OHP 27,5kgx5 rekord :)
Podciąganie podchwyt CCx3x2x2 -jestem zadowolona, coraz lepiej udaje mi się z prostymi nogami, co za tym idzie napiętym brzuchem :)
Negatywy +8kgx3 (8s) +4kgx3 (10s)
Sztanga skos 27,5kgx7x7 (2 raz robione ćwiczenie, spasowało mi ^^)
Wiosło nachwyt
Wznosy bokiem 4x10 4kg--> nowa odmiana, leżąc na ławce na lekkim skosie, nie pozwala się bujać i trochę w innym miejscu jest najciężej, próbujemy :)
Dzień beznadziejny trochę, mało aktywności, ciemno, burza i leje all the time. Ale nadrobiłam troszku, zakupy - nowy nabytek krewetki, które jutro pójdą na warsztat, filmy- odświeżyłam całą ukochaną serię o Hannibalu <3 tym razem po angielsku, więc w sumie trochę nauki xd.
DIETA
Co do michy, nie ma żadnej ekstrawagancji, ja prosty człowiek jestem, ale żeby był jakiś pogląd wrzucam przykładowe żarełko:
Serek, kefir, maliny
Jajecznica i pierś z kurczaka
To najbrzydsze to coś co dzisiaj "odkryłam" otręby z mlekiem migdałowym. Po wsadzeniu do mikrofali robi się taki fajny "pudding" :D Uwierzcie smakuje dużo lepiej niż wygląda + dużo błonnika można nabić w relatywnie niewielkiej liczbie kalorii.
Dobra, dzisiaj się rozpisałam trochę. Jak ktoś przeczytał całość, gratuluję ;p
Zmieniony przez - Hejczesciczolem w dniu 2018-09-02 17:29:23