Czyli tydzień treningowy przeżyłam w całości, bez większych uszczerbków na zdrowiu, ból pleców raczej na moje związany po prostu z bólem mięśni, bo MC jednak obciąża je mocno.
Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie oki.
Czyli od jutra zwiększam powtórzenia do 10 w serii i tak samo staram się progresować ?
Czuję się ogólnie bardzo dobrze, zdecydowanie brakowało mi już treningu siłowego i cieszę się bardzo mocno, że mogę już trenować!!!!!!
Jedynym minusem samopoczucia jest, to że rano nie mogę zwlec się z łóżka o ile wiem, że nie muszę nigdzie być na czas. Ale oby to tylko była wina jesiennej pogody.
Poza tym elegancko!
Przesyłam poniżej obiecane zdjęcia
Żeby był jakiś punkt odniesienia.
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-10-29 17:34:37
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html