Dziennik master_20 Forma do lata

Smażyłaś to mięso z ud na tej oliwie? Ja takie pokrojone mięso daję na dobrze rozgrzaną patelnie i smażę pod przykryciem bez żadnego tłuszczu. z Tego mięsa i tak się troszkę wytopi to się nie przypali a jeśli coś przywiera to dodaję odrobinkę wody i tak duszę.

Mięso z ud kurczaka jest bardzo dobre. Po prostu trzeba dopasować miskę w ciągu dnia. Np. Jedna łyżka oliwy zamiast dwóch i bez siemienia lnianego i już by Ci się zmieściło :)

No właśnie usmażyłam na tym bo nie policzyłam wcześniej ale mięsa mam na 4 dni więc resztę dopasuje

Co jecie jak gdzieś wyjeżdżacie? Tak jak wcześniej pisałam wyjeżdżam sobie pozwiedzać Wrocław i zastanawiam się co wymyślić żeby nie jeść na mieście chociaż tak byłoby najwygodniej No a tam nie będzie raczej możliwości aby coś sobie przyrządzać.



Zmieniony przez - master_20 w dniu 2018-05-28 22:39:22

Ja dzisiaj byłam pół dnia na działce. Wzięłam naleśniki ze wczoraj, nasmarowalam serem białym, do tego zrobiłam mini kotleciki z wiorek kokosowych orzechów i jagieł. Jak nie mam czasu na wielkie przygotowania to jajka zeawsze się sprawdzają ugotowane do tego warzywo typu pomidor, ogorek i ryż albo wafle ryżowe. Schabowy usmażony też lubimy jeść na wypadach. Na zagryzke robie sobie mieszanki orzechow włoskich ze słonecznikiem i rodzynkami, wszystko odważam i wrzucam do worka. Jak przyjdzie apetyt na 'cos' to szamam takie wyliczone mieszanki. Bardzo sycą:)


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-05-29 00:00:57

Czasem można bez problemu zjeść też coś na mieście. Przecież wybór tego taki, że spokojnie można wybrać cos bez wyrzutów sumienia.
A na drogę to ja robię zwykle muffinki na słodko i na wytrawnie- z jajek z jakimiś dodatkami, ciasto fasolowe, kotlety mielone, schabowe też lubię z jakąś bułą, albo pałki z kurczaka (że niby KFC :P)

Kolejny spis treści poniżej. Dzień 20 mojej diety. Na razie nie widzę żadnych różnic ale wiem, że bez treningu tylko z samą dietą za szybko nic nie poleci. Jak na razie mam sporo wyjazdów więc nie mam opcji jeszcze gdzieś wcisnąć siłki ale po powrocie zaczynam zabawę z treningiem. Taki lvl up normalnie Haha

Ale z drugiej strony czy powinnam po jakiś czasie mieć jakieś tam konkretne efekty?









Zmieniony przez - master_20 w dniu 2018-05-29 22:28:16

20 dni to jeszcze malutko. Jak po miesiącu trzymania się założeń nie ma żadnych zmian to można szukać przyczyny.

Przez chwile mnie nie było i nie zdawałam relacji ale byłam w rozjazdach i nie miałam kiedy.
Nie trzymałam diety przez te dni jednak starała się jeść "czysto" chodź przyznam się, że dwa razy zjadłam lody i źle się to dla mnie skończyło bo dostałam uczulenia chyba za karę.

Trochę złapałam doła ponieważ waga nie leci a do tego mam okres i czuje się jak kulka, na wadze to mam chyba z 84 kg Ogólnie mam teraz dużo na głowie i siada mi humor Najchętniej bym spała i jadła jakieś pyszne rzeczy

dzisiejszy spis treści:

master_20

Trochę złapałam doła ponieważ waga nie leci a do tego mam okres i czuje się jak kulka, na wadze to mam chyba z 84 kg Ogólnie mam teraz dużo na głowie i siada mi humor Najchętniej bym spała i jadła jakieś pyszne rzeczy

To chyba taki czas ostatnio, że u wszyskich stoi w miejscu. Ja też wracam po przestoju.
Będzie dobrze :)

panimecenas

To chyba taki czas ostatnio, że u wszyskich stoi w miejscu. Ja też wracam po przestoju.
Będzie dobrze :)

Mam nadzieję, że będzie lepiej ale daawno nie miałam tak złego czasu jeśli chodzi o samopoczucie i wydarzenia. Nawet nie mogę się na niczym skupić.
No ale niestety, czasem bywa gorzej... Dzięki temu, że chociaż jedzenia pilnuje to nie mam zjazdów energii podczas dnia. Waga mi już trochę się stabilizuje po okresie.

Spis treści: