SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Patryk - poznając czym jest redukcja

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5142

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 28 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 475
Cześć!
Może zacznę od kilku słów o sobie. Nazywam się Patryk, mam 22 lata. Trenuję od około 4 lat z niewielkimi przerwami, jak każda początkująca osoba zaczynając od zera i ucząc się na błędach doszedłem do momentu gdzie mogę powiedzieć że już coś o treningu siłowym wiem. Coś bo nie jest to wiele ale pozwala mi na ciągły rozwój i poprawianie swojej sylwetki. Nie jest to także mój pierwszy dziennik ale jak do tej pory wszystkie poprzednie kończyły się szybciej niż bym chciał dlatego postanowiłem ruszyć z nowym i dopilnuję tego żeby historia nie zatoczyła koła.

Kilka słów odnośnie samego tytułu. W życiu do redukcji podchodziłem już kilkukrotnie, ale zawsze kończyło się lekko mówiąc średnio. BF nigdy nie był na poziomie na którym mógłbym powiedzieć że o sobie że byłem docięty. Zawsze w pewnym momencie wkraczała psycha i chęć wpierdzielania wygrywała z planem redukcji. Teraz jest inaczej ale zacznijmy od początku:


1.05.2018 - planowy start redukcji - waga około 89kg

Wymiary:

obwód ramienia : 40,5 cm
talia 79cm
pas 82cm
udo : 63 cm
klatka : 111cm


Masa skończona na kaloriach około 4000. Start redukcji:
poniedziałek - czwartek 3000 kcal
piątek 3400
sobota - niedziela 3800



Odkąd pamietam bazowałem na wysokich węglach i taki model żywieniowy mi bardzo odpowiadał, dlatego tutaj w tej kwestii nie było zmian.
Co do treningu to od razu został zmieniony na wersję push / pull / legs.



Aktualny przegląd sytuacji na dzień 01.07.2018

Kalorie:
poniedziałek - czwartek 2750 kcal
piątek 3150
sobota - niedziela 3550

Węglowodany na poziomie 345g w dni niskich kalorii, +100 w piątek i kolejne +100 na weekend

Białko na poziomie stałym 240g, tłuszcze 50g

Trening bez zmian a wręcz ku mojemu zdziwieniu wyniki siłowe w podstawowych bojach jak martwy, siad, ohp poszły minimalnie ku górze.

Plan na kolejne tygodnie to wyciąć ile się da maksymalnie ciągnąc tą redukcje do końca sierpnia. A potem?
A potem przyjdzie czas na nabijanie mięcha i planowa start w zawodach na przełomie kwietnia/maja przyszłego roku :)


W kolejnym aktualnościach w dzienniku będę chciał wam pokazać krok po kroku jak to wszystko się zmienia dzieląc się swoimi odczuciami, treningami i tym co jem bo w tej kwestii nie jest na pewno nudno.











Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:32:33

Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:33:46

Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:36:06

Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:39:24

Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:41:10

Zmieniony przez - patryk9511 w dniu 2018-07-01 00:41:30
2
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94391 Napisanych postów 364317 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668763
Hidan20
Według mnie więcej zamieszania wywoła takie niewliczanie, niż wliczanie. Ja od zawsze wliczam. Takie niewliczanie np tłuszczu z źródła węgli może by miało sens jakby jesc w pełni czysto. Ale gdy w diecie są też przetworzone produkty to one mają już różne makro, za dużo rabanu z tym by było. Z warzywami podobnie według mnie - wliczać o ile to nie sprawia, że ktoś je przestaje jeść, bo mu szkoda kcal. Poza tym kolejnym istotnym punktem jest tu sytuacja ile ktoś ma kcal, jak ktoś ma 1000 deficytu to te 100-200 kcal mu różnicy nie zrobi.A co do samego błonnika to też często go nie licze, bo mi się nie chce po prostu, poza tym jego przyswajalność jak i ilość raczej nie są na tyle wielkie, aby miały racjonalny wpływ.


Jak zawsze wszystko zależy od ilości

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94391 Napisanych postów 364317 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668763
Witamy w dziale
Forma 100% plazowka
Będę zaglądał
1

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
Cześć, Będę zaglądać. Forma jest. Jeśli nie masz startu w planie to nie ma już z czego ciąć :)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
No to będę zaglądał;) Iffym ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 28 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 475
domino1664
No to będę zaglądał;) Iffym ?


Tak jak najbardziej. Ale bazujący na nieprzetworzonej szamie z okazjonalnymi dodatkami.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 28 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 475
natalijka
Cześć, Będę zaglądać. Forma jest. Jeśli nie masz startu w planie to nie ma już z czego ciąć :)


Plan jest na przyszły rok. W tym chcę zobaczyć jak mój organizm będzie się czuł na niższym bfie
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 28 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 475
lodzianin1
Witamy w dziale
Forma 100% plazowka
Będę zaglądał


Dzięki bardzo.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94391 Napisanych postów 364317 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668763
wszystko wyjdzie w praniu ,zdrowia

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
będą wypiski ? bo dziennik załozyłeć 1 lipca , mamy 10 a wciaz brak jednej wypiski z treningu
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94391 Napisanych postów 364317 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668763
natalijka
będą wypiski ? bo dziennik załozyłeć 1 lipca , mamy 10 a wciaz brak jednej wypiski z treningu


Dokładnie ,dawaj dziennik to zawsze dodatkowa motywacja
1

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 28 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 475
Dobra a więc znowu gdzieś padłem z regularnością ale wracam i mam nadzieję że na dłużej.

Sporo się ostatnimi tygodniami zmieniło. Redukcja weszła na ostatnią prostą i dlatego kalorie też mocno udzczuplone. Nadal podstawowym źródlem energii są wegle i wygląda to następująco:

Rotacja:
Niski
Niski
Wysoki

Dzień niski 2370 kcal
B 250
W 230
T 50

Dzień wysoki 3350
B 225
W 500
T 50


Sam głód nie jest znacząco odczuwalny i ciężary na treningu są nadal trzymane na jednakowym poziomie lecz efekt "wyniszczenia" redukcją jest do wyczucia.

Planowo to wycisnąć Maxa z ostatnich 4 tygodni żeby zrobić jak najlepsze podstawy do podbicia kalorii i ruszenia z nadbudową. Poniżej wrzucam aktualne foto po treningu


Najśmieszniejsze to znikomy spadek wagi. Od początku redukcji czyt. maja jest to raptem 4 - 5kg co mnie mega cieszy gdyż efekt wizualny jest kosmiczny.

W kwestii treningowej obecnie trenuje 2 dni siłowo i 1 dzień off

Cardio na poziomie 20 minut dziennie w dni treningowe i 30 minut w dni wolne

Do tego aktywność w formie spacerów na stałym poziomie 15k kroków dziennie

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja 16 lat 173 cm i 74kg

Następny temat

[BLOG] Rekompozycja

WHEY premium