Dieta redukcyjna

Czesc,



Ćwicze na silowni od delikatnie ponad roku. Nigdy nie trzymalem mocno diety, tylko staralem sie trzymac w miare czystą miche.



wzrost: 162cm.

waga: 68kg

Lat 25

cel redukcja.



Schudłem 16kg od kad zaczalem ćwiczyć. Ostatnio prawie w ogole waga mi nie schodzila wiec ograniczylem trening silowy fbw z 4x w tyg do 3x i dolozylem po kazdym treningu cardio. Kręce trening biegacza, by móc osiagnac 60min biegu - czuje sie dobrze, nie jestem przetrenowany.

Trening biegacza dolozylem od sierpnia. W sierpniu schudlem 2 kg, we wrzesniu 1kg, teraz powiienem też ok 1kg schudnac. Ogólnie znów to wszystko zwalnia...



Utworzylem diete i prosilbym o ocene. Chodzi mi o to, by byla latwa w przygotowaniu bo mam do tego 2 lewe ręce oraz tania i wymyslilem to tak:



sniadanie:



omlet z 3 jaj, 1 łyżka mąki, 1 łyzka oleju rzepakowego i ewentualnie do tego jakies warzywa czego nie licze - ok. 400,05 kcal



drugie śniadanie i obiad: Ryż brązowy 150gr, cała pierś z kurczaka, jakieś 200gr, 2 łyżki oleju, surówka - ok. 1059,2 kcal ( zjadam to na pół w pracy)



kolacja - 2x serek wiejski 150gr - 243kcal



-----------------------------



Suma kcal ok 1700kcal. Czy tak może być? Dodam, ze w chwili obecnej jadlem mniej tylko zdrowiej i mam zwolniony metabolizm wiec pewnie waga moze pojsc troche do góry jak sie domyslam, ale cardio robi robote wiec mam nazdieje,ze ebdzie dobrze. Proszę o opinie.

margaryne z diety wyrzuc stanowczo.
do rozpiski nie wprowadzaj gotowanego kurczaka, a kurczaka surowego, przed obrobka termiczna.
olej rzepakowy z jednego posilku wymienilbym na oliwe z oliwek, zeby podbic troche kwasy o9.
ostatni posilek ciezko nazwac posilkiem i to jeszcze w takiej ilosci, jak 300g nabialu - wrzuc normalny posilek zbilansowany.
calkowity brak kwasow tluszczowych omega 3 - pomysl o dodatku ryby, orzechow wloskich, siemienia lnianego, nasion chia.

oczywiscie to tylko jeden dzien i nie mozesz jesc tak dzien w dzien - dieta musi byc urozmaicona.

witaj. wrzuc diete w tej formie https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html

liczyles w ogole swoje zapotrzebowanie, czy kalorie dobrane w ciemno? proponuje policzyc je dokladnie https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html 

Wg kalkulatora, by utrzymać wagę powinienem jeść ok 2700kcal.

Po tym co dodalem jest znacznie mniej, ale biorąc pod uwagę fakt ile dotychczas jadlem to jadlbym wiecej... i teraz pytanie jak to mądrze zrobić.







Zmieniony przez - kkenap w dniu 2018-10-14 12:53:42

kalkulatory sa dosc niedokladne, lepiej jakbys policzyl ze wzoru, ktory masz w linku wyzej. ale kalorycznosc to Twojego wzrostu i wagi wydaje sie okey. stanowczo jedzac 1700kcal robisz sobie spora krzywde. zdecydowanie wroc na okres kilku tygodni na kalorycznosc tych 2700kcal i rozpocznij te redukcje raz jeszcze, madrze i zdrowo.

Przez ile tyg utrzymywać tyle kcal? Pewnie przytyje 10kg przez ten czas :D

spokojnie, 10kg nie przytyjesz, poza tym wzrost masy ciala bedzie tutaj podyktowany uzupelnienie glikogenu, jak rowniez wejdzie troche wody. poki nie bedzie na nadwyzce kalorycznej nie masz sie czego obawiac.
zrobiles glupote i teraz musisz zrobic delikatny krok w tyl, zeby zrobic trzy do przodu.
spokojnie 2-3 tygodnie.

gotowana pierś z kurczaka 100g surowej wrzucasz i gotujesz czy już to podałeś 100g po ugotowniuy bo 100g surowej to nie będzie 100g ugotowanej podczas obróbki masa miesa spada

Dzięki za odpowiedź. Od kad pamiętam ja nie jem dużo. Przed redukcja to ja jadllem dwa razy na dzień do syta i tyle, teraz jest lepiej i czuje sie na jedzony. Ja nie wiem czy bede w stanie tyle jedzenia w siebie zmieścić. Ponad to choruje na refluks i gdy czuje, ze nie jestem pełny to nie mam zgagi. Jak zjem więcej to jest problem. Ogolnie wyglądam juz ok, ake przeszkadza mi jeszcze fat na brzuchu. Nogi i ramiona wyglądają juz ok, nie jest dużo w tamtym miejscu fatu. Potrzebuje schudnąć tylko 3-5kg i raczej juz będzie ok

no to takim postepowaniem na pewno sie go nie pozbedziesz

Sam piszesz, że od kiedy pamiętasz nie jesz dużo. Nie wpadłeś na to, że tutaj leży problem Twojej sylwetki? Zacznij jeść i efekty powinny być. Oczywiście o ile głodówkami nie narobiłeś sobie problemów hormonalnych.

Ok, przez 3 tyg bede jechać na bilansie = 0, co mam później zrobić? Odjac z 500 kcal?