DT Sniezka, mama w walce o figure

U nas owsianka często wlasnie na sniadanie a placki tez zacznę robic i dla siebie :)

DZisiaj rest day, mlody ostatnio zarywa noce wiec potrzebowalam regeneracji. Jeszcze pogoda do tego ponad 30stopni :/
Zrobiłam 3,5km wieczorem na spacerze, chociaz tyle.

Ciezko mi cos dojesc, musze troche zwiekszac ilosci kaszy do posilkow .

Bula znowu wjechala na kolacje, bo juz nie mialam sily ani weny zeby cos robic.

Ty ta bulka to sie najadasz?

Hmmm, ciezko stwierdzic.
Wczoraj jadlan kasze, dzisiaj bułkę, a i tak po dwoch godzinach juz mi sie żołądek wykreca :)

Teti, czy myslisz ze ta moja insulina to powod do obaw ?

Jeszcze nie, na czczo pieknie ale cos bardzo wolno wcianasz ta glukoze. Nie swirowalabym i skupila sie na nieprzetworzonym jedzeniu i ruchu :)

Tylko ze u mnie mimo diety i ruchu (byl az 4x w tyg trening ) nie spadlo nic po 5miesiacach, wiec juz mam stracha po prostu

Byly rozne imprezy, chrzcicny, spotkania, a ja wszedzie z pudelkami z jedzeniem itp, a waga i obwody jak zaklete, wiec straciłam motywacje, a teraz po prostu boje sie ze jesli sie nic nie ruszy to juz w ogole w depreshe popadne :(

Poczekaj chociaż miesiąc na takim rozkładzie i dopiero będziemy się martwić

Poczekam poczekan, jestem zmotywowana :)

Sniezka, co by sie nie dzialo, nie zatrzymuj sie. Nigdy.