam rady. A zakwasy miałam przez dwa dni na dwójkach, taki udany trening był. Trenerka chwali, że forma dobra w sensie funkcjonalnym.
W niedzielę miałam baby shower niespodziankę. Pierwszy raz w życiu miałam taką imprezę niespodziankę. Tzn. spodziewałam się że w ogóle będzie bo to taki zwyczaj w naszej lokalnej grupie chustomam. Ale przyjaciółka totalnie mnie wkręciła i nie domyśliłam się, że to już. Wcześniej nie robiłam, bo nie miałam takiego grona a tutaj spotkanie z innymi mamami było super.
W środę byłam u osteopaty. Miało być 2w1- pomoc w bólu i przygotowanie do porodu. Ale okazało się, że kobietami w ciąży zajmuje się jego żona, więc możliwe że udam się jeszcze raz o ile dam radę z kasą, bo okres teraz ciężki. Osteopata popracował mocno na powięziach. Wczoraj czułam szczególnie odcinek piersiowy i szyjny. Generalnie tragedii nie ma. Spięcia typowe dla ciąży i obecnych gabarytów. Jest szansa, że potem wszystko wróci do normy.
W zeszłym tygodniu zrobiłam sobie pomiary to wrzucam. Dzisiaj mam świeżą fotkę z brzuszkiem to też wrzucam update.
Dzisiaj zaczynam 35 tydzień i zostało dokładnie 45 dni :)
W niedzielę byłam na jodze. Chyba niestety ostatniej w tej ciąży bo grudzień ciężki finansowo i chyba z tego względu już nie dam rady. A zakwasy miałam przez dwa dni na dwójkach, taki udany trening był. Trenerka chwali, że forma dobra w sensie funkcjonalnym.
W niedzielę miałam baby shower niespodziankę. Pierwszy raz w życiu miałam taką imprezę niespodziankę. Tzn. spodziewałam się że w ogóle będzie bo to taki zwyczaj w naszej lokalnej grupie chustomam. Ale przyjaciółka totalnie mnie wkręciła i nie domyśliłam się, że to już. Wcześniej nie robiłam, bo nie miałam takiego grona a tutaj spotkanie z innymi mamami było super.
W środę byłam u osteopaty. Miało być 2w1- pomoc w bólu i przygotowanie do porodu. Ale okazało się, że kobietami w ciąży zajmuje się jego żona, więc możliwe że udam się jeszcze raz o ile dam radę z kasą, bo okres teraz ciężki. Osteopata popracował mocno na powięziach. Wczoraj czułam szczególnie odcinek piersiowy i szyjny. Generalnie tragedii nie ma. Spięcia typowe dla ciąży i obecnych gabarytów. Jest szansa, że potem wszystko wróci do normy.
W zeszłym tygodniu zrobiłam sobie pomiary to wrzucam. Dzisiaj mam świeżą fotkę z brzuszkiem to też wrzucam update.
Dzisiaj zaczynam 35 tydzień i zostało dokładnie 45 dni :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Mina, pierwsza klasa. :) W moim środowisku tradycja baby shower się nie rozwinęła, czego żałuję.
...
Napisał(a)
Paula, super wyglądasz brzuszek jaki ładny, wydaje mi się że zatrzymał się jakby, tzn że pędził na początku i był już bardzo wysoko a teraz spokojnie rośnie tak jak dzidziuś potrzebuje, u mnie chyba odwrotnie będzie i się dopiero rozpędza jeśli chodzi o wielkość
Jeśli się wybierzesz do osteopatki to daj znać, bo dziś się dowiedziałam że koleżanka mojej siostry jest osteopatką i fizjoterapeutką uroginekologiczną, ciekawa jestem jak wygląda taka wizyta i czy warto wybrać się przed porodem, czy po, no ogólnie jak to wygląda
Stresujesz się przed porodem czy luzik pełen ?
Jeśli się wybierzesz do osteopatki to daj znać, bo dziś się dowiedziałam że koleżanka mojej siostry jest osteopatką i fizjoterapeutką uroginekologiczną, ciekawa jestem jak wygląda taka wizyta i czy warto wybrać się przed porodem, czy po, no ogólnie jak to wygląda
Stresujesz się przed porodem czy luzik pełen ?
Poprzedni temat
Priorytet na masie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- ...
- 45
Następny temat
sprawdzenie diety
Polecane artykuły