Dookoła tylko slyszę " po co ci ta dieta i cwiczenia skoro i tak nic nie widac. " albo " wzielabys sie konkretnie za siebie, a nie sciemniasz z ta dieta "
moja chora głowa po anoreksji to juz w ogole przetwarza to w depresje :P
No, ale niema co sie nad sobą użalać, trzeba działać. Mam nadzieje, że z waszą pomocą mi się w końcu udaa :)
dzisiejszy trening :
sciagania drążka wyciagu górnego do klatki : 3 x 15 powt. ( no i tutaj zagwostka bo w tych maszynach nie mamy napisanych obciążeń tylko liczby 1,2,3,4,5,6... )
a wiec obc 3 x15 powt / obc 4x 13 powt / obc.4x12powt /
wiosłowanie siedząc : obc nr 3 w seriach 15/15/15
wiosłowanie hantlem w opadzie tulowia 15 powt na strone z hantlem 4 kg - 3 serie
wyrposty przedramienia na wyciagu górnym : obciazenie nr 3 powtorzeń : 15/13/10
prostowanie przedramienia nad głową ( nie wiem jak to inaczej opisac :p ) 3 serie po 15 powtorzen z hantlem 3 kg
spiecia brzucha leżąc : 3 serie po 15 powt.
unoszenie nog leżąc 3 serie po 15 powt.
cardio orbitrek 40 min .
klima nie działała, na dworze ponad 30 stopni, wiec mialam cardio i saune w jednym. spociłam sie tak , ze masakra :p
Dzisiaj białkowo nie dobiłam ,bo w domu brak jakiegokolwiek zrodla białka, a nie chcialam sypać juz proszku :P
jestesmy bez samochodu, wiec zakupy dopiero juttro.
Zaczełam tez czyszczenie zamrażarki, bo mam duzo roladek drobiowych pomrozonych , wiec trzeba spozytkować.