Dobrze dobrana
dieta i trening siłowy ułożony pod nasze możliwości jest pierwszym, co zadecyduje o uzyskanych efektach. Każdy, kto próbował zmienić swoje ciało, wraz z doświadczeniem prędzej, czy później będzie o tym wiedział. Niestety w przypadku wielu osób początku przygody są ciężkie, właśnie z tego powodu, że nie wiedzą oni jak się odżywiać i jak trenować. W przypadku treningów, coś tam można się nauczyć od znajomych. Jednak z dietą bywa trochę trudniej.
Dokładnie tak samo jest w Twoim przypadku. Niestety jedzenie 1700 kcal, nawet na kobiety 50 kg i braku aktywności jest głodówką. W ten sposób niestety jedyne, do czego dojdziesz, to problemy zdrowotne. W takiej sytuacji im szybciej zmienisz swoje odżywianie, tym lepiej. 8 miesięcy znacznej głodówki mogło już spowodować spore zmiany hormonalne tarczycy, a na pewno znacznie spowolnić metabolizm. W takiej sytuacji nie ma co myśleć o efektach, a o zdrowiu i wyjść z tej patologicznej sytuacji.
Polecam zacząć od prawidłowego wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego. Możesz to zrobić za pomocą tego oto wzoru:
https://potreningu.pl/articles/5255/zapotrzebowanie-kaloryczne-dla-wnikliwych- Następnie przez minimum miesiąc wejść na lekko dodatni bilans kaloryczny. Do uzyskanego wyniki dodać więc około 200 kcal. Pomoże to w przyspieszeniu mocno spowolnionego metabolizmu. Po miesiącu lub trochę dłuższym okresie można będzie odjąć 300 kcal i obserwować obwody ciała. W zależności od ich zmian korygować kalorie i aktywność fizyczną.
Niestety nie widzę Twoich zdjęć przed i po 8 miesiącach treningów, więc nie jestem w stanie się odnieść do uzyskanych efektów.