...
Napisał(a)
Ja bym wybrała trening, zawsze to lepsza zabawa i przyjemność niż mycie okien Poza tym za zimno jest.
...
Napisał(a)
VikiJa bym wybrała trening, zawsze to lepsza zabawa i przyjemność niż mycie okien Poza tym za zimno jest.
Mycie okien i sprzątanie traktuj jak kardio, im szybciej tym lepiej.
...
Napisał(a)
Nadinka, nie przestajesz mnie zadziwiać i imponować mi.
Potwierdzam pogląd Liptona, 50ka lada dzień będzie furczeć w seriach.
Ps. Chyba mnie wzięło z leksza na trening w plenerze. Sztanga(olimpijska 20kg- to dla Paatik i Viki żeby im się nie skojarzyło ) blada bo z rok już słońca nie widziała, to będzie wdzięczna)
Potwierdzam pogląd Liptona, 50ka lada dzień będzie furczeć w seriach.
Ps. Chyba mnie wzięło z leksza na trening w plenerze. Sztanga(olimpijska 20kg- to dla Paatik i Viki żeby im się nie skojarzyło ) blada bo z rok już słońca nie widziała, to będzie wdzięczna)
1
...
Napisał(a)
Skoro tak mówicie to musi te 50kg pyknac
Trening zrobiłam, okno jedno umyłam. Jak będę miała dostęp do kompa to wrzucę co i jak.
Trening zrobiłam, okno jedno umyłam. Jak będę miała dostęp do kompa to wrzucę co i jak.
1
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
...
Napisał(a)
Trening C
1a HT 3x20 przytrzymanie w górze 2 sec
60,5 70,5 80,5 88 zamiana na GB 4x10
53 55,5 55,5 55,5
50,5 53 53 53
48 50,5 50,5 53
45 45 50 50
1b Odwodzenie nóg na boki siedząc na krześle w pochyleniu plus guma 3x20
4x30
-
3x30
3x30
3x25
2 MC Sumo 3x10
58 63 68 70,5
58 58 60,5 60,5 63
53 58 58 60,5
53 53 58 58
50 52,5 55 55
3 RDL na jednej nodze z hantlami 3x10
20 20 22,5 22,5 => sztanga
10 10 10 10
8,75 8,75 10 10
8,75 8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75 8,75
4a Goblet 3x15
18,75 18,75 20 20
18,75 18,75 18,75 18,75
17,5 17,5 18,75 18,75
17,5 17,5 17,5 17,5
15 17,5 17,5 17,5
4b Wznosy bioder z gumą, nogi na podwyższeniu 4x20
4x30
4x30
4x25
4x25
4x20
Wrociłam z oprzętu, wzięłam pełną porcję HIGH KICK i poszłam na siłkę. HT wywalam , zbrzydły mi strasznie. MC rozdzieliłam , nie będzie superserii. Paula mnie zmotywowała ( dzięki ), jak zobaczyłam, że ona dźwiga 70 kg a ja się tak cackam z tą sztangą to stwierdziłam, ze też trzeba spróbować.
Chyba czas zmienić trening, może tak jeszcze z dwa tyg a później coś nowego, na pewno dołożyć jedzenia ( choć ostatnio michy nie pilnowałam ).
1a HT 3x20 przytrzymanie w górze 2 sec
60,5 70,5 80,5 88 zamiana na GB 4x10
53 55,5 55,5 55,5
50,5 53 53 53
48 50,5 50,5 53
45 45 50 50
1b Odwodzenie nóg na boki siedząc na krześle w pochyleniu plus guma 3x20
4x30
-
3x30
3x30
3x25
2 MC Sumo 3x10
58 63 68 70,5
58 58 60,5 60,5 63
53 58 58 60,5
53 53 58 58
50 52,5 55 55
3 RDL na jednej nodze z hantlami 3x10
20 20 22,5 22,5 => sztanga
10 10 10 10
8,75 8,75 10 10
8,75 8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75 8,75
4a Goblet 3x15
18,75 18,75 20 20
18,75 18,75 18,75 18,75
17,5 17,5 18,75 18,75
17,5 17,5 17,5 17,5
15 17,5 17,5 17,5
4b Wznosy bioder z gumą, nogi na podwyższeniu 4x20
4x30
4x30
4x25
4x25
4x20
Wrociłam z oprzętu, wzięłam pełną porcję HIGH KICK i poszłam na siłkę. HT wywalam , zbrzydły mi strasznie. MC rozdzieliłam , nie będzie superserii. Paula mnie zmotywowała ( dzięki ), jak zobaczyłam, że ona dźwiga 70 kg a ja się tak cackam z tą sztangą to stwierdziłam, ze też trzeba spróbować.
Chyba czas zmienić trening, może tak jeszcze z dwa tyg a później coś nowego, na pewno dołożyć jedzenia ( choć ostatnio michy nie pilnowałam ).
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
...
Napisał(a)
MC Sumo też zaczyna za mną chodzić.... Nagraj kiedyś to sobie popatrzę instruktażowo:)
HT ciagle lubię, ale GB zaczynam lubić bardziej... Kurczę, każdy plan sie kiedyś nudzi.
HT ciagle lubię, ale GB zaczynam lubić bardziej... Kurczę, każdy plan sie kiedyś nudzi.
...
Napisał(a)
Też bym wróciła chętnie do MC sumo, WL i innych fajnych ćwiczeń z porządnym ciężarem, ale nie mam jak upchnąć tego w planie treningowym, szkoda
Nadinka ładny progres
Nadinka ładny progres
1
...
Napisał(a)
21.03
Trening B
0 Rotatory
1. Renegade row 3x10
8,75 10x6+4 10x7+3
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 7,5 8,75
6,25 7,5 7,5
2a Wyciskanie sztangielek stojąc 3x10 2010
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75*7+2
7,5 7,5 8,75
7,5x8+2 7,5 7,5x7+3
2b Face pull 3x15
3x15
3x15
3x15
3x15
3x15
3a Wyciskanie sztangi leżąc 3x10
35 37,5 42,5x4 45x2
37,5 40 42,5 45x3 4x5
wyciskanie sztangielek 10 12,5 12,5
35 37,5 37,5*5+2
35 35 37,5 plus bonus 40x6
32,5 35 37,5x4+4
3b Rozpiętki 3x15
5 5 5
5 5 5
5 5 5
3,75 3,75 3,75
3,75 3,75 3,75
3,75 10 3,75 3,75x10+5
4. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 3x10
35 35 37,5 sztanga
25 30 35
17,5 17,5 17,5
-
16,25 16,25 17,5
16,25 16,25 16,25
W WL mnie przygniotło, już 37,5 było ciężkie a ja głupia porwałam się na więcej to jeszcze nie ten czas
22.03 cardio z oknami
23.03 wolne
24.03
Trening A
0 Chodzenie na boki z gumą 3x12 kroków
1. Przysiad sumo 6x 8/8/6/6/4/4
35 37,5 42,5 42,5 50 55
37,5 37,5 42,5 42,5 50 52,5 jak kiedyś nie wstanę to dopiero będę miała
38 37,5 42,5 42,5 47,5 50 ciężko było, myślałam, ze bedzie lepiej
35 35 42,5 42,5 47,5 47,5
32,5 35 40 40 45 47,5
30 32,5 37,5 37,5 42,5 42,5 nie było co dokładac bo i tak leciałam do przodu
2a RDL 3x10
55 55 57,5
52,5 55 57,5 poszło i jakoś nawet z chwytem nie było źle
52,5 55 55 wrrr chwyt puszcza i bardziej sie skupiam na utrzymaniu sztangi niż na pracy pośladkami
50 52,5 55
50 50 52,5
45 50 50
2b Wznosy z opadu 3xmax
20+15 20+15 20+15
30 30 30
35 35 25+15
35 20+10 25+10
30 20+10 20+15
20+10 15+15 20+13
3a Przysiad bułgarski 3x10
10 10 10
8,75 8,75 10
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 7,5 7,5
3b Side clam z gumą 3x20
3x25
3x30
3x25
3x25
3X25
4 Turlanie piłki pod siebie 1x100
100
100
100
100
100
100 z dużym bólem ale zrobiona
Oj ciężko dzisiaj było, nawet HIGH KICK średnio pomógł, nie było energii i chęci. Po każdej serii mówiłam sobie - jeszcze tylko ta jedna i do domu - i jakoś dotrwałam do końca.
Trening trwał dłuugo
Ostatnio bolą mnie ręce, łopatka i szyja , w środę mam fizjo ale jakoś bez entuzjazmu do tego podchodzę
Trening B
0 Rotatory
1. Renegade row 3x10
8,75 10x6+4 10x7+3
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 7,5 8,75
6,25 7,5 7,5
2a Wyciskanie sztangielek stojąc 3x10 2010
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75*7+2
7,5 7,5 8,75
7,5x8+2 7,5 7,5x7+3
2b Face pull 3x15
3x15
3x15
3x15
3x15
3x15
3a Wyciskanie sztangi leżąc 3x10
35 37,5 42,5x4 45x2
37,5 40 42,5 45x3 4x5
wyciskanie sztangielek 10 12,5 12,5
35 37,5 37,5*5+2
35 35 37,5 plus bonus 40x6
32,5 35 37,5x4+4
3b Rozpiętki 3x15
5 5 5
5 5 5
5 5 5
3,75 3,75 3,75
3,75 3,75 3,75
3,75 10 3,75 3,75x10+5
4. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 3x10
35 35 37,5 sztanga
25 30 35
17,5 17,5 17,5
-
16,25 16,25 17,5
16,25 16,25 16,25
W WL mnie przygniotło, już 37,5 było ciężkie a ja głupia porwałam się na więcej to jeszcze nie ten czas
22.03 cardio z oknami
23.03 wolne
24.03
Trening A
0 Chodzenie na boki z gumą 3x12 kroków
1. Przysiad sumo 6x 8/8/6/6/4/4
35 37,5 42,5 42,5 50 55
37,5 37,5 42,5 42,5 50 52,5 jak kiedyś nie wstanę to dopiero będę miała
38 37,5 42,5 42,5 47,5 50 ciężko było, myślałam, ze bedzie lepiej
35 35 42,5 42,5 47,5 47,5
32,5 35 40 40 45 47,5
30 32,5 37,5 37,5 42,5 42,5 nie było co dokładac bo i tak leciałam do przodu
2a RDL 3x10
55 55 57,5
52,5 55 57,5 poszło i jakoś nawet z chwytem nie było źle
52,5 55 55 wrrr chwyt puszcza i bardziej sie skupiam na utrzymaniu sztangi niż na pracy pośladkami
50 52,5 55
50 50 52,5
45 50 50
2b Wznosy z opadu 3xmax
20+15 20+15 20+15
30 30 30
35 35 25+15
35 20+10 25+10
30 20+10 20+15
20+10 15+15 20+13
3a Przysiad bułgarski 3x10
10 10 10
8,75 8,75 10
8,75 8,75 8,75
8,75 8,75 8,75
7,5 8,75 8,75
7,5 7,5 7,5
3b Side clam z gumą 3x20
3x25
3x30
3x25
3x25
3X25
4 Turlanie piłki pod siebie 1x100
100
100
100
100
100
100 z dużym bólem ale zrobiona
Oj ciężko dzisiaj było, nawet HIGH KICK średnio pomógł, nie było energii i chęci. Po każdej serii mówiłam sobie - jeszcze tylko ta jedna i do domu - i jakoś dotrwałam do końca.
Trening trwał dłuugo
Ostatnio bolą mnie ręce, łopatka i szyja , w środę mam fizjo ale jakoś bez entuzjazmu do tego podchodzę
1
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Poprzedni temat
DT Luko- Lafay i bieganie
Następny temat
IHS Test nr 5: Z High Kick 2.0 wg jsdolan5
Polecane artykuły