...
Napisał(a)
Dzięki, działam. Umówiłem się na 2 listopada na kolejny DEXA Scan, zobaczę wtedy dokładnie o ile gramów zmieniła się moja masa tłuszczona i masa mięśniowa.
...
Napisał(a)
Jak masz za darmo, to spoko. W innej sytuacji nie warto wydawać pieniędzy.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Wykupiłem sobie abonament na skany na rok, więc będę teraz je robił regularnie co miesiąc. Jestem inżynierem, przyzwyczajonym do dokładnej analizy i kontroli więc taka kontrola wyników pozwala mi wytrwać w drodze do celu.
Poza tym pozwoli mi to dokładnie określić moje zapotrzebowanie zerowe po wyjściu z redukcji.
PS.
Dzisiaj waga pokazała 83,9kg - więc w zasadzie między pierwszym w trzecim zdjęciem waga jest już prawie równa - raptem 0,5kg różnicy. Jeżeli to redukcja a nie rekompozycja to dlaczego ze znikającym tłuszczem nie lecą kilogramy?
Poza tym pozwoli mi to dokładnie określić moje zapotrzebowanie zerowe po wyjściu z redukcji.
PS.
Dzisiaj waga pokazała 83,9kg - więc w zasadzie między pierwszym w trzecim zdjęciem waga jest już prawie równa - raptem 0,5kg różnicy. Jeżeli to redukcja a nie rekompozycja to dlaczego ze znikającym tłuszczem nie lecą kilogramy?
...
Napisał(a)
Byłem dzisiaj na DEXA Scanie, body fat przez ostatnie 30 dni spadł z 22.4% na 20.6% (1,96kg tłuszczu spalone).
Niestety przy okazji 0,40kg mięśni też poleciało. Co ciekawe na tułowiu udało się zbudować dodatkowe 1,58kg mięśni, na rękach też wpadło dodatkowe 0,11kg.
Na nogach duży spadek, poleciało 2,05kg mięśni - trzeba będzie zmodyfikować trening i dać nogom większy bodziec.
Aktualna waga 82,6kg, aktualna kaloryka 2350kcal.
Trening siłowy 4x 1,5h w tygodniu (PUSH/PULL/LEGS). Cardio brak.
W sobotę rano zrobię zdjęcie porównawcze sylwetki.
...
Napisał(a)
Mięśnie zawsze spadną w czasie redukcji. Trzeba się z tym liczyć. U Ciebie wygląda to bardzo ładnie.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Ja uważam, że całkiem fajnie to wygląda
Natomiast bardziej obawy mam do kaloryczności, która wynosi 2300, a jeszcze nieco zostało Ci do "przepalenia", wiec niebawem będziesz na 2000 kcal..
Natomiast bardziej obawy mam do kaloryczności, która wynosi 2300, a jeszcze nieco zostało Ci do "przepalenia", wiec niebawem będziesz na 2000 kcal..
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
...
Napisał(a)
Rzeczywiście tak niska ilość kcal może być niebezpieczna.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Zaplanowałem tę redukcję na dwa etapy - zejście na 2350kcal na 8 tygodni (od początku października do końca listopada), grudzień na 4 tygodnie 2100kcal i od początku stycznia reverse diet, po +100kcal tygodniowo - dobicie z końcem stycznia 2500kcal a w lutym dobicie do okolic 2900kcal co powinno być okolicą mojego zera.
Idealnie byłoby w listopadzie stracić 1.5-2% tłuszczu (zejście do okolic 18-19%), w grudniu kolejne 1.5-2% (zejście do okolic 16-17%), w styczniu i w lutym w trakcie reverse diet dalej będzie deficyt a metabolizm powinien przyspieszyć więc powinno coś spaść - szacuję po 1% na miesiąc. Liczę zakończyć tę redukcję z końcem lutego w okolicy 14-15% bf.
Potem co najmniej miesiąc na zerze i następnie albo kolejna redukcja albo utrzymanie zera - zależnie od satysfakcji z sylwetki ;)
Co 30 dni kontrola masy tłuszczowej i mięśniowej na DEXIE.
Zmieniony przez - Ginn w dniu 11/4/2017 2:53:18 AM
Idealnie byłoby w listopadzie stracić 1.5-2% tłuszczu (zejście do okolic 18-19%), w grudniu kolejne 1.5-2% (zejście do okolic 16-17%), w styczniu i w lutym w trakcie reverse diet dalej będzie deficyt a metabolizm powinien przyspieszyć więc powinno coś spaść - szacuję po 1% na miesiąc. Liczę zakończyć tę redukcję z końcem lutego w okolicy 14-15% bf.
Potem co najmniej miesiąc na zerze i następnie albo kolejna redukcja albo utrzymanie zera - zależnie od satysfakcji z sylwetki ;)
Co 30 dni kontrola masy tłuszczowej i mięśniowej na DEXIE.
Zmieniony przez - Ginn w dniu 11/4/2017 2:53:18 AM
1
...
Napisał(a)
Plan jest, więc dobrze. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce. Oby wyszło jak najlepiej.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Najgorzej będzie przejść przez listopad, bo do końca miesiąca będę w Tajlandii więc będę się żywił na mieście szacując makro. Potem już z górki w Polsce na pełnej kontroli "miski" w domu.
1
Poprzedni temat
Lipomastia, tkanka tłuszczowa, skóra
Następny temat
Problem z kaloriami
Polecane artykuły