...
Napisał(a)
Miskę na wczoraj i dziś wrzuciłam, teraz czas na wczorajszy trening:
1. Snatch 6, 7, 8
2a. Mc proste 16, 22, 26
2b. Przysiad pile 8, 11, 14 (byłam zaskoczona jak dobrze mi wczoraj wchodził)
3a. Wioslowanie 16, 20, 22
3b. Wyciskanie sztangielek 2, 4, 6
4a. Wznosy kolan 3x20
4b. Russian twist (5, 5, 5) 20, 30, 40
4c. Crunch 3x20
Superseria (wypady dalekie x7 na każda nogę, przysiady x7, wypady dalekie x7, przysiady z wyskokiem x7) 5 obwodów, i jak w pierwszym tygodniu myślałam, że 4 obwody mnie zabiją, teraz 5 zrobiłam zupełnie bez problemu i zostało jeszcze trochę siły.
Trening standardowo zakończony rozciąganiem i mobilizacja barków.
1. Snatch 6, 7, 8
2a. Mc proste 16, 22, 26
2b. Przysiad pile 8, 11, 14 (byłam zaskoczona jak dobrze mi wczoraj wchodził)
3a. Wioslowanie 16, 20, 22
3b. Wyciskanie sztangielek 2, 4, 6
4a. Wznosy kolan 3x20
4b. Russian twist (5, 5, 5) 20, 30, 40
4c. Crunch 3x20
Superseria (wypady dalekie x7 na każda nogę, przysiady x7, wypady dalekie x7, przysiady z wyskokiem x7) 5 obwodów, i jak w pierwszym tygodniu myślałam, że 4 obwody mnie zabiją, teraz 5 zrobiłam zupełnie bez problemu i zostało jeszcze trochę siły.
Trening standardowo zakończony rozciąganiem i mobilizacja barków.
...
Napisał(a)
Dziś wrzucam bardziej standardowe i jedniodniowe rozpiski jedzeniowe. Wczoraj miska byla dopieta w 100% za to dzisiejsza juz niekoniecznie no ale jak ktos daje dobre jedzenie to przeciez nie mozna odmawiac tak wiec wpadly ziemniaki gotowane w smietanie, cyc w panierce i w 100% fit fasolka szparagowa, nie dalam tego do rozpiski, bo nie wiedzialam jak policzyc gramature. Teraz patrze, że calkiem sporo tłuszczy wpadło, niedlugo bede miala badania w zwiazku z Izo to sie dowiem jak moja watroba znosi taka diete.
Trening zrobiony na szybkosci, ale powoli widze, ze wreszcie powoli sila rosnie, mam nadzieje, ze nie tylko sila, ale i fajny tylek mi urosnie
Mam tez do Was Dziewczyny pytanie, bo nie robie redukcji tylko rekompozycje i jezeli raz w tygodniu ide sobie poszalec na rolkach, to w te dni zwiekszyc troche kcal zeby nie popsuc planu? Czy taki maly dodatek rozejdzie sie po kosciach i nie trzeba nic kombinowac? bo ja niestety za duzo bym kombinowala, wiec wole sie zapytac
Trening zrobiony na szybkosci, ale powoli widze, ze wreszcie powoli sila rosnie, mam nadzieje, ze nie tylko sila, ale i fajny tylek mi urosnie
Mam tez do Was Dziewczyny pytanie, bo nie robie redukcji tylko rekompozycje i jezeli raz w tygodniu ide sobie poszalec na rolkach, to w te dni zwiekszyc troche kcal zeby nie popsuc planu? Czy taki maly dodatek rozejdzie sie po kosciach i nie trzeba nic kombinowac? bo ja niestety za duzo bym kombinowala, wiec wole sie zapytac
...
Napisał(a)
Zalezy jak długo i jak intensywnie szalejesz. Jeśli jest to pół godzinki delikatnie, to raczej nie ma potrzeby, ale jeśli już dłużej i bardziej intensywnie, a też jeżdżę więc wiem, że można się zmęczyć , to dodaj kcal. W sumie jak lubisz jeść tak jak ja, to dodaj tak czy siak
...
Napisał(a)
Przy razie w tygodniu to myślę że można i nic nie zmieniać - przynajmniej na początku. No chyba że faktycznie robisz grube kilometry - to wtedy by można coś dodać.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Nie wiem jak to sie stało, ale troche zaniedbałam swój dziennik no dobra, czesciowo stało się tak przez tygodniowy pobyt w Polsce i od razu mowię, że był to cheatweek, starałam się nie przekraczać 2000 kcal dziennie, ale żywiłam się głównie w fastfoodach, treningów też nie było - po prostu wakacje od zycia. Dlatego na maj mam założonego bana i nie będzie żadnych cheatow. Zastanawiam się co zrobić z treningiem, bo teoretycznie zaczełam przedostatni tydzień tego cyklu, ale nie wiem sie czy nie przeciągnąć tego o 1-2 tygodnie, bo bez sensu bylo by znowu robic kolejny rest, no i czuje, ze jeszcze wyciagne troche z tego treningu.
Miski znowu zaczynaja wygladac tak jak powinny, po powrocie z Polski troche obciełam kcal i teraz juz pilnuje swoich 2000 kcal. Dziś wpadła domowa pizza na mące orkiszowej. Jutro chyba bede robic jakies fitsłodkosci, bo zbliza sie @ wiec puchne i ciagnie mnie do slodkiego.
W Polsce bylam u dermy, jeszcze 4 miesiace na izoteku przede mna. Jako ciekawostke wrzucam wyniki moich badan, cholesterol wysoki, ale taki mam od kiedy pamietam, nawet sie poprawilo, bo na poczatku przygody z izo podskoczyl mi do 270 za to zmartwil mnie poziom kortyzolu, badanie bylo robione przed 9.
Ps. Dziekuje za rady odnosnie rolek, rzeczywiscie na razie wstrzymam sie od dokladajia kcal. Chociaz moj wewnetrzny glodomorek mowi mi, ze powinnam jesc, najlepiej czekolade
Miski znowu zaczynaja wygladac tak jak powinny, po powrocie z Polski troche obciełam kcal i teraz juz pilnuje swoich 2000 kcal. Dziś wpadła domowa pizza na mące orkiszowej. Jutro chyba bede robic jakies fitsłodkosci, bo zbliza sie @ wiec puchne i ciagnie mnie do slodkiego.
W Polsce bylam u dermy, jeszcze 4 miesiace na izoteku przede mna. Jako ciekawostke wrzucam wyniki moich badan, cholesterol wysoki, ale taki mam od kiedy pamietam, nawet sie poprawilo, bo na poczatku przygody z izo podskoczyl mi do 270 za to zmartwil mnie poziom kortyzolu, badanie bylo robione przed 9.
Ps. Dziekuje za rady odnosnie rolek, rzeczywiscie na razie wstrzymam sie od dokladajia kcal. Chociaz moj wewnetrzny glodomorek mowi mi, ze powinnam jesc, najlepiej czekolade
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No to witaj z powrotem:)
Co do kortyzolu, stresujesz sie jakos ostatnio?
Co do kortyzolu, stresujesz sie jakos ostatnio?
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
...
Napisał(a)
Po zakończeniu jakiegoś mezocyklu treningowego wcale nie ma obowiązku robienia przerwy na odpoczynek. Można po prostu łagodniej zacząć kolejny mezocykl.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Trening dla mojej kobiety do oceny
Następny temat
DT Lexi - ku spełnieniu marzeń / pods. s. 70, 142
Polecane artykuły