Susełek w martwym punkcie, czas pójść do przodu

Syrenka on tak tylko do zdjec lubi przypozowac, na codzien prezentuje sie troche inaczej

Bazylia, czasami az za bardzo


Zmieniony przez - _Susełek_ w dniu 2017-04-05 00:50:00

bazylia35

Susełek Ty to sobie lubisz pojeść. Micha WOW!

Susełek, znana tez jako 'odkurzacz'

no nie mniej jednak jest ładnie

Teapot tak od dzis do mnie mow ale to prawda, zjesc potrafie i jak sobie pomysle, ze jest taka mozliwosc, ze bede musiala scinac kalorie to cierpie niczym mlody Werter

Kebula staram sie

Dziewczyny tak na szybko robie zrzut miski, treningu i rozpiski jedzeniowej i lece do pracy

Trening wchodzi coraz lepiej, juz ciezary przestaja byc zalosne, a zaczynaja byc lekko smieszne. Ponoc technika tez idzie do przodu, wiec jest git

W misce obcinam troche tluszcze, a bede dokladac wegli; moze mniej bedzie burczec w brzuchu.

Ps. Dolaczam zdjecie posilkow do pracy ;)

Młody Werter jednak z powodu obcięcia kalorii nie cierpiał A tak serio to 4000 kcal to dla konkretnego zawodnika. Masz apetyt faktycznie.

Nigh, to porcja na dwa dni, cierpie na brak czasu, wiec wszystko licze i gotuje od razu na dea dni ;)

Przepraszam, ale w takim wypadku zmuszona jestem odebrac Ci zaszczytny tytul 'odkurzacza'

Teapot nawet jezeli to wszystko ze zdjecia zjadlam w ciagu jednej przerwy w pracy? Jestem zdruzgotana

no 2000 kcal to już wrażenia nie robią takiego.Jak pochodzisz po dziennikach to są osoby które jedzą o wiele więcej.

Night, wiem doskonale o tym, ze sa ludzie jedzacy znacznie wieksze ilosci, bardziej mi chodzi o to, ze na tych 2000 kcal jestem wiecznie glodna i zastanawiam sie jak to rozplanowac, zeby mi jednak w brzuchu nie burczalo