[BLOG] Goryl we mgle- grubas we mnie mówi mi...

No to smacznego w takim razie

Rylo

B:300 W:50-60 T:50-60 = 1200 + 240 + 540 ( przy najwyższych lotach) = 1980 kcal. Człowieku, rozwalisz sobie gospodarkę hormonalną... Nie mówiąc o tym, że twój metabolizm zwolni i guzik z tej redukcji będzie. Ironia metabolizmu jest taka, że często redukujesz szybciej na wyższych kaloriach :) Kto je 300g białka? Oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i zacznij od ścięcia 300 kalorii od utrzymania wagi, ty startujesz od 2k kalorii, gdzie takie zapotrzebowanie ma drobna kobieta uprawiająca aktywność fizyczną, do czego ty chcesz potem schodzić? 1500? https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html tutaj liczysz zapotrzebowanie kaloryczne
Rozkład też słaby, za dużo białka. 2,5 g / kilogram masy ciała na redukcji starczy, jeżeli chcesz robić pod diete keto to polecam 2,5 g biała / kilogram masy ciała, do 50 g węgli i reszta kalorii w tłuszcze.

Weź nie pisz tu takich głupot.
Jeśli badania pod kątem nerek niczego złego nie wykażą to może
bez przeszkód tyle białka jeść. Redukcja idzie wtedy znacznie szybciej,
a nadmiar białka i tak jest wykorzystywany do regeneracji nie tyle mięśni
co do innych procesów naprawczych, a jeśli jest go i nadto to zwyczajnie zmieni się w glukozę,
choć pod kątem trawienia w dłuższym okresie czasu nie ma się nijak.

Metabolizm tak szybko nie zwalnia jeśli pamięta się o ładowaniach,
ale ładowanie "idealnie" ciężko dobrać. Ja nadal nie wiem jak powinienem
ładować by było ok.

Jedno jest jednak pewne - hormony i tak pyerdolną, pomimo ładowań.
Najpewniej wywali Ci kortyzol, kortyzol źle wpłynie na twoją wrażliwość insulinową,
z czasem będziesz palić coraz mniej, libido ci zacznie szwankować, samopoczucie,
mało wartości odżywczych oraz błonnika w połączeniu z wysokim kortyzolem rozqrwi
ci florę bakteryjną jelit. Będziesz wyjałowiony i jak nagle się po tej głodówce rzucisz na żarcie
na co jest duża szansa, to jojo będzie srogie.
Do tego duża szansa, że twój testosteron podryfuje ostro w dół.
Jeśli nie stosujesz odpowiedniej probiotykoterapii to tak duża ilość białka również wpłynie negatywnie
na Twoje trawienie bo ph żołądka może się zmienić.

Dodatkowo stracisz potencjał tzw. "noob gains" bo na tak skrajnym deficycie to i na towarze na 5 tyś
nic nie zrobisz.

To tak w ramach ostrzeżenia. Leciałem tą metodą 5 miesięcy i byłem zniszczony
i wcale nie szło tak cudnie po czasie.
Solaros tak leci, ale krótki okres czasu.
On nie ma wiele do zrzucenia, zaniżył swój Set point no i te totalnie minimalne
dawki SAA jednak pozwalają mu trzymać testosteron w normach.

Natural ma bardzo duży % szans, że skończy z jojo i ledwo działającą pałą
i jelitami.


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2018-03-18 15:28:19

Dzięki za ostrzeżenie. Wiem i mam na uwadze to o czym piszesz. Robiłem juz 'standardowe' redukcje a teraz probuje innej metody, czy okaze sie lepsza czy gorsza? nie sprobuje to sie nie dowiem. A dla organizmu, zwlaszcza u naturala, każdy deficyt na dłuższą mete jest chooyowy i hormony po dupie dostaną. Na pewno im mniejszy deficyt tym lepiej ale redukcje trzeba ciagnac wtedy dluzej a z czasem i tak te kalorie przycinać, albo aktywność dodawać. Wiec albo długo i delikatnie albo krócej i z grubej rury. A co okaze sie lepsze i na czym finalnie mniej ucierpi organizm, mysle ze sprawa indywidualna, ale nie wiem, moge sie mylić. Tak czy inaczej narazie bede lecial tą metodą dalej, ale jak coś zacznie być mocno nie tak to bede zmieniał, kombinował.

Kumpla z większym otłuszczeniem niż Ty dociąłem bez tej skrajnej metody w 14 tyg przy treningach 3x w tyg i cardio nie wiecej niz 30 min po treningu. Rób jak wolisz, Twój wybór, ale zdrowe i potrzebne to to nie jest.

Ilosc cardio to sprawa mocno indywidualna.
Kortyzol fakt bedzie pikowal w gore. Nic tylko troche testa podbic

19.03 DT
przed: kreta, bcaa, cytrulina, ba, kofa
1.Front 4x5 1x4 75kg
2.Wypychanie suwnicy jednonóż 2x8
3.RDL 4x5 80kg
4.Russian twist 2x10
5.AB wheel 1x10

Miska:
1.kura, warzywa
2.twaróg, jogurt, skyr, omlet
3.mleko, wpc, pudding, baton

Dzisiaj nadrabianie zaległości z Narcosa

22.03 DT
przed: bcaa, cytr, ba, kreatyna
1.Podciąganie 4x5
2.Przyciąganie na wyc. dolnym 3x8
3.WL 5x5 75kg
4.Wyc. hantli siedząc 2x8 18kg
5.Wznosy 2x8 10kg
6.Wyc. franc. leżąc 2x8 25kg
7.Bic sztanga 2x8 25kg

Micha:
1. pierś wędzona, warzywa, ser lajt, tatar, wiejski
2. twaróg, serek, truskawki
3. mleko, wpc, baton

Dwa dni wyjęte przez jelitówke, ale odchorowałem i dziś już wróciłem do żywych. Trening zrobiony i pobiegane za piłką ale tu i tu dość opornie, pewnie przez tą chorobe

Pewnie wags poleciala rowniez

No na pewno mnie troche odwodniło

coś wszystkich osttanio łapie, u mnie w robocie tez plaga. tylko kurde nic mnie nie chwyta :P