1 lipca 2017:
-85kg
-167 cm
-praktycznie sam tłuszcz, mało miesni
I wtedy zaczęła sie przygoda z trenerem i dieta i silownia.
Aktualnie:
1 grudzien 2017
-waga 66kg
-wzrost 170 cm
-dosyc widoczne zarysy miesni (około 21% bf)
Problem polega na tym ze nie poszedłem na mase bo nie wiedziałem o tym za duzo i bałem sie zalania tłuszczem znowu :( moim celem (moze raczej marzeniem) jest 10 body fatu do wakacji ale nie chce schodzic z wagi ponizej 60 kg. I teraz proszę o rady co robic dalej aby do wakacji wazyc 60 kg i miec 10 bf. Ewentualnie jakie proporcje w wartosciach odzywczych aby to polegało na rekompozycji ciała. Dodam tylko ze jestem w stanie poświecic duzo aktualnie chodziłem na siłownie 6 dni w tyg i zawsze 45 min aerobów oraz trening siłowy. Z gory dziekuje a jak czegos nie powiedziałem prosze pytac.
Zmieniony przez - lazuuu w dniu 2017-12-03 03:05:20